Częstochowa też zmaga się z falą powodzi, która w ostatnich dniach ogarnęła Polskę. Najtragiczniej sytuacja przedstawia się w dzielnicach Bugaj, Zawodzie, Stradom, Wyczerpy. Nie obyło się bez ewakuacji mieszkańców ulic najbardziej zagrożonych. Dużym zmartwieniem mieszkańców Częstochowy jest też obawa o zdatność wody pitnej. Sanepid dementuje wszelkie pogłoski, jakoby istniało zagrożenie skażeniem wody. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Okręgu Częstochowskiego informuje, że czerpie wodę ze studni głębinowych zlokalizowanych poza obszarem zalewanym przez rzeki. Stale też prowadzi badania laboratoryjne jej jakości. Choć służby walczące z żywiołem donoszą o poprawie sytuacji i obniżaniu stanu rzek, wciąż mieszkańcy poszczególnych dzielnic Częstochowy nie mogą czuć się bezpieczni. Zawodzie pod wodą Dzielnica Zawodzie w Częstochowie jest tą, której się nie poszczęściło. Zamknięte zostały ulice Żużlowa, Faradaya, Legionów (na odcinku od DK1 do rzeki Kucelinki). Inne: Złota, Kaczorowska, Olsztyńska, Ruckemana, Marysia, Wilgotna, Wspólna, Podmokła, Wolna, Podwójna, Pogodna, Kopcowa, Wioślarska, Dobra, ??adna, Babia, Złota również są podtopione, niektóre mogą być nieprzejezdne. Jedyny dojazd w okolice osiedla przy ul. Ruckemanna jest możliwy od strony Rakowa. Wszyscy, którzy zamierzają się dostać do obszarów odciętych od świata muszą się wstrzymać co najmniej 2 dni, dopóki służby antykryzysowe nie uporają się ze stojącą wodą. Przy Kucelince mieszkańcy okolicznych zabudowań rozkładają worki tuż obok wałów rzecznych. Sytuacja jest dramatyczna. Osoby, które nie muszą przyjeżdżać na Zawodzie, lepiej, żeby wstrzymały się z odwiedzinami do czasu opanowania sytuacji powodziowej. Sytuacja na Stradomiu Na Stradomiu sytuacja powodziowa jest równie tragiczna, jak w pozostałych dzielnicach miasta. Woda stoi na ulicy Królewskiej. Dojazd do niej możliwy jest wyłącznie od strony ul. Jagiellońskiej. Królewska w kilku odcinkach pokryta jest wodą. Na terenie całego Stradomia przy posesjach powstało sporo rozlewisk, które jeszcze dziś nie wystąpiły na drogi, więc nie stanowią problemu dla samochodu. Większość domów na Stradomiu jest podmytych, a mieszkańcy wypompowują wodę z piwnic. Jeśli nie ma takiej potrzeby, do czasu opanowania sytuacji powodziowej lepiej nie odwiedzać mieszkańców dzielnicy Stradom. Bugaj walczy z żywiołem Dzielnica Bugaj jest w najtrudniejszej sytuacji. Większość domów stoi w wodzie, która przepływa przez ulicę Bugajską. Przyczyną zatopienia dzielnicy jest pęknięcie wału w Korwinowie na rzece Warcie. Dojazd do Olsztyna jest więc niemożliwy. Jeszcze na razie można skorzystać z objazdu przez al. Pokoju i tereny Huty. Dzielnica Bugaj „wprowadza” wodę do miasta. Jest więc jedną z ważniejszych dzielnic, w której koniecznie sytuacja powodziowa musi być opanowana. Informacje z ostatniej chwili donoszą, że większość mieszkańców ul. Bugajskiej i Szerokiej została właśnie ewakuowana. Woda w dzielnicy WyczerpyW szczególnie trudnej sytuacji są mieszkańcy z dzielnicy Wyczrpy. Ponad 100 osób ewakuowano z domów przy ul. Brucnera. Nieprzejezdna jest ul. Batalionów Chłopskich. Niebezpiecznie podnoszący się poziom wody na rzece Warcie pozwala przypuszczać, że mieszkańcy innych ulic również będą ewakuowani, a drogi w całej dzielnicy będą nieprzejezdne.
Skontaktuj się z nami!
Kontakt
Tygodnik Regionalny 7 dni
Al. Wolności 22 lok. 12
42-217 Częstochowa
Redakcja
tel. 34 374 05 02
redakcja@7dni.com.pl
redakcja7dni@interia.pl
Biuro reklamy
tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
marketing7dni@gmail.com
redakcja7dni@interia.pl