Członkowie Koła PZW Wykromet gościli na łowisku specjalnym Koła „Pstrąg Przyłubsko”. 30 zawodników, w tym 3 kadetów spotkało się w rybaczówce nad tym przepięknym akwenem, by rywalizować o „Puchar wiceprezesa ds. ochrony i zagospodarowania wód”.
Piotr Ciężkowski, o którego puchar miały rozegrać się zawody wraz z małżonką Sylwią, przywitał uczestników przepysznym ciastem. Potem odbyło się losowanie i wędkowanie metodą gruntową przez 4,5 godziny, pod okiem sędziego Edwarda Kłosowskiego.
Dominującą rybą były leszcze, ale nie za duże, takie do trzydziestu kilku centymetrów. Zresztą największą rybą zawodów okazał się również leszcz 35 cm. Trafiały się też płocie wzdręgi i okonie. Kilka osób miało na wędce dorodne okazy, ale to one z walki wyszły zwycięsko, jedną już nawet zobaczono w całości (ponad pół metrowego karpia), niestety nie zmieścił się do zawodniczego podbieraka, a podczas podmiany tego narzędzia na większe, urwał żyłkę. Tak jak wcześniej wspomniałem większość łowiła leszcze, ale to nie one zadecydowały o najlepszych miejscach. Rybą, która dawała czołówkę był karaś srebrzysty. Kilka takich 30 cm bonusów do innych ryb i już robił się wynik między 3 a 6 kilogramów.
Gdy zawody się skończyły wszyscy udali się na posiłek przygotowany przez Bożenę Michalak, tym razem była to karkówka z grilla.
Potem ogłoszono wyniki i nagrodzono najlepszych pucharami, dyplomami i upominkami. Wyróżniono również pucharem Adriana Michalaka, łowcę najdłuższej ryby.
Zarząd Koła bardzo dziękuje członkom Koła Pstrąg Przyłubsko za udostępnienie łowiska, serdeczne przyjęcie i pomoc w organizacji zawodów.
Najlepsza dziesiątka:
1. Jerzy Bekus – 6.120 pkt
2. Sławomir Nowak – 5.820 pkt
3. Robert Kalota – 4.120 pkt
4. Robert Berdys – 3.580 pkt
5. Piotr Michalak – 3.490 pkt
6. Tomasz Kowalski – 2.950 pkt
7. Przemysław Wojenka – 2.700 pkt
8. Andrzej Michalak – 2.580 pkt
9. Adrian Notoński – 2.510 pkt
10. Marian Berdys – 2.420 pkt.
