RFG pod lupą NIK. Kontrolerzy weszli do spółki

O jedynej w Częstochowie spółce Skarbu Państwa Regionalnym Funduszu Gospodarczym wiele już napisano – nie zawsze pochlebnie – a to dopiero początek. Wkrótce RFG stanie się bohaterem kolejnej publikacji, bowiem zagości na stronach raportu Najwyższej Izby Kontroli. Izba sprawdzi, czy częstochowska spółka wykonuje swoje czynności na rzecz obywateli w sposób najbardziej efektywny i oszczędny, bo do zadań NIK należy kontrola wszystkich urzędów, instytucji i przedsiębiorstw, w których pojawia się grosz publiczny, a takim dysponuje RFG oraz jej spółki zależne (Częstochowa Wiolinowa, Jurajski Agro Fresh Park, Amicus, Hutmar).

Regionalny Fundusz Gospodarczy to spółka należąca do Skarbu Państwa, która podjęła się m.in. budowy mieszkań przy ulicy Botanicznej w Częstochowie, zajmuje się też działalnością rekreacyjno-rozrywkową poprzez ośrodki nad zalewem porajskim. Jurajski Agro Fresh Park natomiast ma stworzyć specjalną „giełdę rolno-spożywczą”, która będzie pośrednikiem pomiędzy producentami a odbiorcami owoców i warzyw. Na majątek JAFP-u składają się tereny: 15 ha, na których powstaną hale przeznaczone do hurtu rolno-spożywczego, to także 88 ha w częstochowskiej Rząsawie przy węźle autostrady A1, gdzie planowane jest utworzenie Strefy Aktywności Gospodarczej oraz 138 ha gruntów rolnych w Lubojence, stanowiących część zaplecza producenckiego dla „giełdy”. Łącznie 280 ha gruntów. Dziś jest tam tylko szczere pole, ale jak zapowiada zarząd JAFP-u już niedługo wybudowane zostaną 4 wielkopowierzchniowe hale magazynowo-handlowe, po 10 tys. m.kw każda. Zakończenie I etapu inwestycji planowane jest w połowie 2023 roku. W materiałach reklamowych z marca 2021 czytamy: „koszt inwestycji to 250 milionów złotych, a przewidywana wartość rocznych obrotów wyniesie 500 milionów złotych.” Tyle jeśli chodzi o radosną retorykę.

Pogłoski o rychłym wejściu Najwyższej Izby Kontroli do siedziby RFG krążyły już od kilku miesięcy. W zasadzie od konferencji prasowej posłanki Izabeli Leszczyny i posła Dariusza Jońskiego, zorganizowanej przed budynkiem spółki niespełna rok temu, w maju 2022 roku. To wówczas, parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej zapowiedzieli złożenie wniosku do NIK z prośbą o pilną inspekcję Izby w sprawie działalności RFG oraz w podległych jej spółkach, przede wszystkim w Jurajskim Agro Fresh Parku. 

– W ubiegłym roku byliśmy na kontroli poselskiej, ale ponieważ zasłaniano się tajemnicą przedsiębiorstwa, złożyliśmy wniosek do Najwyższej Izby Kontroli. Majątek pozostawiony w spółce RFG po rządach PO-PSL miał wspierać rozwój małych i średnich przedsiębiorstw.
Chcielibyśmy wiedzieć, czy Regionalny Fundusz Gospodarczy przez ostatnie 7 lat zarządzany przez prezesów z PiS-u zrobił coś pożytecznego dla lokalnej społeczności, dla lokalnego biznesu dla mieszkańców, czy tylko zagwarantował dla swoich wysokopłatne etaty. Wcześniej słyszeliśmy przecież, że miały być budowane bloki w ramach programu Mieszkania Plus, miały powstać fantastyczne magazyny przechowujące żywność, jako aktywna forma wpierania rodzimych rolników pod hasłem „z pola do stołu, szybko i tanio”. Drugi rok, zarząd zależnej od RFG spółki Jurajskiego Agro Fresh Parku pobiera wynagrodzenia, a efektów nie ma żadnych. Ja patrzę na całość funkcjonowania tych spółek z perspektywy funkcjonowania rządu PiS, za sprawą którego powstaje cała masa nowych instytutów, funduszy, agencji i spółek, a w nich liczne zarządy i rady nadzorcze tylko po to, by przejadać pieniądze publiczne, pieniądze podatnika, a efektów tej pracy właściwie nie widać – mówi posłanka Izabela Leszczyna.

Redakcja Tygodnika 7 dni zwróciła się do NIK z prośbą o potwierdzenie wejścia kontrolerów do RFG. Zapytaliśmy także o zakres kontroli i jej inicjatorów.

Łukasz Pawelski, rzecznik prasowy Najwyższej Izby Kontroli:

„Uprzejmie informuję, że Departament Rolnictwa i Rozwoju Wsi NIK aktualnie przeprowadza kontrolę w Regionalnym Funduszu Gospodarczym S.A. oraz w spółce Jurajski Agro Fresh Park S.A, której udziałowcami są Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa i Regionalny Fundusz Gospodarczy S.A. Kontrola została wszczęta na wniosek posłów RP.”

Z odpowiedzi rzecznika Pawelskiego wynika, że kontrolerzy Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi NIK przede wszystkim skupią się zapewne na spółce JAFP.

A tak swoją drogą, ciekawe, czy NIK dotarł już do rolników pokrzywdzonych przez JAFP? Do tematu powrócimy.