Podziemny Salon Prasowy zgromadził sporą grupę uczestników. Wielu przybyłych na spotkanie wzięło w nim udział po raz pierwszy.Tematem, który dominował w dyskusji był fatalny stan chodników i dróg w dzielnicy Stradom. Zwłaszcza krytykowano postawę władz miasta w sprawie remontu ul. Oficerskiej.
Dyskusja rozgorzała na dobre przy temacie spółdzielń mieszkaniowych i zasobach gminy. Najwięcej oskarżeń w kwestii zarządzania spółdzielniami padło na Śródmiejską Spółdzielnię Mieszkaniową. W przypadku budynków należących do miasta Częstochowa czytelnicy 7 dni domagają się ujawnienia dokładnej liczby i lokalizacji wszystkich pustostanów w budynkach mieszkaniowych zarządzanych przez ZGM.
Gdyby w spotkaniu uczestniczył przedstawiciel Urzędu Miasta Częstochowy, wyjątkowo nie miałby łatwego zadania odpowiadając na pytania naszych czytelników. Magistratowi zarzucono m.in. brak zainteresowania Skwerem Junaków.
Nie będziemy przytaczać w jaki sposób czytelnicy wyrażają się o pracy miejskiego przewoźnika – tym razem skrytykowano najnowszy pomysł częstochowskiego MPK o wprowadzeniu do autobusów biletomatów. Zdaniem uczestników salonu koszt zakupu i utrzymania takich urządzeń wynosić ma podobno kilka milionów złotych, a najpoważniejszym mankamentem mają być ich rozmiary, znacznie ograniczając przestrzeń w autobusie. Ponadto jeden z uczestników salonu wyraził zdanie, że skoro za jazdę bez ważnego biletu normalnego gapowicz otrzymuje mandat, to pasażer, któremu przysługuje bilet ulgowy powinien dostać mandat o połowę niższy od tego, który obowiązuje za brak biletu normalnego.
Ponadto na salonie został poruszony temat brudnych chodników. Po stopniałym śniegu na miejskich trotuarach nie brakowało piachu, zgniłych liści, a nierzadko i psich odchodów.
Na kolejny Podziemny Salon Prasowy 7 dni zapraszamy 3 kwietnia (poniedziałek), o godzinie 16.00, do Restauracji Pod Ratuszem (wejście od ul. Śląskiej).
1 Komentarz
Biletomaty w autobusach są tak potrzebne jak światłowody,za które jeszcze nie zapłacono.Czy ktoś w końcu powstrzyma SLDowską gangrenę
przed dalszym zadłużaniem miasta.
Biletomaty w autobusach są tak potrzebne jak światłowody,za które jeszcze nie zapłacono.Czy ktoś w końcu powstrzyma SLDowską gangrenę
przed dalszym zadłużaniem miasta.