Panki, Przystajń Koniec kadencji to wzmożona aktywność władz, które chwalą się swoimi dokonaniami. Panki i Przystajń poprawiły jakość swojego zaplecza turystycznego i wypoczynkowego. Wójtowie obu gmin zaprezentowali efekt wspólnego projektu, w połowie dofinansowanego ze środków unijnych w ramach Programu Rozwoju Subregionu Północnego.
Samorządy podzieliły się kosztami własnymi i zadaniami, które można było wykonać za przyznane fundusze. W ramach przedsięwzięcia wybudowano około dziesięciu obiektów. – Dziś oglądamy rzeczowe zakończenie inwestycji. Obiekty przechodzą obecnie procedury związane z dopuszczeniem do użytkowania przez nadzór budowlany. Niektóre z nich, takie jak szatnia klubu sportowego w Przystajni musimy jeszcze wyposażyć wewnątrz – mówi wójt gminy Przystajń Andrzej Kucharczyk. Boisko wzbogaciło się także o skromne trybuny przestawne, a scena na której odbywają się m.in. gminne dożynki została zadaszona. Zadbano również o parking i toalety ogólnodostępne przystosowane dla osób niepełnosprawnych.
Większa część projektu objęła Panki. Nie do poznania zmieniły się okolice zbiornika wodnego. – Teren nadbrzeża był strasznie zaniedbany. Wcześniej była tu niewydajna tu hydroforownia z lat 50., która znajdowała się w stanie śmierci technicznej – informuje Zbigniew Wydmuch, wójt gminy Panki. W miejscu przestarzałej konstrukcji, mnóstwa chaszczy i starych drzew mieszkańcy mają teraz strefę rekreacyjną z alejkami oraz plac zabaw dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Podobnie jak w sąsiedniej gminie stanął również budynek mieszczący toalety. Cały teren jest oświetlony, a pomost pływający, czyli molo, z pewnością przyciągnie latem amatorów sportów wodnych. Przy boisku w Pankach natomiast wzniesiona została trzyrzędowa zadaszona trybuna na 124 miejsca siedzące. W projekcie konieczny był także element turystyczny. Było nim oznakowanie trasy pieszo-rowerowej, wiodącej przez obie gminy, a stanowiącej pętlę między obrzeżami parku krajobrazowego „Lasy nad Górną Liswartą” a rezerwatem „Modrzewiowa Góra”.
Wspólne działanie docenił starosta kłobucki Maciej Biernacki. – Oprócz inwestycji drogowych, niezmiennie bardzo oczekiwanych przez mieszkańców, nie można zapominać o miejscach, dzięki którym społeczność może spędzać aktywnie wolny czas na łonie natury. Cieszę się, że samorządy podjęły i wykonały to zadanie, co warte podkreślenia, bez jakichkolwiek zgrzytów – mówi Biernacki.
Nowe obiekty robią wrażenie. Zachodzi jednak obawa czy zostaną właściwie zabezpieczone przed wandalami. – ??adnie to teraz wygląda, nie można powiedzieć. Ale zaraz to młodzież, szczególnie ta miejscowa poniszczy, jak nie będzie stałej ochrony czy policji. Ja tu jestem codziennie i widzę co się dzieje, jak śmiecą, choć wszędzie wokoło są kosze. W błoto te pieniądze będą wyrzucone, jak się tego nie przypilnuje – uważa pan Andrzej, wędkujący nad zbiornikiem w Pankach. Na potrzebę zainstalowania monitoringu przy boisku sportowym zwracają uwagę radni gminy Przystajń. Włodarze (obecni lub przyszli) nie mogą zaniedbać tej kwestii, ponieważ przez następnych 5 lat Urząd Marszałkowski będzie nadzorować właściwe wykorzystanie inwestycji wartej blisko 1,6 mln zł.