– Wszystko wskazuje na to, że z tym inwestorem nie zrobimy tego biznesu – powiedział prezydent Krzysztof Matyjaszczyk podczas poniedziałkowej (21 listopada) sesji rady miasta. Mowa o portugalskim koncernie Mota Engil, który miał wyremontować Dom Księcia.
Zainteresowanie radnych wzbudziła zapowiadana przed kilkoma miesiącami modernizacja Domu Księcia. Miasto miało wnieść do spółki Dom Księcia, a Portugalczycy go wyremontować. Docelowo parter budynku pełnił by dotychczasową funkcję handlowo – usługową. Mieszkania na piętrze byłyby z kolei własnością spółki, która by je wynajmowała lub sprzedawała. Jednocześnie Mota Engil wybudować miała na terenach należących do miasta dom lub domy zastępcze dla dotychczasowych lokatorów. Okazuje się jednak, że nici ze współpracy z Portugalczykami. Prezydent Matyjaszczyk poinformował zainteresowanych radnych, że ta inwestycja, z tym inwestorem nie dojdzie do skutku. Mirosław Soborak, zastępca prezydenta, że trwają rozmowy z trzema innymi potencjalnymi inwestorami. Miasto pilnie poszukuje firmy, która wyremontuje będący w tragicznym stanie budynek. Jeżeli nie uda się znaleźć inwestora, gmina będzie musiała sfinansować remont z własnej kasy. A mowa o ok. 60 mln zł.
AK