Dostaniemy e-receptę, elektroniczne zwolnienie lekarskie, a na wizytę będziemy mogli umówić się przez Internet – w 2018 roku nasza służba zdrowia stanie się bardziej cyfrowa.
Nadchodzący rok będzie okresem diametralnych zmian w polskiej służbie zdrowia. W pierwszym kwartale pojawi się w Polsce e-recepta. Pacjent przychodząc do lekarza nie będzie już otrzymywał papierowego wydruku, czy recepty wypisanej ręcznie. Jedyne co dostanie to SMS z kodem z którym będzie się musiał udać do dowolnej apteki, gdzie ta recepta będzie już na niego oczekiwała. Elektroniczne recepty są już od 7 lat w Estonii. Z takiego rozwiązania korzystają także mieszkańcy Norwegii, Finlandii, Szwecji, Belgii, Włoch, Islandii i Grecji.
Od 1 lipca 2018 roku zapomnimy o tradycyjnych zwolnieniach lekarskich. Dokument będzie wystawiany w formie elektronicznej. Lekarz będzie musiał jedynie wprowadzić PESEL pacjenta i ustalić powód zwolnienia. System sam wypełni resztę rubryk i roześle dokument zarówno do pracodawcy jak i ZUS-u.
Kolejna zmiana jaka nas czeka to pojawienie się Internetowego Konta Pacjenta, które pozwoli pacjentom umówić się na wizytę i sprawdzić historię swojej choroby. Zastosowanie nowych technologii pozwoli usprawnić codzienną pracę. Lekarzy. Może się też przyczynić do uniknięcia części klasycznych wizyt w gabinecie, a przez to lekarze mogą zwiększyć liczbę przyjmowanych pacjentów.
Raport „E-zdrowie oczami Polaków”, pokazał, że lekarze w Polsce więcej czasu poświęcają na przygotowanie się do wizyty i uzupełnienie dokumentacji niż na diagnostykę. Szukanie historii choroby zajmuje lekarzowi 3,86 min, wypisywanie recept 4,01 min, wypisywanie zwolnień 4,09 min, a uzupełnianie danych osobowych ponad 4 min. Według ankietowanych, lekarz podczas przeciętnej wizyty poświęca ponad 16 minut na czynności organizacyjne. Przy założeniu, że wizyta trwa 20 minut, lekarzowi zostają nieco ponad 3 minuty na zbadanie pacjenta.