Zdania są podzielone – jedni twierdzą, że jest konieczna, inni, że bez niej możemy się obejść. Wszyscy natomiast są zgodni – jeśli ma już powstać to musi być bezpłatna. Mowa o budowie fragmentu autostrady A -1 z Tuszyna do Pyrzowic.
Stowarzyszenie Częstochowa 2020, występując w imieniu wszystkich mieszkańców uważa, iż minister infrastruktury Cezary Grabarczyk oszukał częstochowian, gdyż rzeczywistość okazała się daleka od składanych przez niego publicznie obietnic. Przedstawiciel rządu podczas przedwyborczej kampanii poinformował mieszkańców Częstochowy, że „duże miasta zwolnione zostaną z opłaty za przejazd obwodnicami”. Teraz zdanie zmienił, chyba że od początku Częstochowy nie uważał za „duże miasto”.
To kolejna deklaracja, której rząd Donalda Tuska nie dotrzymał. Przypomnijmy, obwodnica miała być wybudowana przed Euro 2012. Jak to się skończyło wszyscy wiemy.
Posłanka Izabela Leszczyna (PO) solidaryzuje się z ministrem Grabarczykiem i nie zamierza przyłączyć się akcji. Pozostali nasi reprezentanci w parlamencie – na razie – milczą, jak zaklęci.
Nikogo więc nie dziwi inicjatywa Stowarzyszenia Częstochowa 2020, której towarzyszy hasło – „Nabici w butelkę”. Członkowie akcji uważają – i słusznie – iż wprowadzenie odpłatności za przejazd autostradową obwodnicą Częstochowy spowoduje skierowanie ruchu tranzytowego przez centrum miasta, a więc zaprzecza sensowi istnienia obwodnicy.
Stowarzyszenie na swojej stronie internetowej zachęca mieszkańców do podpisywania petycji przeciwko płatnej obwodnicy. Ponad 1.300 niezadowolonych z obrotu sprawy częstochowian już aktywnie poparło akcję. Nie brak też komentarzy internautów.
* Czekam na dzień, w którym będę płacił za korzystanie z chodników ze świeżo położonej kostki… Żenada w tym kraju.
* Odcinek A1 jest bardzo ważny również dla przeciętnego użytkownika tej drogi. Trudno jest wyjechać, wjechać z i do miasta w godzinach szczytu. TIRY, kolejki.
* Chcemy tego, co było nam wcześniej obiecane! Nie tędy droga do rozwoju gospodarczego Panie Ministrze.
* Walczmy o prawa naszego ukochanego miasta, chwilowy odpoczynek od tego całego ruchu samochodowego przyda się nam wszystkim.
* Płatna obwodnica to głupota, która nie wymaga komentarza.
* W pełni popieram petycję, bo nasze miasto zasługuje na poważne traktowanie przez Rząd,
nie będę płacić za jazdę po moim mieście!
* Panie Ministrze, uratował Pan swój stołek pomimo klapy na kolei, ale nie uda się to Panu po raz kolejny przy takim dotrzymywaniu obietnic.
* Jestem rodowitym częstochowianinem, i tu pracuję. Nie wyobrażam sobie konieczności płacenia za dojazd do pracy.
* Bezpłatna obwodnica to konieczność do wyprowadzenia ruchu ciężarowego z miasta.
* Jako kierowca uważam, że trzeba działać, bo ktoś ewidentnie chce nas zrobić w konia.
* Jestem gorącym zwolennikiem wprowadzenia odpowiedzialności karnej dla polityków za niespełnione obietnice.
* Żaden Grabarczyk nie ma prawa pobierać opłat za przejazd drogą, która została wybudowana kilkadziesiąt lat temu, jako trasa czynu żołnierskiego.
* Mieszkańcy mniejszych miast – biedniejsi będą płacić za obwodnicę, a bogatsi i liczniejsi nie. PO się boi Śląska, Wrocławia itd.
* Częstochowianie mogą także sami wysyłać puste butelki pocztą pod adres ministerstwa: ul. Chałubińskiego 4/6, Warszawa. Każda forma nacisku jest dobra!
* Zastanawia mnie z jakich pieniędzy budowane są pseudo autostrady i obwodnice? (czy może z podatku z akcyzy na paliwo?).
* Decyzja ta ogranicza możliwości szybkiego rozwoju Częstochowy. Spowoduje zwiększenie korków w mieście. Dlatego jestem przeciwko płatnej obwodnicy.
* Jak zwykle rząd szuka łatwych pieniędzy. Niech lepiej poluzują swoje wynagrodzenia i premie, to na wszystko starczy.
* Nie o taką Polskę walczyłem!
3 komentarzy
nie uwazam ze czestochowa jest brana za duze miasto, chyba ze w czestochowie
Gdyby nie Jasna Góra to Częstochowa była by brana za małe miasteczko
Nie uważam, że minister grabarczyk jest brany za wiarygodnego ministra, chyba, że przez samego ministra grabarczyka!