– Nasz problem polega na tym, że przez działania urzędników miejskich zostaliśmy pozbawieni możliwości dojścia do naszej własności – Pawilonów Rzemieślniczych, których front przylega do ulicy Wały Dwernickiego. Urząd miasta najpierw zmienił ulicę Wały Dwernickiego w działkę, a następnie ją sprzedał. Teraz nowy właściciel domaga się opłat w wysokości 400 złotych miesięcznie za przechodzenie po dawnej ulicy, bo jak nie to w granicy działki/ulicy powstanie płot, uniemożliwiający i klientom i właścicielom dostęp do Pawilonów Rzemieślniczych – tak w czerwcu 2025 roku mówiła jedna z właścicielek.
(cały artykuł: https://7dni.com.pl/co-byloby-gdyby-urzednik-przeksztalcil-ulice-przy-ktorej-mieszkasz-w-dzialke-a-potem-ja-sprzedal/).
I stało się. Przed Pawilonami Rzemieślniczymi na ryneczku, nowy właściciel działki ustawił metalowe bariery. Sporny grunt w listopadzie 2024 roku odkupiło od miasta Stowarzyszenie Kupców Targowiska „Wały Dwernickiego”, a ponieważ strony nie doszły do porozumienia, Pawilony Rzemieślnicze zostały odcięte od klientów.
– Mimo wszystko usiłujemy handlować przez ustawiony płot. Oczywiście jest to handel pozorny, bo klient nie będzie przeciskał się przez barierki. Dla nas ta sytuacja to straszny dramat, zwłaszcza że idą święta, a jest to czas najlepszego zarobku w handlu – mówi właścicielka jednego z pawilonów.
Renata R. Kluczna


1 Komentarz
A furmanki i kunie mogą przejechać?…
Miasto robi się coraz bardziej gówniane – miasto barier i zakazów komunikacyjnych, a najlepiej “schodzi” – w takt Żabki – alkohol…
Smutek ogromniasty, że miasto podupada i gnije – ani śladu twórczej inteligencji – ani śladu nadziei na jaśniejszą przyszłość…
Młodzi, lepiej wykształceni w większych miastach Częstochowianie, bywa kreatywni z ogładą kulturalną, nie kwapią się do powrotu do tego zadupia zarządzanego przez zdeprawowane sitwy kolesi i kolesiówy i kołkowate “elity polityczne”…
Dalsza degradacja Częstochowy wydaje się być nieunikniona…
Według danych GUS z 30 czerwca 2025 roku, miasto liczyło 202 415 mieszkańców.
Kiedy to upadające miasto “osiągnie” 130 tysięcy mieszkańców czyli jaki będzie okres jego połowicznego rozpadu?
Przypomnę: w 1993 – to tak niedawno – miasto liczyło wg GUS 259 !!! tysięcy mieszkańców i to był full max.