„Pan Ryszard Stefaniak, jako Zastępca Prezydenta Miasta Częstochowy pośrednio poprzez Wydział Komunalny nadzoruje Zakład Gospodarki Mieszkaniowej Sp. z o.o. Niby nic, a jednak coś. Coś, bo tak się składa, że w ZGM pracuje żona Pana Zastępcy Prezydent”.
“Oczywiście jest to dopuszczalne, bo szefować ZGM nie szefuje, ale… czy Pan Prezydent Stefaniak podejmując jakiekolwiek decyzje dotyczące ZGM nie bierze pod uwagę dobro swojej żony? Pewnie tak, takie prawo męża.
Czy to jest etyczne? Wiceprezydent nie jest obiektywny względem ZGM, zawsze będzie miał na uwadze swoją żonę, przy podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji, które bezpośrednio dotyczą ZGM. Zatem zachodzi sprzeczność interesów.
Pan Matyjaszczyk powinien natychmiast zmienić zakres obowiązków Pana Stefaniaka. Nieetycznym jest, aby nadzorował Spółkę, w której pracuje jego małżonka.
Czytelnik”.
Realny Czytelnik zasygnalizował temat i poprosił o jego zbadanie. Redakcja wystąpiła więc do urzędu miasta miasta z prośbą o wyjaśnienie, czy rzeczywiście może dochodzić do jakichkolwiek zależności: przełożony – mąż, podwładna – żona.
Odpowiedź Urzędu Miasta Częstochowy:
„Pani Renata Stefaniak rozpoczęła pracę w ZGM TBS sp. z o.o., zanim Ryszard Stefaniak został zastępcą prezydenta Miasta Częstochowy. ZGM TBS sp. z o.o. jest spółką prawa handlowego, której głównym organem nadzoru i kontroli jest Rada Nadzorcza. Pracodawcą dla osób zatrudnionych w ZGM TBS jest zarząd spółki. W omawianej sytuacji nie zachodzi więc żaden konflikt interesów, wynikający z relacji służbowych.
Oczywiście – ZGM TBS sp. o.o. – jako jednoosobowa spółka Miasta Częstochowy, realizująca zadania administratora komunalnych zasobów lokalowych, podlega też nadzorowi właścicielskiemu ze strony Urzędu Miasta. To zadanie realizuje Wydział Mienia i Nadzoru Właścicielskiego UM, podlegający zastępcy prezydenta Mirosławowi Soborakowi, z którym – w pewnym zakresie zadań nadzorczych – współpracuje Wydział Komunalny, nad którym pieczę sprawuje z kolei zastępca prezydenta Ryszard Stefaniak.
Nadzór ze strony UM dotyczy w szczególności wykonywania zadań powierzonych spółce z zakresu gospodarowania i zarządzania nieruchomościami miasta oraz tworzenia pomieszczeń tymczasowych i lokali socjalnych przez ZGM TBS sp. z o.o.
Tak jak wspomniano, nie ma jednak żadnej, także pośredniej, zależności służbowej między Renatą Stefaniak – kierownikiem referatu inwestycji i zamówień publicznych w ZGM TBS sp. z o.o., a Ryszardem Stefaniakiem – zastępcą prezydenta Częstochowy.
Nieuzasadnione jest także sugerowanie przez domniemanego Czytelnika sprzeczności interesów między władzami miasta, administratorem zasobów komunalnych a lokatorami mieszkań. Wszystkie strony, jako uczestnicy pewnej umowy społecznej, związanej z udostępnianiem, administrowaniem lub korzystaniem z lokali, realizują wspólny cel, którym jest racjonalne i zgodne z interesem społecznym gospodarowanie zasobami komunalnymi – na zasadach określonych przez samorząd lokalny i stosowne akty prawne. Konflikty, jakie rodzą się czasem na linii administrator – lokator, nie oznaczają generalnej sprzeczności interesów, lecz związane są np. z egzekwowaniem prawa czy wnioskami i postulatami stron.
Włodzimierz Tutaj
rzecznik prasowy UM”.
3 komentarzy
Panie Tutaj nie zazdroszczę panu “roboty”. Pies drapał Stefaniaka i cały ten folwark Matyjaszczyka zapełniony “swoimi” i swoimi swoich.—–Pański “wykład” o nieistnieniu konfliktu czy sprzeczności interesów to klasyczny przykład drętwej mowy dla ograniczonych umysłowo. ——–Panie Tutaj, czy pan kuma takie sformułowania: urzędnik służby publicznej “nie dopuszcza do podejrzeń o związek między interesem publicznym i prywatnym” albo “eliminuje wpływy polityczne na rekrutację i awanse pracowników”… ? Jeśli te wymagania są panu obce, to pozostaje taka wątpliwa kazuistyka. A w efekcie coraz mniejsze zaufanie do obecnej władzy publicznej, coraz większej grupy wyborców.
Panie Tutaj nie zazdroszczę panu “roboty”. Pies drapał Stefaniaka i cały ten folwark Matyjaszczyka zapełniony “swoimi” i swoimi swoich.—–Pański “wykład” o nieistnieniu konfliktu czy sprzeczności interesów to klasyczny przykład drętwej mowy dla ograniczonych umysłowo. ——–Panie Tutaj, czy pan kuma takie sformułowania: urzędnik służby publicznej “nie dopuszcza do podejrzeń o związek między interesem publicznym i prywatnym” albo “eliminuje wpływy polityczne na rekrutację i awanse pracowników”… ? Jeśli te wymagania są panu obce, to pozostaje taka wątpliwa kazuistyka. A w efekcie coraz mniejsze zaufanie do obecnej władzy publicznej, coraz większej grupy wyborców.
Trudne zadanie dla Pan rzecznika, ale stwierdzenie ;że, ZGM TBS racjonalne i zgodne z interesem społecznym gospodarowanie zasobami komunalnymi to żart.
Przerost zatrudnienia o 60% i nepotyzm to w skrócie dzisiejszy ZGM !
Trudne zadanie dla Pan rzecznika, ale stwierdzenie ;że, ZGM TBS racjonalne i zgodne z interesem społecznym gospodarowanie zasobami komunalnymi to żart.
Przerost zatrudnienia o 60% i nepotyzm to w skrócie dzisiejszy ZGM !
Czy to my mieszkańcy mamy się “psim swędem” dowiadywać gdzie pracują krewni wysokich urzędników samorządowych. Może oświadczenie majątkowe powiększyć o rubrykę gdzie pracuje mąż , żona ,dzieci, jeżeli oczywiście pracują również w samorządzie. Urząd roi się od krewnych ,znajomych ,koalicjantów ,dla zwykłych obywateli PUPa
Czy to my mieszkańcy mamy się “psim swędem” dowiadywać gdzie pracują krewni wysokich urzędników samorządowych. Może oświadczenie majątkowe powiększyć o rubrykę gdzie pracuje mąż , żona ,dzieci, jeżeli oczywiście pracują również w samorządzie. Urząd roi się od krewnych ,znajomych ,koalicjantów ,dla zwykłych obywateli PUPa