31 sierpnia ulicami Częstochowy przeszedł VI Marsz Równości, którego hasło przewodnie brzmiało „Idziemy, bo możemy! To też nasze miasto”. Wydarzenie zorganizowało Stowarzyszenie Demokratyczna RP, Tęczowa Częstochowa oraz Akcja Demokracja. Marsz prowadziły trzy drag queens: Charlotte, Luna Park i Scorpina.
Jak mówi Jolanta Urbańska, prezes Stowarzyszenia Demokratyczna RP oraz pomysłodawczyni częstochowskiego Marszu Równości, prezydent Krzysztof Matyjaszczyk nie zdecydował się objąć wydarzenia swoim patronatem, jednak w marszu uczestniczyła Agata Wierny, pełnomocniczka prezydenta miasta Częstochowy ds. równych szans. Na zaproszenie organizatorów w marszu wzięli udział – znani ze swojej aktywności na rzecz wspierania osób LGBT – poseł Marcin Józefaciuk oraz Babcia Kasia.
Uczestnicy marszu przeszli od al. Sienkiewicza przez ul. Popiełuszki, al. Jana Pawła II i al. Wolności aż do „Kwadratów” (przed Megasamem). Niestety marsz nie zgromadził wielu uczestników, wzięło w nim udział około 100 osób, w tym 3-osobowa delegacja rodziców.
– Całą drogę towarzyszyła nam obstawa policji, która odgradzała maszerujących od osób hejtujących i rzucających wyzwiska w naszym kierunku. Na trasie oczekiwały nas grupy narodowców i modlących się osób z różańcami, wśród nich ksiądz. Nie zabrakło też obrzydliwych plakatów szkalujących osoby LGBT. Kolejny raz przekonaliśmy się, jak ważne jest nasze wsparcie w mniejszych miastach i miejscowościach – mówili rodzice ze Stowarzyszenia matek, ojców i sojuszników osób LGBTQIA.
Już po marszu, na swoim profilu społecznościowym Jolanta Urbańska napisała: „Dziękuję w imieniu organizatorów VI Marsz Równości w Częstochowie za honorowe patronaty posłowi Marcinowi Józefaciukowi i Agacie Wierny, pełnomocniczce prezydenta miasta Częstochowy ds. równych szans. Państwa obecność i patronaty były dla nas bardzo ważne. Wbrew temu, co od lewej do prawicowej strony sceny politycznej twierdzono, nasz Marsz był APOLITYCZNY! I właśnie apolityczność była naszą siłą.”
Z kolei Jakub Kocjan, członek zarządu i kampanier ds. praworządności w Akcji Demokracji powiedział:
– Po raz kolejny miałem przyjemność współorganizować Marsz Równości w Częstochowie, ponieważ Akcja od lat wspiera marsz Tęczowa Częstochowa i Stowarzyszenie Demokratyczna RP i będziemy to robić, aż osiągniemy pełną równość praw! Wszędzie, nie tylko w największych miastach.
red.
3 komentarzy
“100 osób”. Chyba pani Urbańska widziała tyle przez swoje musztardówy. Liczenie a la Wyborcza – wszystko razy trzy.
Rozumiem, żeś tam był i ci “nie wyszło” – narodowcy mają swoje problemy i swoich “Wojowników Maryi” i konkurują z innymi na liczebność członków.
I to kolejny przykład jak “problem LGBT” w Polsce rozdmuchany jest dla celów partyjnej: pisdnej, konfederastnej i peeselowskiej…. propagandy do granic ohydnej manipulacji i dzielenia społeczeństwa.
To nie są masy zagrażające życiu publicznemu miasta, to jest cząstka społeczności każdej gminy w Polsce.
W Częstochowie mieście ok. 200. tysięcznym niech to środowisko z “kibicami” liczy 1000-2000 osób to zaledwie 0.5-1% ogółu mieszkańców miasta. 5-10 promili.
Pozwólmy tym ludziom czuć się wolnymi i równymi.
Pozwólmy tym ludziom, jeśi tego sobie życzą, przejść raz w roku np. z parku III Aleją do placu Biegańskiego i tam się rozwiązać albo zakończyć marsz jeśli taka ich wola i koncept np. koncertem piosenek czy pokazem filmu jeśli …
Nie mnóżmy problemów… miasto cierpi na ich nadmiar w tym np. oczekiwanie na lekarza psychiatrę z NFZ – rok czasu!!!
Prezydent, jeśli wystrachany i boi się własnego cienia niech siedzi na dupie w domu.
Wystarczy ktoś per procura byle kumaty.
A ten klecha z różańcem “na marszu” niech lepiej egzorcyzmuje swoich licznych kolesi – zwłaszcza wikariuszy – bo tam sex i przebieranki, bywa, kończą się śmiercią.