Lato już właściwie w pełni. Polska od kilku lat znajduje się w strefie geograficznej często nawiedzanej przez masy bardzo ciepłego powietrza. Nie każdy jednak dobrze znosi upały. Jak więc zabezpieczyć się przed falą gorąca, by nasze zdrowie nie ucierpiało?
Upał to taki stan pogody, kiedy temperatura powietrza unoszącego się bezpośrednio nad ziemią ma więcej niż 30 stopni Celsjusza. A takie właśnie warunki w lecie to ostatnimi czasy norma. Piękna słoneczna pogoda i wysokie temperatury wystawiają nasze zdrowie na ciężkie próby. Są jednak sposoby, które ułatwią nam funkcjonowanie w tak „tropikalnych” warunkach.
Przede wszystkim nawadnianie
Woda to w okresie upałów podstawa. Jest swoistą „płynną” apteczką pierwszej pomocy, którą powinniśmy mieć pod ręką praktycznie non stop. W czasie upałów należy spożywać ją w ilości od 2 do 3 litrów dziennie. I nie ma w tym cienia przesady, bo nawet ubytek tylko 2% wody z organizmu skutkuje groźnym dla zdrowia i życia odwodnieniem. Objawami odwodnienia są m.in.: zmęczenie, bóle głowy, nudności, szybszy oddech czy drgawki. Równie nieprzyjemne są większa nerwowość i gorsza koncentracja, mające ma negatywny wpływ na jakość naszej pracy. Dlatego tak ważne jest picie w okresie upałów dużej ilości płynów, szczególnie wody.
Unikajmy za to mocnej kawy, herbaty, wód smakowych czy słodzonych napojów. Nie dość, że tego typu napoje pozbawione są niezbędnych składników mineralnych, to dodatkowo obecny w nich cukier blokuje wchłanianie wody przez organizm.
Lekki ubiór
Odziane w grube lub sztuczne tkaniny ciało szybciej się poci i tym samym wydala więcej wody, więc odpowiedni ubiór w gorące dni jest bardzo ważny. Wkładajmy na siebie lekkie, przewiewne i utrzymane w jasnych barwach stroje, które wspomagają termoregulację organizmu. Ważne jest również, by nie uprawiać wzmożonego wysiłku fizycznego w najgorętszych okresach dnia, szczególnie na powietrzu. Ograniczymy w ten sposób pocenie się i nie będziemy wystawiać niepotrzebnie skóry na mogące ją poparzyć słońce. Gdy jednak musimy wyjść na zewnątrz, nie zapominajmy o okryciu głowy – unikniemy groźnego udaru słonecznego.
Zabezpieczony dom
W okresie upałów dom to bezpieczny azyl dla osób gorzej znoszących wysokie temperatury, czyli starszych i dzieci, ale też zwierząt. Ułatwmy im więc przebywanie w czterech ścianach, obniżając panującą w nim temperaturę. Naczelną zasadą jest zamykanie i jak najszczelniejsze zasłanianie okien w określonych godzinach. Najlepiej otwierać je na całą noc, maksymalnie do godz. 7 rano, a potem znów po godz. 20. Warto też zainwestować w markizy okienne, zasłony i rolety, które zasłaniajmy podczas naszej nieobecności. Są skuteczną barierą dla promieni słonecznych i sprawiają, że mieszkanie nagrzewa się w mniejszym stopniu. A my dzięki nim wracamy do przyjemnie chłodnego domu. Kosztownym, ale bardzo skutecznym sposobem na obniżenie temperatury w mieszkaniu jest kupno klimatyzatora. Pozwala on utrzymać stałą, pożądaną temperaturę w mieszkaniu.
Z kolei narażonym na przegrzanie czworonogom możemy ulżyć, przygotowując im zaciemnione i najchłodniejsze w domu miejsce do wypoczynku. Pilnujmy też, by zawsze miały w pobliżu pełną miskę świeżej wody. Dobrym rozwiązaniem będzie położenie w legowisku mokrego ręcznika, który przyniesie ulgę nawet w najgorętsze dni. Należy też ograniczyć spacery w godzinach najwyższych temperatur. Gdy jednak musimy udać się z pupilem np. na dłuższe zakupy, to pamiętajmy, by pod żadnym pozorem nie zostawiać go samego w nagrzanym samochodzie.
Każdy sposób, który pomoże nam przetrwać upały, jest dobry. Sięgajmy więc po wszystkie, które zapewnią nam odpowiedni komfort funkcjonowania w tym trudnym czasie.