652 uczestników pokonało 10-kilometrową trasę 2 biegu, zorganizowanego przez Klub Ludzi Aktywnych Zabiegani Częstochowa. Druga edycja imprezy w klasyfikacji open zakończyła się sukcesem zawodników ukraińskich.
– W tym roku wystartowało o ponad dwustu uczestników więcej niż w ubiegłym. Do zawodów zgłosiło się wprawdzie przeszło 800 osób. Niestety, w związku z sytuacją powodziową spora grupa biegaczy zrezygnowała z przyjazdu, walcząc z żywiołem. Wielu miało kłopoty z dojazdem – wyjaśnia Tomasz Tęcza z KLA. – Na frekwencję wpłynęła również zmiana terminu z uwagi na żałobę narodową. Większość zawodników, zwłaszcza profesjonalistów, planuje starty z dużym wyprzedzeniem – dodaje.
Mimo komplikacji i niepewnej pogody, 652 osoby z całego świata ukończyły bieg, a Częstochowa po raz kolejny zaistniała na mapie biegowej Polski. – Aura w dniu imprezy okazała się łaskawa. Podczas biegu deszcz „wstrzymał się”, dopiero na koniec padało intensywnie, ale najlepsi i wytrwali biegacze pozostali z nami – mówi Tomasz Tęcza.
Tegoroczna edycja imprezy przyniosła sukces przede wszystkim zawodnikom ukraińskim. Pierwsze miejsca zajęli kolejno Olefirenko Igor (00:30:41), Salo Taras, Rusyuk Yuriy, Holovnytskyy Oleksander. Najlepszy z Polaków okazał się Piotr Magiera, który zajął piąte miejsce. Wśród pań najlepsza była Justyna Bąk, potem częstochowianka Ewa Brych-Pajak. Na podium znalazła się także Karolina Rakieć, a czwartą lokatę wywalczyła Mariola Konowalska.
Wśród wszystkich, którzy ukończyli bieg, rozlosowano atrakcyjne nagrody. Główna z nich – skuter – pojechała do Strzelec Opolskich, a druga – rower – do Dobrodzienia. Nagrodzono również najstarszego i najstarszą uczestniczkę biegu oraz najlepszą częstochowiankę i częstochowianina.
Zawodnicy i kibice chwalą poziom imprezy. – Super organizacja i wyjątkowa atmosfera – mówi Mariusz. – Dobrze zabezpieczona, ale i wymagająca trasa oraz niezapomniane wrażenia. Było super – ocenia Rafał. Pozytywne i pochlebne opinie uczestników, zaproszonych gości i kibiców cieszą organizatorów imprezy, dopingują ich do dalszych działań. – Bardzo chcielibyśmy, aby bieg częstochowski stał się imprezą cykliczną, która ściągałaby do Częstochowy jak najwięcej biegaczy zawsze w trzecią sobotę kwietnia – mówi Tomasz Tęcza. – Wszystkim serdecznie gratulujemy i dziękujemy za przybycie – dodaje.