RAPORT NAJWYŻSZEJ IZBY KONTROLI / część 1Aktywizacja zawodowa osób niepełnosprawnych Najwyższa Izba Kontroli podała do publicznej wiadomości raport o stanie zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Zdaniem NIK prowadzona przez powiatowe urzędy pracy aktywizacja zawodowa osób niepełnosprawnych nie była skuteczna i nie umożliwiała im wejścia na rynek pracy lub też stałego powrotu. Na koniec 2020 roku we wszystkich urzędach pracy na terenie kraju zarejestrowanych było niemal 56 tysięcy bezrobotnych osób niepełnosprawnych. W okresie objętym kontrolą NIK, ponad 80% osób z orzeczeniami o niepełnosprawności nie pracowało ani nie szukało pracy. Pracodawcy niechętnie zatrudniali takie osoby, brakowało też spójnej polityki rynku pracy.
W Polsce są około 3 miliony osób niepełnosprawnych, czyli takich, które – zgodnie z definicją zawartą w ustawie o rehabilitacji – ukończyły 16 lat i mają orzeczenie o niepełnosprawności. Szacuje się, że wszystkich osób niepełnosprawnych może być nawet dwa razy więcej.
W Polsce zatrudnienie osób niepełnosprawnych od lat utrzymuje się na bardzo niskim poziomie. W ostatnich latach aż 2,5 miliona, czyli ponad 80% osób z niepełnosprawnościami nie miało pracy, ani jej nie szukało. Pod względem wskaźnika bierności zawodowej osób niepełnosprawnych, Polska plasuje się na piątym miejscu w Europie. Mimo znacznych nakładów, zwłaszcza z Funduszu Pracy, Europejskiego Funduszu Społecznego oraz PFRON, wskaźniki zatrudnienia osób niepełnosprawnych od kilkunastu lat wzrosły tylko o niewiele ponad 2% w ciągu 10 lat: z 14,4% w 2010 roku do 16,7% w 2020.
Dlaczego nie ma pracy dla osób niepełnosprawnych?
W 2017 roku PFRON opublikował raport „Badanie potrzeb osób niepełnosprawnych”. Wynika z niego, że większość takich osób rejestruje się w urzędach pracy, ale w rzeczywistości nie chce podjąć zatrudnienia. Wśród osób objętych badaniem aż 84% przyznało wprost, że nie poszukuje aktywnie pracy. Głównym powodem są ograniczenia związane ze stanem zdrowia i niepełnosprawnością, ale nie tylko.
Inna przyczyna to niskie kompetencje i wykształcenie. Prawie 1/4 bezrobotnych osób niepełnosprawnych zarejestrowanych w PUP w 2020 roku nie miało żadnych kwalifikacji, a wyższe wykształcenie uzyskało tylko 8%. Taka sytuacja zwykle wiąże się z niską samooceną.
W wielu przypadkach niepełnosprawni nie poszukują pracy, bo im się to po prostu nie opłaca: zdarza się, że osoby te są utrzymywane przez rodzinę, pracują „na czarno” albo obawiają się zmniejszenia lub utraty świadczeń socjalnych w związku z podjęciem pracy. Sytuacji niepełnosprawnych na rynku pracy nie ułatwia też wiek, ponad połowa zarejestrowanych w PUP ma ponad 50 lat.
Dużym ograniczeniem jest niedostosowanie miejsc pracy do potrzeb osób niepełnosprawnych, bariery architektoniczne czy transportowe. Spośród niemal 56 tysięcy niepełnosprawnych zarejestrowanych jako bezrobotni ponad 1/3 mieszka na wsiach, gdzie częstym problemem jest brak lub niewystarczający transport publiczny. W tej sytuacji dojazdy do pracy stanowią duże wyzwanie.
Z drugiej strony pracodawcy niechętnie zatrudniają osoby niepełnosprawne, zwłaszcza starsze, mimo iż takie zatrudnienie daje pracodawcom szereg korzyści. Mogą np. uzyskać dofinansowanie wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne osób z niepełnosprawnościami, zwrot kosztów przygotowania ich miejsc pracy czy dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie wyraziła zaniepokojenie faktem, że część pracodawców traktuje osoby niepełnosprawne, jak tanią siłę roboczą: zatrudniają je na czas uzyskiwania z tego tytułu refundacji i finansowań, po czym zwalniają po zakończeniu okresu zatrudnienia. W to miejsce, na kolejny projekt pozyskują do pracy kolejne osoby skierowane przez urząd pracy.
Problem stanowią też stereotypy i uprzedzenia po stronie pracodawców. Zgodnie z obiegowymi opiniami, osoby niepełnosprawne są bowiem znacznie mniej wydajne w pracy niż osoby sprawne, są też często mniej samodzielne i wymagają pomocy innych ludzi. Część pracodawców obawia się wysokiej absencji osoby niepełnosprawnej, związanej ze złym stanem zdrowia czy z niepełnosprawnościami.
Kolejna część raportu NIK w następnym odcinku cyklu Tygodnika 7 dni „Wyciągnij pomocną dłoń”.
7 komentarzy
Nie ma pracy dla ON, ponieważ nie ma dla nich pracy. Jaką prace może wykonywać ON? Pójdzie na produkcje albo na magazyn? Nie pójdzie. W biurze znów też marudzą, że są ON i kartonu z dokumentami nie uniosą….
Nie ma pracy dla ON, ponieważ nie ma dla nich pracy. Jaką prace może wykonywać ON? Pójdzie na produkcje albo na magazyn? Nie pójdzie. W biurze znów też marudzą, że są ON i kartonu z dokumentami nie uniosą….
Witam, każdą pracę można dostosować do osoby niepełnosprawnej np. osoba niewidoma może być telemarketerem, bez nogi zegarmistrzem itd. Oglądając paraolimpiadę widzimy, że w niektórych sportach niepełnosprawny jest bardziej sprawnych od osoby w pełni sprawnej. Osoby niepełnosprawne są najbardziej lojalnymi pracownikami. Potrzeba tylko by społeczeństwo podało pomocną dłoń.
Witam, każdą pracę można dostosować do osoby niepełnosprawnej np. osoba niewidoma może być telemarketerem, bez nogi zegarmistrzem itd. Oglądając paraolimpiadę widzimy, że w niektórych sportach niepełnosprawny jest bardziej sprawnych od osoby w pełni sprawnej. Osoby niepełnosprawne są najbardziej lojalnymi pracownikami. Potrzeba tylko by społeczeństwo podało pomocną dłoń.
Najbardziej roszczeniowa grupa społeczna….
Najbardziej roszczeniowa grupa społeczna….
Bo PUP służy Tylko do utrzymywania rodzin partjniakow
Bo PUP służy Tylko do utrzymywania rodzin partjniakow
A co z obiecanym przez PiS Województwem Częstochowskim? Miało być do końca poprzedniej kadencji, czyli 2019 roku….
A co z obiecanym przez PiS Województwem Częstochowskim? Miało być do końca poprzedniej kadencji, czyli 2019 roku….
Mam takie wrażenie, że im mniejsze bezrobocie, tym większe koszty utrzymania PUP.
Mam takie wrażenie, że im mniejsze bezrobocie, tym większe koszty utrzymania PUP.
Chciałem dzis zatrudnić niepełnosprawnego…stwierdził, że za 4000 zl brutto i 7 h pracy, to on dziękuje. Kurtyna.
Chciałem dzis zatrudnić niepełnosprawnego…stwierdził, że za 4000 zl brutto i 7 h pracy, to on dziękuje. Kurtyna.