Częstochowa zdobyła niemal 60 mln zł na tę inwestycję z programu inwestycyjnego Polskiego Ładu.
Wnioski w kolejnym rozdaniu Polskiego Ładu – Programu Inwestycji Strategicznych dla samorządów – Częstochowa złożyła w lutym. Samorządy mogły złożyć maksymalnie trzy wnioski, na inwestycje z limitem dofinansowania 65, 30 i 5 mln zł. Z trzech inwestycji, o których wsparcie zabiegała Częstochowa, do dofinansowania wybrano jeden – budowę połączenia komunikacyjnego ulic 1 Maja i Krakowskiej.
Rządowych środków nie dostanie natomiast ani budowa fragmentu ul. Obrońców Westerplatte (wniosek o dofinansowanie w wysokości 30 mln zł), ani przebudowa odcinka Promenady Niemena (na odcinku od linii tramwajowej do ul. Brzeźnickiej, wniosek o 5 mln zł). Gdyby podział 20 mld zł w skali kraju był proporcjonalny – np. według liczby ludności – Częstochowa miałaby prawo liczyć na dofinansowanie do wszystkich 3 projektów (mieszkańcy i mieszkanki Częstochowy to ok. 0,56% ludności kraju),
Połączenie 1 Maja z Krakowską ma „odebrać” część strumienia pojazdów przeciążonej al. Wolności oraz al. NMP i korzystniej skomunikować dzielnice Częstochowy z pominięciem ścisłego centrum. Inwestycja obejmie odcinek o długości niemal 1200 m. Nad torami kolejowymi ma powstać wiadukt drogowy (obecnie jest tam tylko kładka dla pieszych). Nową drogę uzupełnią na całym nowo powstałym odcinku ciągi piesze i rowerowe. Powstaną też ekrany akustyczne. Częstochowa będzie partycypować w kosztach tych robót wkładem własnym, którego wysokość poznamy w trakcie rozstrzygania przetargu.
Nie zapadły jeszcze rządowe rozstrzygnięcia co do podziału pieniędzy z osobnej puli Polskiego Ładu – tzw. PGR. Środki te mają być kierowane do tych samorządów, w których istniały przed 1989 rokiem państwowe przedsiębiorstwa gospodarki rolnej (PGR-y). Częstochowa zabiega tu o środki na odnowienie i zazielenienie placu Pamięci Narodowej (wniosek dotyczy 980 tys. zł) oraz modernizację stadionu „Skry” (miasto aplikuje o 5 mln zł).
1 Komentarz
O czym mowa skoro miasto groszem nie śmierdzi a z poprzednich inwestycji dzięki swojej głupocie wyjdzie na ogromnej kresce. Oczywiście beda oskarżać Kaczyńskiego a nie siebie.
O czym mowa skoro miasto groszem nie śmierdzi a z poprzednich inwestycji dzięki swojej głupocie wyjdzie na ogromnej kresce. Oczywiście beda oskarżać Kaczyńskiego a nie siebie.