Zapraszamy naszych Czytelników do współtworzenia cyklu “”: 7 kijów i 7 marchewek. W każdy numerze gazety będziemy przyznawać kije – za karę i marchewki – w nagrodę, tym instytucjom publicznym lub osobom, którzy źle lub dobrze przysłużyli się naszemu miastu i regionowi.Propozycje prosimy nadsyłać na nasz adres: redakcja7dni@interia.pl
Na siedem kijów zasłużył sobie prezydent Krzysztof Matyjaszczyk, bo konsekwentnie unika udziału w debatach prezydenckich. Inni kandydaci, jeśli są nieobecni, to usprawiedliwiają się obowiązkami parlamentarnymi, czy podróżami służbowymi. Prezydent Matyjaszczyk natomiast zdaje się być obojętny na ciekawość elektoratu i pojawiają się nawet głosy, że mu po prostu nie zależy na debatowaniu, bo jest i tak pewny swojej wygranej. Jego przeciwnicy zarzucają mu natomiast lekceważenie mieszkańców i przeciwników politycznych.
Na siedem marchewek zasłużyli sobie tym razem mieszkańcy Częstochowy i regionu chętnie podwożący się do innych miast i współdzielący koszty paliwa, by oszczędzać unikając drogich (w porównaniu ze wspólną jazdą autem) biletów autobusowych i kolejowych. Dawniej popularny był autostop, a teraz za pomocą Internetu można się umówić na podróż w dane miejsce. Kierowcy oferują podwózkę, a pasażerowie dorzucają się do kosztów paliwa. Taka forma podróżowania zyskuje popularność a Internauci chwalą ją przede wszystkim. Część marchewek należy się oczywiście autorom serwisu BlaBlaCar, za pomocą którego podróżni się komunikują i umawiają.
1 Komentarz
Spuścić temu gościowi wpieprz tym kijem. Na koniec kadencji.
Spuścić temu gościowi wpieprz tym kijem. Na koniec kadencji.