
O tym, że nie wszyscy mieszkańcy „kochają” częstochowską Straż Miejską – wiadomo nie od dziś. Od czasu do czasu powraca temat jej likwidacji. Na spotkaniach Podziemnego Salonu Prasowego również pojawiają się głosy – Straż Miejska pod młotek. Do 2015 roku łącznie 12 miast zlikwidowało tego typu służby, m.in. Żory, Stalowa Wola, Szczyrk, Trzebinia. Podstawowym zarzutem jest dublowanie zadań Policji. – Dla mnie strażnicy zajmują się wyłącznie wlepianiem mandatów, zwłaszcza babciom handlującym pietruszką. Kiedyś byli widoczni. Chodzili po ulicach, zaglądali do różnych dzielnic. Dziś są jakby nieobecni. Strażnika w dzielnicy Trzech Wieszczów w okolicach Ogińskiego i Sobieskiego – nie uświadczysz. Co…