Od 1 maja tego roku wędkarze posiadający Zezwolenie Okręgu PZW w Częstochowie mogą korzystać z zbiornika „Leśny Zakątek” w Kaletach. Akwen ten, znajdujący się przy ulicy Fabrycznej, w dzierżawę PZW przekazała Rada Miasta Kalety, która od wielu lat jest bardzo przychylna wędkarzom. Okręg natomiast wyznaczył na opiekuna Koło Kalety i nadał zbiornikowi numer C70.
Położony on jest w malowniczym miejscu: z jednej strony otoczony sosnowym lasem, z drugiej mokradłami, z trzeciej łowiskiem specjalnym Ichtiopark, gdzie znajduje się rybaczówka Koła Kalety i z kolejnej drogą, która jednak nie stanowi problemu, ponieważ hałas przejeżdżających samochodów tłumią drzewa porastające brzeg. Sam zbiornik jest porośnięty grążelami i trzcinami. Głębokość waha się od kilkudziesięciu centymetrów do 2 metrów.
Warunki te sprzyjają przede wszystkim rozwojowi takich ryb jak: liny, karasie, wzdręgi czy karpie, te ostatnie, co prawda się nie rozmnażają, ale osiągają spore przyrosty. Występują tam również: płocie, leszcze, węgorze i oczywiście drapieżniki takie jak: okoń, szczupak i sandacz. Zbiornik ten wcześniej był zarybiany, więc można złowić wymienione ryby całkiem pokaźnych rozmiarów. Zdarzają się szczupaki ponad 80 centymetrów czy półmetrowe liny, a i 30 centymetrowy karaś pospolity nie jest rzadkością.
Nie będę opisywał metod, jakie tam się sprawdzają, bo każda będzie dobra zależy, na co się nastawimy. Presji wędkarskiej nie ma tam zbyt wielkiej, więc nawet spinningista spokojnie sobie poradzi.
Co ciekawe akwen ten upodobali sobie wędkarze z Częstochowy, choć trochę kilometrów trzeba przejechać, to dużo więcej ich się tam spotyka niż miejscowych. Samo to świadczy o atrakcyjności Leśnego Zakątka. Dojazd i dostępność do łowiska też jest dobry – można zostawić auto obok stacji benzynowej czy wzdłuż drogi prowadzącej do rybaczówki. Stanowisk do wędkowania jak na tak nieduży zbiornik także jest sporo i raczej nie grozi nam brak miejsca.
Nie pozostaje mi nic innego niż polecić to łowisko wszystkim tym, którzy nie przepadają za ogromnymi akwenami, a lubią takie kameralne, gdzie nie występuje presja i w spokoju można obcować z przyrodą.