Oddajemy w ręce naszych Czytelników tysięczny numer Tygodnika – co napawa nas dumą i wdzięcznością za Państwa wsparcie, którego doświadczamy od 2004 roku.
Od samego początku istnienia Tygodnika 7 dni, założeniem dziennikarzy w nim pracujących było stanie na straży demokracji i praworządności oraz sprawowanie funkcji kontrolnych nad instytucjami państwowymi i samorządu lokalnego. Naszym celem – Wolnej Prasy, jest zapewnienie mieszkańcom subregionu częstochowskiego swobodnego dostępu do informacji, które nie są zmanipulowane i nie służą interesom rządu, samorządu czy innych podmiotów.
Naszym głównym obowiązkiem jest właśnie weryfikacja i kontrola ludzi władzy oraz jawność życia publicznego, a zwłaszcza próby dojścia do prawdy na temat aktualnych wydarzeń w Częstochowie i regionie, bez względu na polityczne zabarwienie.
Siła demokracji leży w rękach narodu, który musi być dobrze poinformowany i posiadać niezbędną wiedzę o aktualnym stanie rzeczy, aby móc podejmować właściwe, świadome decyzje, również te prowadzące do zmian. O najważniejszych sprawach dla częstochowian piszą autorskie teksty – nie z internetu – dziennikarze Tygodnika 7 dni. To z kolei budzi niezadowolenie i opór lokalnych polityków, którzy nie szczędzą Tygodnikowi 7 dni prób tłumienia krytyki prasowej.
Co więcej, niezależność Wolnej Prasy ma swoją cenę, dosłownie. Tygodnik 7 dni utrzymuje się z reklam podmiotów prywatnych. Z prasy, wspieranej finansowo przez samorządy i podległe im jednostki strumieniem płyną informacje kontrolowane przez władzę, a do obywateli dociera wyłącznie zniekształcony i niepełny obraz aktualnej sytuacji w naszym regionie.
Dlatego tak ważne jest istnienie Wolnej Prasy – istnienie Tygodnika 7 dni.
Nam nie jest wszystko jedno – niech i Tobie nie będzie!
