Referendum płacowe w MPK, zorganizowane przez dyrekcję miejskiego przewoźnika – zakończyło się fiaskiem. Wprawdzie frekwencja nie była najgorsza, ale dla prezesa Romana Bolczyka, wynik referendum oznacza kontynuację przez pracowników MPK walki o podwyżki wynagrodzeń.
Akcja zarządu przedsiębiorstwa miała na celu ustalić – i w pewnym stopniu podzielić pracowników na – tych, którzy chcą otrzymać jednorazową nagrodę pieniężną w wysokości ok. 900 zł, i tych, którzy nadal chcą uczestniczyć w sporze zbiorowym z pracodawcą o podwyżki płac.
Już znane są wyniki referendum:
ankiety wypełniło 507 pracowników MPK
* 107 wyraziło wolę rezygnacji z podwyżek płacowych na rzecz jednorazowej nagrody,
* 53 definitywnie odmówiło przyjęcia nagrody z jednoczesnym utrzymaniem sporu zbiorowego,
* 347 chętnie nagrodę przyjmie, ale nie zamierza rezygnować z żądań płacowych.
Tak czy inaczej 400 pracowników opowiedziało się za kontynuacją sporu o podwyżki wynagrodzeń z dyrekcją MPK.
1 Komentarz
Ups . . .
Ups . . .