Premier Beata Szydło w towarzystwie władz wojewódzkich odwiedzi jutro (poniedziałek) gminę Koniecpol. Powodem wizyty jest brak wody dla ponad półtora tysiąca mieszkańców. Z tym problemem władze gminy borykają się już od przeszło pół roku.
Zapewne jutrzejsza wizyta premier rządu przyniesie mieszkańcom gminy Koniecpol dobre wieści – z pewnością znalazły się pieniądze na budowę wodociągów. Od sierpnia, kiedy wyschły studnie, najpierw w 13, a potem w 17 wsiach, zabrakło wody, więc dowozili ją strażacy. Teraz, w czasie zimy, gdy zawory w wozach bojowych zamarzały, strażacy dostarczali mieszkańcom wodę w 25-litrowych baniakach. Oznaczało to więcej pracy i więcej kursów. Rozwiązaniem problemu jest budowa wodociągu. Burmistrz Koniecpola Ryszard Suliga zwracał się o wsparcie finansowe do wojewody śląskiego i premier RP – poprzedniej kadencji i obecnej.
Wstępny kosztorys budowy wodociągów opiewa na 14 mln zł. Pół roku akcji strażaków dowożących wodę do koniecpolskich wsi pochłonęło już 350 tys. zł. Finansują ją po części ministerstwo cyfryzacji, starostwo powiatowe i gmina. Mieszkańcy choć nie muszą płacić za wodę, woleliby trwale rozwiązanie.