W tym sezonie powraca moda lat 60. Przywrócona do łask mody została sukienka trapezowa w stylu Audrey Hepburn. Wyszczupla, dodaje seksapilu i pasuje na każdą okazję. To obowiązkowa pozycja w szafie każdej kobiety.
Sukienka trapezowa jest węższa u góry, w ramionach, po czym łagodnie rozszerza się ku dołowi, przypominając kształtem literę „A”. Ta sukienka przyda się, kiedy nie wiesz, w co się ubrać – pasuje na wszystkie okazje i na każdą pogodę. Poza tym korzystnie wpływa na figurę. To nie jest sukienka wymagająca i prawdopodobnie dlatego była obowiązkowym ciuchem w latach 60.
Każda „It girl” tamtych lat miała w szafie cały arsenał takich sukienek – głównie w jaskrawych kolorach lub w duże wzory, a zakładano je do wysokich kozaków albo butów na płaskiej podeszwie, z odmiennie zachwycającymi dodatkami. Sukienka trapezowa była nieoficjalnym uniformem lat 60. Powodem, dla którego ta sukienka powinna wisieć w szafie każdej współczesnej dziewczyny, jest jej korzystny wpływ na wygląd sylwetki.
W dobrej sukience o kształcie litery „A” materiał starannie ukrywa wady lub niedoskonałości figury. Niezależnie od dnia, sezonu czy pory roku sukienka trapezowa zawsze sprawi, że poczujesz się atrakcyjna, a będziesz wyglądać modnie i rewelacyjnie.
Stylistka radzi:
– dobrze jest mieć jedną czarną sukienkę trapezową, tak „na wszelki wypadek”, czyli na wypadek niespodziewanego zaproszenia na wieczorne przyjęcie lub nieplanowanej randki.
– do takiej sukienki w lecie znakomicie pasują sandałki, a w zimie wysokie kozaki. To naprawdę jest sukienka na każdą porę roku!
– dla większego kontrastu można włożyć do tej sukienki czarne, kryjące rajstopy. Takie zestawienie sprawi, że zyskasz młodzieńczy i swobodny wygląd.
– jeśli zależy Ci naprawdę na śmiałym wyglądzie, wybieraj sukienki o żywych, ostrych barwach, a do nich zakładaj jaskrawe, kolorowe rajstopy – będziesz wyglądać jak prawdziwie modne dziewczyny lat 60.
Obecnie taką sukienkę możemy kupić w większości sklepach, natomiast najciekawsze modele znalazłam w sklepach: Mohito, Mango i Promod. Koszt sukienki: od 59zł.
Na zdjęciu: modelka Katarzyna Mękarska, makijaż Paulina Kosarga
Foto: Stanisław Chwilczyński