„Za problemy Częstochowy pierwszej kolejności odpowiada brak wizji. „Walcząc z wiatrakami”, tj. promując konieczność odzyskania statusu miasta wojewódzkiego, przez 27 lat od transformacji ustrojowej nie wymyślono i nie zrealizowano żadnego pomysłu na Częstochowę.
Dzisiaj „wojewódzkie zaklęcia” służą jako wygodne alibi, proteza zastępująca faktyczne wysiłki na rzecz wypracowania spójnej wizji rozwoju miasta, walki z „komunikacyjnym wykluczeniem”, próby tworzenia w mieście atrakcyjnych miejsc pracy, nieograniczonych do różnych półproduktów. Lobbujemy za pewnym symbolem, fantomem, zamiast grać o konkrety.(…)”.
2 komentarzy
Częstochowa to miasto starych ludzi,Średnia wieku mieszkańca w budynku w którym mieszkam to 50lat,w mojej klatce schodowej jest 1 dziecko.Młodzi ludzie którzy wyjechali na studia już do Częstochowy nie wrócili.Gadanie o województwie,czy o utworzeniu w Częstochowie uniwersytetu to nic innego jak lansowanie partii politycznych i samych polityków.
To jest najtańsza i długofalowa kampania wyborcza,uprawiana tak z prawej,jak z lewej strony.
Częstochowa to miasto starych ludzi,Średnia wieku mieszkańca w budynku w którym mieszkam to 50lat,w mojej klatce schodowej jest 1 dziecko.Młodzi ludzie którzy wyjechali na studia już do Częstochowy nie wrócili.Gadanie o województwie,czy o utworzeniu w Częstochowie uniwersytetu to nic innego jak lansowanie partii politycznych i samych polityków.
To jest najtańsza i długofalowa kampania wyborcza,uprawiana tak z prawej,jak z lewej strony.
Wiele ciekawych rzeczy można znaleźć w strategii rozwoju miasta częstochowy przyjętej przez radę miasta w 2009.
Niestety strategia ta nie była realizowana, bo nie ma wtym mieście zapotrzebowania na strategiczne myślenie.
Liczy się pseudomarketing prezia i przelewanie pustego w próżne.
Oraz republika kolesiów.
A ciemny plebs ciągle to kupuje – widocznie to mu wystarcza.
Wiele ciekawych rzeczy można znaleźć w strategii rozwoju miasta częstochowy przyjętej przez radę miasta w 2009.
Niestety strategia ta nie była realizowana, bo nie ma wtym mieście zapotrzebowania na strategiczne myślenie.
Liczy się pseudomarketing prezia i przelewanie pustego w próżne.
Oraz republika kolesiów.
A ciemny plebs ciągle to kupuje – widocznie to mu wystarcza.