„Proszę Szanowną Redakcję o wyjaśnienie sprawy niezgodnego z prawem użytkowania policyjnych radiowozów przez policjantki zatrudnione w Komisariacie policji w jednej z miejscowości pod Częstochową (powiat częstochowski).
Policyjny radiowóz, w myśl przepisów jest pojazdem uprzywilejowanym, posiadającym specjalne oznakowanie oraz wyposażonym w sygnalizację świetlną i dźwiękową. Radiowozy w policji wykorzystywane są na wiele sposobów m.in. patrolowanie ulic, prowadzenie działań o charakterze operacyjnym, dochodzeniowo–śledczym (w tym przypadku często wykorzystywane są nieoznakowane radiowozy), a także dokonywanie zatrzymań i konwojowanie osób podejrzanych (najczęściej na najbliższy komisariat lub do prokuratury).
Tym czasem w mojej miejscowości, niewielkim miasteczku oddalonym około 40 kilometrów od Częstochowy praktyka jest zgoła inna. Policyjne samochody wykorzystywane są nie tylko do celów zgodnych z przeznaczeniem, mających swoje umocowanie prawne w ustawie o policji, ale także do innych celów, do jakich wykorzystywane być nie powinny.
Nagminnym zjawiskiem jest podwożenie policjantek po skończonej służbie po pracy do domu przez kolegów po fachu. Podobnie rzecz się ma w relacji z domu do pracy. Samochody wykorzystywane są także do załatwiania innych prywatnych spraw w godzinach służby. Chodzi tutaj o przewóz: osób, rzeczy i mienia, wszystko oczywiście w godzinach pracy.
Czy wykorzystywanie policyjnych radiowozów przez policjantki do załatwiania spraw prywatnych jest zgodne z prawem?
Czy policjantkom w drodze z domu do pracy oraz z pracy do domu przysługuje transport policyjnym radiowozem?
Czy patologia, jaka ma miejsce w jednej z miejscowości pod Częstochową to standard czy tylko występek od normy?
Czytelniczka”.
2 komentarzy
Policjanci i Policjantki to ludzie i z przywilejami ,jak to pani podnosi temat policji i ich pracy,to uważam,że powinna sama wstąpić do policji i korzystać z tych udogodnień jak pracownicy policji i nie sięgać do komunistycznych praktyk z czasów SB i UB,a posiadać sobie trochę empatii,a policja to zawód wysokiego ryzyka i nie możemy ich stygmatyzować,tylko z nimi współpracować I BARDZO DOBRZE,ŻE PODWOŻĄ,ROZWOŻĄ I ŻYJĄ W SYMBIOZIE JAKO CUDOWNI LUDZIE I CHWAŁA IM ZA TO,POZDRAWIAM POLICJANTÓW Z CAŁEJ POLSKI,A Z CZĘSTOCHOWA I POWIATU TYM BARDZIEJ I BARDZO PROSZĘ DALEJ WSPIERAJCIE SIĘ I POMAGAJCIE SOBIE NAWZAJEM I W CZASIE PRACY I PO PRACY,POZDRAWIAM
Policjanci i Policjantki to ludzie i z przywilejami ,jak to pani podnosi temat policji i ich pracy,to uważam,że powinna sama wstąpić do policji i korzystać z tych udogodnień jak pracownicy policji i nie sięgać do komunistycznych praktyk z czasów SB i UB,a posiadać sobie trochę empatii,a policja to zawód wysokiego ryzyka i nie możemy ich stygmatyzować,tylko z nimi współpracować I BARDZO DOBRZE,ŻE PODWOŻĄ,ROZWOŻĄ I ŻYJĄ W SYMBIOZIE JAKO CUDOWNI LUDZIE I CHWAŁA IM ZA TO,POZDRAWIAM POLICJANTÓW Z CAŁEJ POLSKI,A Z CZĘSTOCHOWA I POWIATU TYM BARDZIEJ I BARDZO PROSZĘ DALEJ WSPIERAJCIE SIĘ I POMAGAJCIE SOBIE NAWZAJEM I W CZASIE PRACY I PO PRACY,POZDRAWIAM