Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, ubiegli naszą redakcję – nim my odtajniliśmy rewelacje o działalności Bartłomieja S. w Częstochowie, oni zdążyli ekspolityka zamknąć. Prócz grubych tematów badanych przez służby, jest kilka pomniejszych, które – jeśli nawet nie z powodów prawnych, to moralnych są skandaliczne. Plany zagospodarowania przestrzennego z ulicą Hektarową w tle, mieszkanie z ZGM-u dla zysku czy super praca dla nowej partnerki życiowej – to tylko część „koronkowej roboty” Bartłomieja S. Wszystko pod nosem lewicowego prezydenta Matyjaszczyka i politycznej patronki lokalnej Platformy Obywatelskiej, Leszczyny.
Ktoś zaprosił lisa do kurnika i powinien ponieść odpowiedzialność…
Były samorządowiec i polityk częstochowskiej Platformy Obywatelskiej został zatrzymany w połowie października. Spektakularne ujęcie przez CBA Bartłomieja S. komentowały wszystkie media w Polsce. Prokuratura postawiła mu zarzuty korupcyjne dotyczą pełnionej przez niego funkcji wicemarszałka województwa śląskiego przez ostatnie 4 miesiące oraz funkcji wiceprezydenta Częstochowy, którą piastował wcześniej przez 5 lat. Wobec podejrzanego S. zastosowano 3-miesięczny areszt tymczasowy. Jeśli nawet prokurator nie wystąpi o kolejne 3 miesiące, to i tak S. najwcześniej wyjdzie na wolność po świętach Bożego Narodzenia i po nowym roku – w połowie stycznia 2025. Opuszczenie murów aresztu oczywiście nie kończy problemów Bartłomieja S., a dopiero je zaczyna.
Uzupełnijmy wiedzę…
Media przez kilka dni – zaraz po zatrzymaniu Bartłomieja S. – oszczędnie pisały o zawodowych osiągnięciach podejrzanego.
Bartłomiej S. nim zadomowił się w Platformie Obywatelskiej przez 4 lata prowadził własną działalność gospodarczą w branży budowlanej. Za sprawą posłanki do Parlamentu Europejskiego Małgorzaty Handzlik (PO), u której w biurze S. pracował, jego kariera zawodowa nabrała tempa. Dzięki przynależności do PO Bartłomiej S. zmieniał posady na coraz bardziej dochodowe. Przez pewien czas był specjalistą, a potem zastępcą dyrektora Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Częstochowie. Chwilę później został wiceprezesem miejskiej spółki Częstochowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego. Był w zarządzie Związku Gmin ds. Wodociągów i Kanalizacji oraz członkiem rady nadzorczej w Hali Sportowej Częstochowa. Dwukrotnie otrzymał od częstochowian mandat radnego miasta. W latach 2019-2024 pełnił funkcję wiceprezydenta Częstochowy, a po zdobyciu mandatu radnego sejmiku śląskiego (kwiecień 2024), został wybrany wolą radnych i… partii wicemarszałkiem Śląska. Znaczące stanowisko w województwie pełnił zaledwie 4 miesiące, po czym trafił do aresztu.
Wszystkie osiągnięcia zawodowe, S. zawdzięcza Platformie Obywatelskiej.
Pod skrzydłami posłanki Leszczyny
Cofnijmy się do roku 2019. Po jesiennych wyborach do parlamentu, Andrzej Szewiński, ówczesny wiceprezydent Częstochowy odchodzi z magistratu do Sejmu. W listopadzie 2019 roku wakat obejmuje inny członek Platformy Obywatelskiej, właśnie Bartłomiej S., z racji układu koalicyjnego SLD-PO, który zakładał dla PO co najmniej jedno stanowisko zastępcy pod rządami lewicowego prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka. O synekurę dla S. – mimo sprzeciwu innych członków lokalnej PO, w tym ówczesnego przewodniczącego Andrzeja Szewińskiego – zajadle walczyła posłanka Izabela Leszczyna. Dlaczego tak bardzo jej zależało, pozostanie ich tajemnicą, zwłaszcza że zaledwie 7 lat wcześniej S. nie szczędził Leszczynie obelżywych wpisów w internecie, za co został zawieszony w prawach członka PO na półtora roku.
Nowemu wiceprezydentowi S. podlegały w magistracie sprawy architektoniczno-budowlane, geodezji i kartografii oraz urbanistyczno-planistyczne, co nietrudno tematycznie powiązać z postawionymi mu teraz przez Prokuraturę Krajową zarzutami.
Tłuste lata branży budowlanej w Częstochowie, szczególnie w dzielnicy Parkitka nie wzięły się znikąd. O relacjach Bartłomieja S. z deweloperami krążą już miejskie legendy, ale to zapewne rozwikłają śledczy. Faktem jest, że przez ręce Bartłomieja S. przechodziły wszystkie dokumenty miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, choć pod wieloma – nie wiedzieć czemu – widnieje podpis wiceprezydenta Ryszarda Stefaniaka od oświaty, zdrowia, spraw obywatelskich.
Jak podają nasze źródła, chlebem powszednim stały się szlachetne uczynki towarzystw partyjnych. Jedno jest wyjątkowo interesujące.
Podczas listopadowej (2023) sesji rady miasta, przegłosowano przystąpienie do sporządzenia planu zagospodarowania dla dzielnicy Mirów. Na szczególne względy mogła liczyć ulica Hektarowa w Częstochowie, ale tylko północna jej część. Innymi słowy, działki zlokalizowane po jednej stronie drogi otrzymają w kolejnej linii zabudowy status obszaru mieszkalnictwa jednorodzinnego. Dobrze poinformowane źródła sugerują, że przychylność Bartłomieja S., odpowiedzialnego w magistracie za klasyfikacje gruntów – miała podłoże polityczno-koleżeńskie. Właścicielami części działek przy ulicy Hektarowej są bowiem m.in. teściowie radnego i obecnego przewodniczącego rady miasta Łukasza Banasia (PO). On sam nie wziął udziału w głosowaniu, chociaż na sali sesyjnej był, zapewne z obawy przed zarzutami, że głosowałby we własnej sprawie. Łukasz Banaś – co podaje od lat w oświadczeniach majątkowych – nie posiada absolutnie nic, nawet budy dla psa. Jego centrum życiowe znajduje się w posiadłości przy ulicy… Hektarowej.
Tak czy inaczej, wartość działek rodzinnych, dzięki uprzejmości kolegi partyjnego (opóźnionej z powodu przesunięcia terminu wyborów samorządowych) – znacznie wzrośnie.
Dzielą i rządzą…
Partia dzieli i rządzi, daje szanse awansu zawodowego oraz możliwość dodatkowego zarobku. W częstochowskiej Platformie Obywatelskiej koleżeńskie przysługi stały się normą, nawet z naruszeniem prawa.
W maju tego roku nasza redakcja zainteresowała się inną ultrainteresującą sprawą.
Z oświadczenia majątkowego Bartłomieja S. za rok 2020 wynika (a był wiceprezydentem Częstochowy), że prócz domu o powierzchni ponad 150 mkw. we współwłasności z żoną ma także do dyspozycji 59-metrowe mieszkanie. Jednak nie jest jego właścicielem. W rubryce tytuł prawny czytamy: umowa najmu. W tym samym oświadczeniu Bartłomiej S. w dochodach za 2020 rok wpisał: wynajem mieszkania – 22 tysiące złotych.
Przez kolejne 3 lata, w oświadczeniach majątkowych wiceprezydenta przewija się to samo mieszkanie i dochód z wynajmu, choć co roku innej wielkości.
Oczywiście, nie można osobie majętnej, którą bez wątpienia był Bartłomiej S. zabronić kupna lub najmu mieszkania na wolnym rynku po to, by zarabiał na jego podnajmie osobom trzecim. Rzec by można – Bartłomiej S. to operatywny biznesmen. Otóż nie.
Bartłomiejowi S. został przyznany lokal mieszkalny z miejskiej spółki ZGM, w formule TBS. Złożył wniosek, dostał mieszkanie – po czym je wynajął i zarabiał.
Trudno uwierzyć, by wysokiej rangi miejski urzędnik, utrzymywany z podatków mieszkańców rzędu 260 tysięcy złotych rocznie, posuwał się do niemoralnych występków.
Nie wierząc własnym oczom, o informacje zwróciliśmy się do magistratu:
* Z naszych ustaleń wynika, że Bartłomiej S., były zastępca prezydenta Częstochowy, wynajmował mieszkanie z zasobów TBS (ZGM TBS). Od kiedy pan S. był najemcą?
* Jakie postępowanie kwalifikacyjne przeszedł Bartłomiej S. przed otrzymaniem mieszkania?
* Czy w chwili najmu mieszkania w zasobach TBS oraz później po jego otrzymaniu, Bartłomiej S. był w posiadaniu tytułu prawnego do innej nieruchomości?
* Z obszernych aktów prawnych wynika, że najem mieszkania w zasobach TBS podlega ostrym rygorom, które spełnić musi osoba ubiegająca się o najem takiego mieszkania. Prosimy o wskazanie, który punkt zasad najmu mieszkań w TBS spełniał Bartłomiej S.
* Z jakiej formy „przedpłat” skorzystał Bartłomiej S.? Czy była to jednorazowa partycypacja wraz z kaucją w wysokości 6-miesięcznego czynszu, czy też bez partycypacji z 12-krotnością miesięcznego czynszu? Jaką konkretnie opłatę wniósł nowy najemca – Bartłomiej S.?
* Z aktów prawnych wynika, że mieszkania w formule TBS nie mogą być podnajmowane. Czy Bartłomiej S. otrzymał zgodę na podnajem osobom trzecim, a jeśli tak, to od kogo?
Odpowiada urząd miasta Częstochowy:
„Różnica między lokalami komunalnymi a tymi w formule TBS jest oczywista. Jak wiadomo o lokale komunalne mogą starać się osoby potrzebujące, znajdujące się w trudnej sytuacji mieszkaniowej, materialnej i życiowej, spełniające punktowane obecnie, określone w uchwale Rady Miasta kryteria. Z kolei mieszkania w budynkach TBS przyznawane są w toku postępowania kwalifikacyjnego, rozpatrującego wnioski partycypacyjne. Najemcy zobowiązani są do wpłaty kwoty partycypacji w wysokości 30% wartości kosztów budowy lokalu, a zawarcie umowy możliwe jest w przypadku spełnienia warunków ustawowych i regulaminowych (generalnie nie są to więc mieszkania dla osób niepracujących lub mających niskie dochody).”
Odpowiada także spółka miejska ZGM TBS:
„Pan Bartłomiej S. wraz z rodziną składał wnioski o przyznanie lokalu mieszkalnego w formule TBS w roku 2006 i 2007, lecz nie uzyskał wtedy kwalifikacji. Trzeci, kolejny wniosek złożony w czerwcu 2008 r. został zakwalifikowany do przyznania lokalu mieszkalnego w formule TBS. (…)
Pan Bartłomiej S. spełniał wszystkie kryteria wskazane w ustawie (…), warunkujące uzyskanie mieszkania w formule TBS, w tym kryterium dochodowe oraz brak tytułu do lokalu mieszkalnego w tej samej miejscowości.
W momencie podpisania umowy o najem Pan Bartłomiej S. wpłacił do Spółki kaucję zabezpieczającą w wysokości 12-krotnego czynszu za lokal mieszkalny.
Zgodnie z ustawą z 2001 r. o ochronie praw lokatorów, (…) Gmina, czy też TBS może wyrazić zgodę na podnajem lokalu mieszkalnego.”
Genialne. Przy założeniu, że miesięczna kwota czynszu wynosi 1.000 złotych, Bartłomiej S. wpłacił 12-krotność czynszu, czyli zaledwie 12 tysięcy złotych, (o ile wpłacił…). Przez 4 lata (od 2020 do 2023) wiceprezydent Częstochowy zwiększył swoje dochody o 84 tysiące złotych, podnajmując mieszkanie, które wynajął z ZGM. Inwestorzy, uczcie się…
Ten numer nie byłby możliwy, gdy nie ZGM TBS. To stamtąd Bartłomiej S. otrzymał zgodę na podnajem lokalu mieszkalnego, chociaż “przepisy zabraniają, by najemca mieszkania z zasobów TBS wynajmował je kolejnym osobom”. Ani urząd miasta, ani ZGM nie podali redakcji nazwiska urzędnika, odpowiedzialnego za nieuczciwy proceder. Z naszych informacji wynika, że była to osoba z Platformy Obywatelskiej.
Dziś ostatni z wątków
Uruchomiona w lipcu 2024 roku w szpitalu na Parkitce poradnia prehabilitacji (eliminacja nałogów, przygotowanie żywieniowe pacjenta, dobranie ćwiczeń fizycznych i wsparcie psychologiczne) – jak podają nasze źródła – od początku dedykowana była nowej partnerce byłego wiceprezydenta Częstochowy Bartłomieja S. Małżeństwo S. zapoznało się z obecną sympatią pana Bartłomieja w sytuacji prywatnej. Porady „specjalistki” szybko przerodziły się w zażyłość z jednym z małżonków S., których związek obecnie jest eks. Od tego momentu, 18 lat młodsza od Bartłomieja S. kobieta rozpoczęła zawrotną karierę zawodową. Najpierw otrzymała posadę dietetyka w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. NMP w Częstochowie, a po otwarciu poradni prehabilitacji stanowisko jej szefa.
W sierpniu bieżącego roku nasza redakcja zapytała właściciela szpitala specjalistycznego – urząd marszałkowski – o ewentualne wystąpienie zależności służbowej pomiędzy Bartłomiejem S., przewodniczącym rady społecznej szpitala, a później wicemarszałkiem województwa śląskiego, a obecną jego partnerką życiową, zatrudnioną w szpitalu podległym urzędowi marszałkowskiemu.
Pytaliśmy także o to, kto podjął decyzję o powstaniu poradni prehabilitacji oraz dlaczego nie jest refundowana przez Narodowy Funduszu Zdrowia.
Rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego Sławomir Gruszka nie odpowiedział na nasze pytania, stwierdził jedynie, że:
„Porady udzielane na rzecz pacjentów Poradni Prehabilitacji są rozliczane w ramach innych procedur w Oddziałach szpitalnych. Ponadto Szpital wykorzystuje posiadany potencjał personelu oraz infrastruktury.”
Kolejne pytania przesłaliśmy do szpitala na Parkitce. Na część z nich odpowiedział Łukasz Majewski, rzecznik prasowy:
– Ilu pracowników liczy poradnia prehabilitacji i jakie usługi medyczne wykonuje?
„Konsultacje dietetyczne i konsultacje psychologiczne. W poradni prehabilitacji pracuje mgr dietetyki klinicznej Kamila Przybylska – Koordynator ds. prehabilitacji i edukacji prozdrowotnej, a także mgr Patrycja Kustalik – specjalista psychoonkolog oraz mgr Martyna Stasińska – psycholog.”
Pytania o ważniejsze potrzeby szpitala i jego zadłużenie – pozostały bez odpowiedzi.
Nasze źródła podają, że miesięczny koszt utrzymania poradni prehabilitacyjnej, który ponosi szpital Parkitka, waha się w granicach 13-15 tysięcy złotych.
Na pytanie, czy szpital występował do NFZ o sfinansowanie poradni, odpowiedział Rafał Razik, rzecznik prasowy śląskiego NFZ:
„Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. NMP w Częstochowie nie występował z wnioskiem do Śląskiego OW NFZ dotyczącym poradni prehabilitacji.”
Temat będziemy kontynuować, zwłaszcza że czekamy na komentarz liderki częstochowskiej PO Izabeli Leszczyny oraz władz centralnych Platformy Obywatelskiej.
Renata R. Kluczna
6 komentarzy
Ktoś pamięta?
https://dziennikzachodni.pl/znajoma-poslanki…/ar/9396059
Podane z taką drobiazgowością fakty częstochowskiego dramatu bulwersują niejednego mieszkańca biedniejącej prowincjonalnej czarnej dziury pod brunatną Górą, która łakoma i nie nażarta wciągnie wszystko z publicznej kasy byle zwiększyć swe prywatne dochody i pomnożyć majątek własny bez praktycznie żadnego wysiłku w trudnej, by nie rzec “górniczej” harówce samorządowca na przodku, który ochoczo bierze co się nawinie pod siebie…
I chwała lokalnemu dziennikarstwu, że wywleka na wierch te drobne i grube złodziejstwa cynicznych, bezczelnych i z reguły prymitywnych a wręcz tumanowatych kolesi z urzędowej grzędy.
Proponuję jednak spojrzeć szerszym okiem na problem, toczącej niczym rak, choroby częstochowskiego samorządu lokalnego – nazywanego tak dla jaj i zmyły dla łatwowiernych cieniasów – lokalnej międzypartyjnej mafii działającej tu od wielu, wielu lat — jak tylko rozpoznano “możliwości” po reaktywacji samorządu terytorialnego w Polsce po 1990 roku i przekształceniu go w partyjne folwarki (tak gdzieś ok. 2010 w czewie) — niezłych lewych dochodów i pożytków dla prominentnych funkcjonariuszy partyjnych “koalicji” zatrudnianych w “zarządach” urzędów miejskich, spółkach komunalnych, agencjach państwowych i instytucjach publicznych podległych samorządom gminnym, powiatowym i wojewódzkim.
Stworzono prawdziwe eldorado i pole dla korupcji politycznej, bezczelnej prywaty i mafii kolesiosko-rodzinnych. oraz radykalnego zwiększenia dochodów lojalnych władzy funkcjonariuszy służby publicznej.
Ten stan trwa w najlepsze…
Zapomniano bowiem o stworzeniu niezależnej od chorego państwa instytucji “służby bezpieczeństwa”, której jedynym celem winna być penetracja rynku korupcji lokalnej w instytucjach publicznych, hyclowanie łapowników… co mogłoby ograniczyć bezczelność i bezkarność dzisiejszych złodziei na gigantyczną skalę (spółki komunalne, przetargi, ranty, patodeweloperka, szpitalnictwo, edukacja…).
Po przeglądzie archiwum gazety 7 dni….
proponuję kontynuację tematyki korupcji politycznej w Urzędzie miasta Częstochowy i rozszerzenie tematyki, by dowieść iż sprawa Bartłomieja S. to nie przypadek – to symptom śmiertelnej choroby samorządu częstochowskiego – wierzchołek góry lodowej… nierządu.
Może serial w konwencji tragikomicznej – DRAMAT W WIELU AKTACH. Scenariusz: PO, Lewica, PiS i „ludowcy” (PSL)
Osoby dramatu: Bartłomiej S. i inni – wielu innych.
———————————————-
PS
ARCHIWUM 7 DNI (tylko kilka przykladów):
Kto ma jaki interes? 2015-08-28
Apel do pracowników Urzędu Miasta Częstochowy 2015-09-24
„Przeżyłem kilku prezydentów, ale dla mnie Matyjaszczyk z SLD jest najgorszy” 2015-11-27
Noworoczny prezent Matyjaszczyka dla PO. Szewiński wiceprezydentem 2015-12-30
Poseł Jaskóła pyta…2016-01-29 8 komentarzy
Poseł Tomasz Jaskóła (Kukiz`15) zwrócił się do zarządu Częstochowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego w Częstochowie z prośbą o udzielenie informacji publicznej w sprawie dwóch nowych pracowników zatrudnionych w spółce – Marka Balta i Łukasza Giżyńskiego.
Którzy radni wzbogacili się w tej kadencji rady miasta? 2018-05-28
DROGIE OCZY BRATA 2019-07-24
Czy Artur Warzocha (PiS) z Częstochowy dostanie tekę węglowego ministra? 2020-07-29
Nowe biuro Solidarnej Polski w Częstochowie 2020-09-30
Jakie konsekwencje poniesie wójt gminy Olsztyn? 2021-04-26
Ranking majątków prezydentów Częstochowy 2021-07-28
Kogo miasto zwalnia z podatków? 2021-08-25
Doradcze ciało prezydenta 2021-09-20
Może i Częstochowa ma nieprzebrane ilości pieniędzy…? 2021-10-27
Wycinają na potęgę 2022-01-31
Kadrowa karuzela w spółkach Skarbu Państwa w Częstochowie 2022-04-27 5 komentarzy
Jurajski Agro Fresh Park S.A. (spółka Skarbu Państwa) ma nowego wiceprezesa. Został nim Piotr Wrona, który zamienił miejsce pracy z Jaworzna w spółce Bioeko Grupa TAURON, na Kościelec (gmina Rędziny koło Częstochowy) przy ul. Mykanowskiej 8 A w spółce JAFP. Wrona jest również radnym miasta Częstochowy i przewodniczącym kluby radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Rabunek oświecony 2022-09-28
Częstochowa tonie w długach – 4 tysiące złotych na głowę każdego mieszkańca
2023-01-25
… brakuje mi tu danych o słynnych aferach w funduszu RFG i jego okolicy ….
a co z zawrotna karierą w samorządzie kłobuckim innej protegowanej
Działki te nie należą do teściów, ale do żony Łukasza Banasia
Haha i to jest BUM! Jeśli to prawda, to będzie niezłe trzęsienie ziemi w częstochowskim samorządzie.
Jak zwykle nic nie będzie, rozejdzie się po kocicach jak 30 pozycji wskazanych wyżej w archiwum gazety