Raz na miesiąc wybrani przez nas radni gromadzą się w sali sesyjnej urzędu miasta Częstochowy, by ustanawiać prawo miejscowe. Według tych przepisów mieszkańcy płacą podatki i ponoszą inne koszty, np. za bilety MPK. Według tych zasad realizowane są inwestycje, np. remonty budynków, dróg i chodników. Oczywiście wiadomym jest, że prawo miejscowe nie może być sprzeczne z prawem krajowym. Ale, ale… niekoniecznie… Tyle co uchwalone w lutym przez radnych uchwały – aż trzy – projektu prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka (SLD) zakwestionowała Regionalna Izba Obrachunkowa, uznając je za nie do końca zgodne z polskim prawem. 1 marca trzy wybitne dzieła autorstwa prezydenta Matyjaszczyka stały się przedmiotem postępowania wszczętego właśnie przez RIO. A sprawa jest dość istotna – i co ważniejsze – pilna, bowiem dotyczy walki ze smogiem w mieście, które prawie codziennie zatruwa swoich mieszkańców.
Nie wiadomo, czy śmiać się czy płakać… Krzysztof Matyjaszczyk, prezydent Częstochowy złożył w lutym na ręce radnych projekty trzech uchwał, do przegłosowania na ostatniej sesji rady miasta. Pierwsza z uchwał dotyczy udzielania przez miasto dotacji na dofinansowanie kosztów związanych z usuwaniem azbestu z budynków mieszkalnych, gospodarczych oraz garażowych na terenie miasta Częstochowy. Druga – przyznania dotacji na dofinansowanie kosztów związanych z ochroną powietrza, polegających na montażu kolektorów słonecznych wspomagających system grzewczy lub służących do wytwarzania ciepłej wody użytkowej w budynkach i lokalach mieszkalnych. Trzecia – to również dotacja związanych z ochroną powietrza, polegająca na modernizacji systemów grzewczych w budynkach i lokalach mieszkalnych na terenie miasta Częstochowy, realizowanych przez osoby fizyczne. Dopłata ze strony miasta – zgodnie z tym co zapisano w uchwałach – może wynieś nie więcej niż 50 procent kosztów, a sama kwota uzależniona jest od rodzaju projektu.
Tak czy inaczej, w sytuacji gdy w Częstochowie tylko w miesiącu lutym w jego 18 dniach przekroczono dobową normę stężenia pyłu zawieszanego, to wszelkie działania prowadzące do ograniczenia emisji smogu są bardzo pożądane i potrzebne na gwałt.
W każdym razie radni wszystkie trzy uchwały przegłosowali i żaden z 26 obecnych tego dnia na sesji rajców nie zadał przedstawicielowi władz miasta pytania o zgodność z obowiązującym prawem podejmowanych w uchwał.
A jak głosowali przedstawiciele mieszkańców?
Nikt nie zagłosował przeciw uchwałom. Radni albo byli „za” (wszyscy „ludzie prezydenta” z SLD i okolic) albo wstrzymywali się od głosowania, co należy w tym przypadku rozumieć, że nie mają własnego zdania. Przy uchwale o usuwaniu azbestu 6 radnych nie oddało głosów ani „za” ani „przeciw”: Albert Kula (PiS), Anna Majer (PiS), Jerzy Nowakowski (PiS), Andrzej Sowa (PiS), Krystyna Stefańska (niezależna) i Piotr Wrona (PiS). W sprawie modernizacji systemów grzewczych, zdania nie miało 7 radnych: poza Krystyną Stefańską wszyscy co wcześniej i dołączyli do nich Jerzy Łodziński (niezależny) oraz Zbigniew Mizgalski (Mieszkańcy Częstochowy). Natomiast w temacie instalacji kolektorów słonecznych, radni byli zgodni, wszyscy zagłosowali „za” uchwałą. To, że część radnych wstrzymała się od głosu nie oznacza, iż wiedzieli o błędach w uchwałach.
Gdzie tkwi błąd?
Regionalna Izba Obrachunkowa kwestionuje wszystkie trzy uchwały. Wszczęte 1 marca postępowanie ma wyjaśnić, czy wątpliwości RIO dają podstawę do unieważnienia uchwał. Zdaniem Izby, termin podany w uchwałach zezwala ubiegać się o dotację osobom, które zakupiły np. kolektory w roku 2017, co oznacza działanie wstecz. Propozycja prezydenta Matyjaszczyka, przegłosowana przez radnych zakłada bowiem, że „przedmiotem dotacji mogą być inwestycje zrealizowane lub planowane do realizacji w terminie od 1 stycznia 2017 r. do 9 listopada 2018 r.”. Jeśli zastrzeżenia RIO się potwierdzą, wszystkie trzy uchwały trzeba będzie poprawić, o czym urzędnicy magistratu już wiedzą. Na najbliższej marcowej sesji Rady Miasta pod głosowanie poddane zostaną trzy nowe uchwały o dotacje.
I na koniec trochę dziegciu…
Oczywistym jest, że tego typu działania – skądinąd słuszne i bardzo potrzebne – powinny być adresowane przede wszystkim do ludzi najuboższych, czyli tych których nie stać na zakup nowoczesnego, ekologicznego pieca. Miasto powinno dołożyć wszelkich starań, by przed sezonem grzewczym lub przynajmniej na jego początku, mieszkańcy mogli skorzystać z ulg na nowe systemy. Teraz, zanim zmienione uchwały wejdą w życie zrobi się kwiecień – maj i nikt nie będzie myślał o ogrzewaniu. Prezydent Matyjaszczyk za organizacyjną stronę tego przedsięwzięcia powinien dostać dwóję… na szynach.
2 komentarzy
Petycja o zwiększenie dofinansowania na działania antysmogowe, możesz ją podpisać tutaj: https://naszademokracja.pl/petitions/programu-ograniczenia-niskiej-emisji-dla-miasta-czestochowy?source=facebook-share-button&time=1520445320
Petycja o zwiększenie dofinansowania na działania antysmogowe, możesz ją podpisać tutaj: https://naszademokracja.pl/petitions/programu-ograniczenia-niskiej-emisji-dla-miasta-czestochowy?source=facebook-share-button&time=1520445320
Panie Boże nasi “radni” bezradni nie potrafią przeciwstawić się absurdalnym pomysłom prezydenta i jego zastępcom “ciało doradcze” zastanawiam się czy ten smog to nie jest alternatywa dla SLD,PO,PSL i Nowośmiesznej,ja ukończyłam szkołę podstawowa na wysokim poziomie nauczania i na lekcji fizyki i chemii mnie uczono i uczulano na temat spalania naturalnych wykopalisk grzewczych jakim jest węgiel wysoko kaloryczny i torf,a tak że dla bogatych drzewo( nie drewno) opałowe jakby w mim kochanym mieście opalano tymi naturalnymi masowo dostępnymi materiałami nigdy by nie było mowy o jakiś wymyślonym smogu przez komunistów,a to że palą w piecach i kotłowniach miejskich jak FORTUM toksycznym “węglem” od ruskich sztucznym,brykiety są posklejane niby w bryły węgla i to kaloryczności ma prawie zero,a za to super truje i ci “radni” co robili w szkole podstawowej,że brak im wiedzy podstawowej na tak oczywista wiedzę,kochani Częstochowianie prawdopodobnie w Gminie Częstochowa są ludzie z tytułem mgr i inż, ale proszę mi wierzyć,że tytuły i “wyższe wykształcenie” nie ma nic wspólnego z wiedzą o tak prostych i oczywistych, tematach jak przyczyny “smogu”czy innych patologii z uwagi na brak wiedzy merytorycznej.szok ile jest wtórnych analfabetów w gminie Częstochowa,proponuje żeby zaczęli edukację od podstaw.nie mówię o wszystkich ,ale gro naprawdę wymaga gruntownego wykształcenia,ale nie w Polsce bo to strata czasu
Panie Boże nasi “radni” bezradni nie potrafią przeciwstawić się absurdalnym pomysłom prezydenta i jego zastępcom “ciało doradcze” zastanawiam się czy ten smog to nie jest alternatywa dla SLD,PO,PSL i Nowośmiesznej,ja ukończyłam szkołę podstawowa na wysokim poziomie nauczania i na lekcji fizyki i chemii mnie uczono i uczulano na temat spalania naturalnych wykopalisk grzewczych jakim jest węgiel wysoko kaloryczny i torf,a tak że dla bogatych drzewo( nie drewno) opałowe jakby w mim kochanym mieście opalano tymi naturalnymi masowo dostępnymi materiałami nigdy by nie było mowy o jakiś wymyślonym smogu przez komunistów,a to że palą w piecach i kotłowniach miejskich jak FORTUM toksycznym “węglem” od ruskich sztucznym,brykiety są posklejane niby w bryły węgla i to kaloryczności ma prawie zero,a za to super truje i ci “radni” co robili w szkole podstawowej,że brak im wiedzy podstawowej na tak oczywista wiedzę,kochani Częstochowianie prawdopodobnie w Gminie Częstochowa są ludzie z tytułem mgr i inż, ale proszę mi wierzyć,że tytuły i “wyższe wykształcenie” nie ma nic wspólnego z wiedzą o tak prostych i oczywistych, tematach jak przyczyny “smogu”czy innych patologii z uwagi na brak wiedzy merytorycznej.szok ile jest wtórnych analfabetów w gminie Częstochowa,proponuje żeby zaczęli edukację od podstaw.nie mówię o wszystkich ,ale gro naprawdę wymaga gruntownego wykształcenia,ale nie w Polsce bo to strata czasu