W miejscowości Pęchów (powiat sandomierski) policja zatrzymała kierowcę Toyoty Auris, który najprawdopodobniej prowadził pod wpływem alkoholu. Okazało się, że był nim burmistrz Myszkowa Janusz R.
– Kierujący pojazdem został zatrzymany, po tym jak do dyżurnego zadzwoniła anonimowa osoba i poinformowała, że jadący Toyotą może być nietrzeźwy, ponieważ jedzie „wężykiem”. W czasie kontroli kierowca odmówił poddania się badaniu alkomatem, awanturował się, wobec czego funkcjonariusze policji zlecili badanie krwi. Próbki pobrano w sandomierskim zakładzie opieki zdrowotnej. Na wyniki badań trzeba poczekać około 2-3 tygodni, wtedy będzie można orzec, co mu grozi – mówi rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji, komisarz Zbigniew Pedrycz. Policja jest ostrożna w słowach, ale zachowanie burmistrza było dla nich jednoznaczne. Janusz R. nie zachowywał się bynajmniej przyzwoicie, awanturował się i…
W Myszkowie zawrzało. Nie wszyscy jeszcze słyszeli o sprawie, ale ci którzy wiedzą, nie pozostawiają na burmistrzu suchej nitki. To najwyraźniej koniec kariery politycznej obecnego włodarza gminy. O zdarzeniu i konsekwencjach rozmawialiśmy z myszkowianami. Przedstawiamy wybrane komentarze:
– Jeśli tylko oskarżenia się potwierdzą, burmistrz powinien zrezygnować ze startu w wyborach. Według prawa konstytucyjnego straci mandat. Powinien też stanąć też przed sądem. Jeszcze nie wiem na kogo będę głosował. Chętnie wysłucham wyjaśnień obecnego burmistrza. Na dzień dzisiejszy waham się pomiędzy Romaniukiem a Bugajem. Uważam, że miastem winien zająć się człowiek, który już ma doświadczenie w zarządzaniu instytucjami publicznymi i wie, jak pokierować Myszkowem – mówi Marek, student I roku.
– Obecny burmistrz już dawno powinien zrezygnować. Jaki on daje przykład naszej społeczności! Powinien być ukarany jak normalny człowiek, bez żadnej taryfy ulgowej. Jeśli chodzi o to, na kogo będę głosował, to najprawdopodobniej na Bugaja – komentuje 62- letni myszkowianin.
– Nie wiedziałam nic o zdarzeniu, ale i tak nie głosowałabym na Romaniuka w wyborach. Chyba zagłosuję na kobietę, czyli Pstrowską – mówi Katarzyna.
Do sprawy jeszcze powrócimy, gdy zostaną podane wyniki badania krwi Janusza R. Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że burmistrz złoży rezygnację z pełnionej funkcji.