Skontaktuj się z nami!

Reklama

To jest miejsce na Twoją reklamę

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-217 Częstochowa

Redakcja

tel. 34 374 05 02
redakcja@7dni.com.pl
redakcja7dni@interia.pl

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
marketing7dni@gmail.com
redakcja7dni@interia.pl

Edit Template

2015 to będzie dobry rok!

Dla wielu częstochowian 2015 to rok sukcesów, dla innych wręcz przeciwnie.Pan Jan z Częstochowy przyszedł do „”, by spytać, gdzie mógłby znaleźć pomoc. Kiedyś miał rodzinę: żonę i syna. Niespodziewanym zbiegiem tragicznych okoliczności stracił wszystko. Przez jakiś czas był bezdomny, teraz mieszka kątem u znajomych. Historia pana Jana nie jest raczej ku pokrzepieniu serc, ale z drugiej strony arogantów sprowadza na ziemię.

– Jak zaczął się dla Pana 2015 rok i jak – Pana zdaniem – się skończy?
– 2 stycznia mój dzień zaczął się, jak każdy od kilku lat tak samo – skoro świt. Wcześnie rano idę za ciuchami lub jakimś drzewem, by coś przynieś do domu, bo mamy piec, a czymś ogrzać izby trzeba. Jak uzbieram sporo to przynoszę do domu i idę znowu, by zbyt dużo nie dźwigać. W ciągu dnia chodzę tak ze trzy cztery razy. Pyta pani dlaczego nie pracuję? Jestem chory i nikt nie chce przyjąć mnie do pracy. A renty nie dostałem, bo według urzędników mam zbyt mało lat pracy, chociaż całe życie ciężko tyrałem. Chętnie bym poszedł do roboty…, niech mi pani uwierz żadna to przyjemność łazić po śmietnikach…
Wcześniej pracowałem przy myciu podłóg na hali z maszynami w jednym z zakładów produkujących części samochodowe w Częstochowie. Zatrudniała mnie agencja pracy z Chorzowa. Potem jednak robota się skończyła i mnie zwolnili.
Później szukałem pomocy, ale dziś już wiem, że MOPS mi nie pomoże, byłem też w PEFRON-ie, ale tam również nikt nie był zainteresowany moim losem. Kiedyś chodziłem do Powiatowego Urzędu Pracy, nawet byłem zarejestrowanym bezrobotnym, jednak tylko się odhaczałem, a żeby jakąś robotę dali to nie. Urzędnicy mówią, że pracy dla mnie nie ma i nic mi nie zaoferowali. Nadal zresztą jestem u nich w spisie…
Kilka miesięcy temu chodziłem na obiady na Krakowską, ale nie chcę brać czegoś za darmo. Nigdy nie piłem alkoholu, nie popadłem w żaden hazard, po prostu tak się życie potoczyło…
Dziś utrzymuję się ze zbiórki puszek, butelek, po prostu śmieci. Czasami nawet coś użebram, ale wszędzie wyganiają, najczęściej Straż Miejska. Mówiłem im, że zbieram na leki, bo przecież nikogo nie okradam, nikomu nie robię krzywdy.
A ja naprawdę chodzę wszędzie, pytam o pracę tylko że nikt schorowanego człowieka nie chce. Wprawdzie nie mam jeszcze czterdziestki, ale nie wolno mi dźwigać, bo mam chory kręgosłup, jestem po zawale i niedowidzę.
Od niedawna dostaję parę groszy z MOPS-u na leki i na życie. Dostaję 370 złotych na miesiąc. Powinienem kupować lekarstwa, by w ogóle być sprawnym, ale nie kupuję, bo nie miałbym na życie. Musze zapłacić w tym miesiącu za prąd, wyszło prawie 40 złotych, a jeszcze woda, kanalizacja, butla gazowa… A jedzenie, z czego? Dlatego mam całą szafkę niewykupionych, starych recept.
Ktoś mi kiedyś powiedział, że obowiązkiem władz miasta jest zapewnienie minimum takim ludziom jak ja, ale co to tak naprawdę znaczy? W urzędach patrzą na mnie z politowaniem, ale takich jak ja jest w Częstochowie coraz więcej.
Nie widzę przyszłości w tym kraju, w tym mieście i w roku 2015 i w kolejnych latach. Jestem kompletnie załamany i nie wiem co ja mam dalej robić… wziąć najlepiej linę i się powiesić…

Pan Jan nie będzie miał – na szczęście – powodów targać się na swoje życie, bo są jeszcze w Częstochowie ludzie dobrej woli. Innym mieszkaniec naszego miasta wyciągnął do niego pomocną dłoń. Rok 2015 zapowiada się dla pana Jana wcale nie taki zły, jak przypuszczał.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dołącz do nas!

Zapisz się do Newsletera

Udało się zasubskrybować! Ups! Coś poszło nie tak...
Archiwum gazety
Edit Template
Materiały audio
Materiały wideo

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
e-mail: marketing7dni@gmail.com
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

 
Redakcja

tel. 34 374 05 02
e-mail: redakcja@7dni.com.pl
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

Wydawca 7 dni

NEWS PRESS RENATA KLUCZNA
Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa
NIP: 949-163-85-14
tel. 34/374-05-02
mail: redakcja@7dni.com.pl

Media społecznościowe

© 2023 Tygodnik Regionalny 7 dni
Skip to content