Fundacja Chrześcijańska „Adullam” to dobrze znana pomocowa organizacja z Częstochowy, która od 30 lat dociera do tych, którzy potrzebują wsparcia. Jej działania skierowane są do osób dorosłych, seniorów oraz dzieci. Z myślą o tych ostatnich, po raz kolejny Fundacja Adullam zorganizowała „Mikołaja z ulicy Krakowskiej”.
Sympatyczny dziadzio w czerwonym płaszczu i z białą brodą zjawił się przy ul. Krakowskiej w miniony weekend. Do chatki Mikołaja przywiózł wór pełen prezentów, ze słodkościami i specjalnymi upominkami dla każdego dziecka.
Charytatywne działanie adresowane było do dzieci, będącymi mieszkańcami Częstochowy oraz z terenu gmin Mykanów i Konopisk – szczególnie tych, które przeżywają różne kryzysy, dzieci z niepełnosprawnościami i objętych pieczą zastępczą. Poza spotkaniem z Mikołajem, elfami i skrzatami, w tym roku Adullam, wraz z darczyńcami, przygotowało paczki mikołajkowe dla 700 dzieci.
Jak informują organizatorzy, prezenty zostały dostosowane do wieku i potrzeb konkretnego dziecka, aby sprawić im szczególną radość i podkreślić absolutnie wspaniałą niepowtarzalność każdego z nich. Do tej pory, przez 17 lat istnienia akcji, dzięki hojności ludzi prezenty trafiły do 9450 dzieci z Częstochowy i okolic.
– To niesamowite, ale wiemy, że razem możemy zrobić jeszcze więcej. To nie tylko podarunek – to przypływ miłości i nadziei dla tych, którzy jej najbardziej potrzebują. Działamy tylko dzięki Waszemu wsparciu i wspólnemu wysiłkowi – mówią organizatorzy Mikołaja.
„Mikołaj z ulicy Krakowskiej” angażuje wolontariuszy, pracowników Fundacji „Adullam”, przedstawicieli lokalnych partnerstw oraz darczyńców. – Chcielibyśmy, aby taki przykład partnerskiego działania miał swój oddźwięk w województwie śląskim, a także w całym kraju – powiedział Elzbieta Ferenc, prezes Fundacji „Adullam”.
red.
1 Komentarz
Pan Mikołaj.