LIST OTWARTY DO RADNYCH„Piszę do Państwa Radnych z zapytaniem o „UCHWAŁĘ NR 155.XIII.2019 RADY MIASTA CZĘSTOCHOWY z dnia 18 czerwca 2019 r.”. Moim zdaniem jest to uchwała, która mnie bardzo skrzywdziła. Jestem osobą niepełnosprawną z 1 grupą inwalidztwa. Ponad rok temu zmarł mój mąż Wojciech, wieloletni pracownik naszej Politechniki. Nigdy nie byliśmy majętnymi ludźmi. Całe życie zbieraliśmy pieniądze na wykup mieszkania, które wynajmujemy od miasta.
Mieszkanie znajduje się w Częstochowie w dzielnicy Tysiąclecie. Przed tą uchwałą przysługiwała mi bonifikata w wysokości 80%. Niestety teraz wynosi ona tylko 35%, a mieszkania bardzo zdrożały.
W złotówkach wygląda to tak. Operat szacunkowy dokonany przez rzeczoznawcę wynosi 256.200 złotych. Bonifikata na dzień dzisiejszy wynosi 35%. Za mieszkanie miastu muszę zapłacić 166.530 złotych. Przed 2019 rokiem według „Uchwały Nr 641/XXXVI/2013 z dnia 24 kwietnia 2013 roku” mogłam wykupić mieszkanie za 51.240 złotych. Różnica to 115.290 złotych, która dla wdowy z 1 grupą inwalidzką na emeryturze jest nie do zdobycia.
Czy jest szansa, że w najbliższym czasie wysokości bonifikat się zmienią?
Czy miasto może pochylić się nad wprowadzeniem specjalnych bonifikat przy wykupie mieszkań dla osób niepełnosprawnych?
Piszę, bo uważam, że jest to niesprawiedliwe. Opcja rządząca miastem się nie zmieniła. Obie uchwały zaparafował mój wieloletni sąsiad Pan Zdzisław Wolski (obecnie poseł ziemi częstochowskiej). Bogatsi mieli pieniądze wcześniej na wykup mieszkań na wysokich bonifikatach. Biednemu zawsze wiatr w oczy.
Nie mam dzieci, także nikt z rodziny nie będzie mógł mieszkać w tym mieszkaniu. 60 lat regularnego płacenia niemałego czynszu przepadnie. Bardzo proszę o pomoc i pochylenie się nad tą uchwałą raz jeszcze.
Pozdrawiam, Bożena – mieszkanka Częstochowy.”