To Dzienny Dom Pomocy „Pomocna dłoń”. Został właśnie otwarty i była to wielka uroczystość. Bo też trudno przecenić rolę podobnych inwestycji.
Otwarcie odbyło się 26 marca w obecności wicewojewody Adama Zaczkowskiego, Anny Dziewior reprezentującej powiat częstochowski, przewodniczącego naszej rady miasta Łukasza Banasia i wiceprezydenta Ryszarda Stefaniaka. Zaproszono też przedstawicieli instytucji wojewódzkich, powiatowych i miejskich zajmujących się pomocą społeczną oraz szefów organizacji samorządowych.
„Pomocna dłoń” mieści się na pierwszym piętrze budynku przy ul. Krakowskiej 34, który miasto wydzierżawiło Fundacji Chrześcijańskiej „Adullam”. Jest tam winda i sześć pokoi, m.in. jadalnia, sala integracji, rehabilitacyjna i komputerowa, pokój wypoczynkowy. Jest kilka łazienek, kuchnia, szatnia i magazyn. Pełno foteli, podręcznych stoliczków, kanap, podnóżków… Są rowery stacjonarne i bieżnia, maty do ćwiczeń (piętro wyżej znajduje się sala gimnastyczna), a także urządzenie do ćwiczeń manualnych.
Placówka działa od godziny 8.00 do 16.00. Może przyjąć 24 osoby – mieszkańców Częstochowy w wieku 60+, którzy z powodu wieku, stanu zdrowia lub niepełnosprawności potrzebują wsparcia w codziennym funkcjonowaniu. „Pomocna dłoń” oferuje im usługi opiekuńcze i asystenckie, a także opiekę wytchnieniową dla ich rodzin.
– Rzecz w tym, że mieszkańcami dziennych domów pomocy są nie tylko seniorzy samotni. Część z nich ma rodziny, te jednak nie mogą się nimi kompleksowo zająć, bo pracują. Nie chcą ojca czy mamy zostawić samych, a opiekun przychodzący do domu na kilka godzin dziennie to dla nich wydatek nie do udźwignięcia – wyjaśnia prezes zarządu fundacji Elżbieta Ferenc. – Wiadomo zaś, jak wygląda życie kogoś, kto pracuje i zajmuje się seniorem: po pracy musi szybko wracać do domu, żeby podać obiad, podać leki… Nie ma czasu, by cokolwiek załatwić, nie ma czasu na własne życie. I tak dzień po dniu. Świadomość, że senior jest bezpieczny, że ktoś się nim zajmuje, sprawia rodzinie wielką ulgę. Zwłaszcza, że chodzi nie tylko o podanie posiłku, zapewnienie rozrywek, czy rehabilitację. Mamy w ośrodku na przykład sprzęt do kąpieli, którym nie dysponują domowe łazienki. Możemy pomóc w utrzymaniu higieny osoby starszej, nawet tej z niepełnosprawnością.
Powstanie „Pomocnej Dłoni” dofinansowane zostało ze środków Unii Europejskiej. Dzienne domy pobytu seniorów to odpowiedź na najpilniejsze potrzeby tej coraz bardziej rozrastającej się grupy społecznej. Tworzy się je m.in. po to, by chronić osoby starsze przed osamotnieniem oraz podtrzymywać ich kondycję. Przez kilka godzin dziennie zastępują one dom komuś, kto nie powinien pozostawać sam i ze względu na stan zdrowia ma szczególne potrzeby.
Szczegółowe informacje dotyczące naboru pod nr tel. 728 373 980.
Joanna Skiba
