Przejdź do treści
WESPRZYJ TYGODNIK 7 DNI NA ZRZUTKA.PL

Skontaktuj się z nami!

Reklama

To jest miejsce na Twoją reklamę

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-217 Częstochowa

Redakcja

tel. 34 374 05 02
redakcja@7dni.com.pl
redakcja7dni@interia.pl

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
marketing7dni@gmail.com
redakcja7dni@interia.pl

Edit Template

Budowlanka coraz droższa – wyjaśniamy dlaczego

Ceny materiałów budowlanych rosną i jak zapowiadają analitycy, w najbliższym czasie tendencja ta utrzyma się. Inwestorzy zadają pytanie producentom: co jest przyczyną wzrostu cen? Ci z kolei tłumaczą się drożejącą energią i dbałością o jakość materiałów.  Przeanalizujmy przyczyny i skutki.

Każdy, kto poszukuje własnego kąta staje przed dylematem: budowa domu czy kupno mieszkania. Oprócz walorów użytkowych, uzależnionych od indywidualnych potrzeb nabywcy, ogromną rolę przy podjęciu życiowej decyzji odgrywają możliwości finansowe zainteresowanego. Koszty wolnej zabudowy, jak i własnego M w blokach, nie są obojętne na wzrosty cen materiałów budowlanych. Dotyczy to także tych, którzy rozpoczęli bądź przymierzają się do przeprowadzenia remontu swojego „gniazdka”. Osobną kategorię stanowią inwestorzy publiczni, choć w przypadku oceny kosztów są w takiej samej sytuacji, co klient indywidualny. Niezależnie od tego, kto buduje i czy sam, czy za pośrednictwem developera  lub firmy budowlanej, inwestor musi skalkulować w wydatkach podwyżki cen materiałów budowlanych, by przy rozliczeniu końcowym nie spotkała go niemiła niespodzianka.
Dlaczego drożeją materiały budowlane?
Rzetelna analiza przyczyn rosnących cen materiałów budowlanych winna być poprzedzona oceną rozwoju branży budowlanej w ostatnich latach.  
Kluczowym elementem zmian jest ciągle zwiększające się zapotrzebowanie na materiały budowlane, co z kolei powoduje, że na rynku pojawiają się nowe podmioty gospodarcze, które w rosnącym popycie upatrują łatwy zysk. Innymi słowy, zwyżkująca koniunktura branży otworzyła furtkę domorosłym „producentom”, dla których produkcja cegieł, styropianu, wapna czy nawet cementu – podobno – nie jest tajemnicą. Produkt finalny był owszem tani, ale nie spełniał absolutnie żadnych norm jakościowych. Przy rozpędzonej, chłonnej na każdy produkt gospodarce globalnej początku XXI wieku tego typu praktyki były tolerowane, gdyż w całkowitym rozrachunku wszystkich inwestycji i tak górował produkt najlepszy jakościowo. Dziś nacisk na jakość ma rozstrzygające o wyborze towar znaczenie.
– Jeżeli mam wydać i tak niemałą kwotę na okna, dachówkę, czy cement i za kilka lat z konieczności przeprowadzać remont, czyli wydawać kolejne pieniądze, to wolę od razu zapłacić więcej. Biednego nie stać na bylejakość – mówi Łukasz Jóźwik, właściciel domu.
O co chodzi z tą jakością?
Drugą istotną przyczyną wzrostu cen materiałów budowlanych jest ich jakość. Produkcja towaru wysokiej klasy wymaga miesięcy, a nawet lat ogromnych nakładów pracy: badań, analiz, testów, inwestycji w linie produkcyjne, modernizację przemysłową i przedsięwzięcia związane z ochroną środowiska. Te ogromne nakłady finansowe producentów branży budowlanej owocują jednak najwyższymi jakościowo materiałami. Gdy jedne zakłady stawiają na innowacyjność i nowoczesność, inne tną wydatki począwszy od cen surowców, poprzez koszty produkcji, na gotowym towarze skończywszy. Ostatecznie decyduje inwestor: wybiera między ceną a jakością i coraz częściej wygrywa jakość.  
Co jeszcze ma wpływ na cenę?
Nie bez znaczenia na wzrost cen materiałów budowlanych mają podwyżki w innych branżach. Sukcesywnie co roku wzrastają ceny surowców do produkcji towaru finalnego oraz energii elektrycznej. Jeżeli dodać do tego wahania walut i rosnącą akcyzę, to wzrost cen materiałów budowlanych wydaje się oczywisty.
Na koszty produkcji, a co za tym idzie – gotowych produktów mają także bezpośredni wpływ ceny  przewozu. W Polsce głównym środkiem spedycyjnym jest transport samochodowy. Wynika to ze słabo rozwiniętej sieci kolejowej. Rosnące ceny paliw znacznie wpływają na ceny materiałów budowlanych.
Na tempo, w którym wzrasta krzywa przeciętnych kosztów całkowitych branży budowlanej mają ewidentnie wpływ koszty osobowe pracowników. W 2011 roku w Polsce mieliśmy do czynienia z ciągłym wzrostem średnich płac w sektorze przedsiębiorstw. W roku 2012 planuje się podnieść płacę minimalną o 8 proc. – do poziomu 1.500 złotych, co będzie miało przełożenie na koszty produkcji i ceny towarów.
Kto ponosi ciężar podwyżek?
Ostatnim niemniej istotnym elementem wzrostu cen materiałów budowlanych są regulacje prawne, tak funkcjonujące w Polsce, jak i w Unii Europejskiej. Można by rzec, są konsekwencją rygorystycznych przepisów unijnych w zakresie efektywności energetycznej budynków. Konieczność sprostania wymaganiom wiąże się z podniesieniem kosztów. Innowacyjne technologie wymagają nakładów finansowych, z drugiej jednak strony podnoszą, zarówno jakość, jak i wartość obiektów. W szczególnie trudnej sytuacji jest przemysł ciężki – cementowy oraz stalowy, których technologie wytwarzania podstawowych wyrobów budowlanych są nierzadko związane z emisją CO2. Ograniczenie przydziałów uprawnień do emisji dla producentów przez Komisję Europejską zasadniczo utrudnia uzyskanie niezbędnego dla potrzeb budownictwa zwiększenia produkcji.
Problem ograniczenia emisji CO2, jest o wiele bardziej złożony i nie dotyczy wyłącznie wielkości wytwarzania. Dla całej branży budowlanej wiąże się z ponoszeniem dodatkowych kosztów – także w modernizację lub inwestycje w innowacyjne instalacje, które zapewnią dostosowanie do unijnych norm. To z kolei generuje wzrost kosztów produkcji, a zatem i cen materiałów budowlanych na rynku.
Z punktu widzenia producentów branży budowlanej, decyzja rządu polskiego o podniesieniu stawek VAT obciążyły kieszeń niemal każdego producenta materiałów budowlanych, ale także konsumenta. Również tego, który planował kupić mieszkanie, czy wybudować dom. Zatem podwyżka stawek wpłynęła na rynek mieszkań, usług i materiałów budowlanych, a także na kredyty hipoteczne. Z 22 proc. VAT wrósł do 23, a z 7 do 8 proc. stawki VAT.
– Na ceny materiałów budowlanych mają wpływ przede wszystkim koszty surowców oraz sezonowość branży budowlanej. Wykonawcy z branży budowlanej nie akceptują tak wysokich podwyżek, bo droższe produkty oznaczają wyższy koszt świadczenia usług budowlanych i utrudniają im walkę o klienta. W efekcie jednak ciężar podwyżek cen surowców ponoszą producenci branży budowlanej – mówi Jarosław Michniuk, prezes zarządu Selena FM SA
Dziś przeciętny Kowalski przede wszystkim liczy grosiki i analizuje, na ile zainwestowane finanse pozwolą mu cieszyć się z przedsięwzięcia budowlanego w latach następnych. Słuszny – skądinąd – protest zarówno konsumentów, jak i producentów materiałów budowlanych z powodu wzrostu cen towarów, jest jednak odzwierciedleniem ogólnej sytuacji na świecie i mimo wewnętrznego sprzeciwu, wzrost kosztów produkcji i cen materiałów wydaje się być nieunikniony.
Czy to budowa domu, czy autostrady – niech więc jakość odgrywa priorytetową rolę. Koszty poniesione w procesie powstawania obiektu budowanego z wysokich jakościowo materiałów zwrócą się podczas sprzedaży lub przyniosą oszczędności w trakcie eksploatacji.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dołącz do nas!

Zapisz się do Newsletera

Udało się zasubskrybować! Ups! Coś poszło nie tak...
Archiwum gazety
Edit Template

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
e-mail: marketing7dni@gmail.com
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

 
Redakcja

tel. 34 374 05 02
e-mail: redakcja@7dni.com.pl
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

Wydawca 7 dni

NEWS PRESS RENATA KLUCZNA
Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa
NIP: 949-163-85-14
tel. 34/374-05-02
mail: redakcja@7dni.com.pl

Media społecznościowe

© 2023 Tygodnik Regionalny 7 dni
Partnerzy: Serwis drukarek i laptopów Optima-MD