Koreański producent po udanej walce w niemal wszystkich segmentach postanowił spróbować swoich sił w klasie premium.
Luksusowa Kia. Jeszcze kilka lat temu te dwa słowa w żaden sposób do siebie nie pasowały. Koreański producent od dłuższego czasu przełamuje stereotypy na swój temat i już dziś jest bardzo poważnym graczem na europejskim rynku. Teraz za sprawą modelu Quoris planuje rozszerzyć swoje wpływy na segment premium. Projektanci nowego dziecka Kii wyraźnie zapatrzyli się na linię samochodów BMW. Limuzyna o ponad pięciu metrach długości ma odebrać klientów przede wszystkim Lexusowi czy Infinity. W Korei model Quoris występuje pod nazwą K9 i jest dostępny z dwoma silnikami V6 o pojemnościach 3,3 i 3,8 oraz mocach 300 i 333 KM. W obu przypadkach za przeniesienie napędu odpowiadają ośmiobiegowe skrzynie automatyczne. Moc jest dostarczana na tylne koła.
Specjaliści Kii tłumaczą, że nazwa modelu pochodzi od angielskich słów rdzeń i jakość, a kojarzona ma być z luksusem i prestiżem. O ten drugi będzie szczególnie trudno. Wydaje się że prościej rozwiązała to japońska konkurencja. Toyota stworzyła Lexusa, Honda – Acurę, a Nisssan markę Infinity. Czy Kia, która dziś postrzegana jest jako tańsza, choć równie dobra alternatywa dla europejskich i japońskich producentów, może wywoływać u konsumentów myśli o luksusie i przepychu? Czas pokaże, jednak zadanie wydaje się być bardzo trudne i jak zwykle prawdopodobnie najwięcej będzie zależeć od ceny nowego modelu.