Skontaktuj się z nami!

Reklama

To jest miejsce na Twoją reklamę

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-217 Częstochowa

Redakcja

tel. 34 374 05 02
redakcja@7dni.com.pl
redakcja7dni@interia.pl

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
marketing7dni@gmail.com
redakcja7dni@interia.pl

Edit Template

Lokalna klasa polityczna za grosz nie ma klasy cz. 5

Jeśli wyborcy regionu częstochowskiego liczyli, że wybrani przez nich radni będą reprezentować interesy mieszkańców – to właśnie zostali pozbawieni wszelkich złudzeń. Na spotkaniu właścicieli częstochowskich wodociągów nie pojawił się żaden radny z Blachowni, Kłobucka, Konopisk, Miedźna, Mstowa, Mykanowa, Olsztyna, Poczesnej i Rędzin. Z Częstochowy byli wyłącznie radni PiS-u i to nie wszyscy. Popis arogancji władzy zademonstrowali radni Częstochowy z Platformy Obywatelskiej i Lewicy, którzy nie uznali za stosowne wystąpić w roli właściciela wodociągów w imieniu mieszkańców. Sala sesyjna w częstochowskim magistracie nie pękała więc w szwach, zwłaszcza że – podobnie jak radni – tematem przedsiębiorstwa odpowiedzialnego za dostarczanie mieszkańcom wody nie były zainteresowane także władze wszystkich 10 gmin, łącznie z Częstochową. Na spotkanie nie przyjechał żaden wójt (prócz urzędniczki z Miedźna), nie było też prezydenta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka, ani jego zastępców: Jarosława Marszałka, Łukasza Kota, Ryszarda Stefaniaka, czy Łukasza Pabisia.

Spotkanie (czwartek 12. grudnia) z właścicielami częstochowskich wodociągów w temacie naruszeń w przedsiębiorstwie – z punktu widzenia frekwencji należy uznać za sromotną klęskę. Pod względem merytorycznym natomiast, organizator – radny miasta Częstochowy Piotr Wrona (PiS) był przygotowany na medal: prezentacja z danymi o stratach finansowych wodociągów w ostatnich latach; omówienie polityki władz, w tym likwidacja przez obecnego prezesa spółki umów lojalnościowych otwierająca pracownikom wodociągów drogę do tworzenia konkurencyjnych biznesów. Pojawiło się wiele innych wątków, także poruszanych w naszych publikacjach – od mankamentów i odstępstw, po nadużycia, na czynach prawem zabronionych kończąc.
Ci co na sali sesyjnej byli, a byli mieszkańcy, dziennikarze i nieliczni radni z Częstochowy – zadawali pytania, które pozostały bez odpowiedzi. Po prostu nie było nikogo, kto mógłby odnieść się do stawianych zarzutów i wątpliwości. Jak ognia, konfrontacji z faktami bali się członkowie zarządu wodociągów: prezes Michał Król i członkowie zarządu Zbigniew Cierpiał i Ewelina Balt.
Odwagi zabrakło również 6-osobowej radzie nadzorczej przedsiębiorstwa, której „podstawowym uprawnieniem jest sprawowanie stałego nadzoru nad działalnością spółki”: Annie Potrzebowskiej, Tomaszowi Herczykowi, Robertowi Kalinowskiemu, Krzysztofowi Smeli, Łukaszowi Urbańczykowi i Marcinowi Miglusowi.

To, że z chaosu w wodociągach władze nie chcą się tłumaczyć, podobnie jak członkowie gremium z założenia spółkę kontrolujące – można próbować zrozumieć. Chociaż z drugiej strony była to idealna okazja do publicznego (przed mediami) zdementowania rzekomych kłamstw i pomówień, szerzonych przez dziesiątki pracowników.
Jednak nieobecności właścicieli wodociągów na arcyważnym spotkaniu w żaden sposób usprawiedliwić się nie da. A przypomnijmy, właścicielami wodociągów są gminy: Blachownia, Kłobuck, Konopiska, Miedźno, Mstów, Mykanów, Olsztyn, Poczesna, Rędziny oraz miasto Częstochowa. Z sali padały – w próżnię – pytania do radnych i władz gminnych:

* Jakie działania podejmą właściciele, gdyby wodociągi musiały ogłosić upadłość?
* Czy możliwa jest sytuacja, w której wytworzoną przez przedsiębiorstwo stratę 14 milionów złotych za rok ubiegły, pokryją dopłaty wniesione przez wszystkich właścicieli, czyli każda gmina z własnego budżetu uzupełni na rzecz wodociągów deficyt finansowy za rok 2023?
* O ile uszczupli się portfel każdego mieszkańca, korzystającego z wody częstochowskich wodociągów, gdyby 14-milionową stratę miał pokryć zysk przedsiębiorstwa wypracowany w latach następnych?
* Czy ewentualne przerzucenie problemu finansowego wodociągów na kolejny rok, dzieje się za zgodą wszystkich 10 właścicieli?

Radni, jako najwyższa władza w gminie (nad wójtem, burmistrzem i prezydentem) zapomnieli, że zbiorowe zaopatrzenie w wodę należy do zadań własnych gminy, która jest organizatorem i nadzorcą rynku wody dla swoich mieszkańców. Jest to pierwszy i najważniejszy obowiązek każdej gminy, bo mowa o zadaniu z kategorii użyteczności publicznej, co oznacza, że „gminy mają na bieżąco i nieprzerwanie zaspokajać zbiorowe potrzeby ludności w drodze świadczenia usług powszechnie dostępnych”.
Słusznie, mieszkańcy obecni na czwartkowym spotkaniu nie mogli powstrzymać oburzenia wobec osób, które owszem, potrafią zadbać o własne diety i nierzadko posady, ale nie o wspólny majątek i budżety domowe swoich wyborców.

Czas szybko biegnie, za 4 lata kolejne wybory samorządowe…
Warto zapamiętać nazwiska powołanych wolą elektoratu radnych i władz gmin, którzy nie byli zainteresowani sytuacją w częstochowskich wodociągach, a w przyszłości wysokością opłat ponoszonych przez swoich mieszkańców.

Na spotkanie nie przyszli:

Częstochowa
Krzysztof Matyjaszczyk – prezydent
Jarosław Marszałek – zastępca
Łukasz Kot – zastępca
Ryszard Stefaniak – zastępca
Łukasz Pabiś – zastępca

Radni:
Łukasz Banaś – przewodniczący i wiceprzewodniczące: Małgorzata Iżyńska, Monika Pohorecka i Marta Salwierak oraz Marcin Biernat, Tomasz Blukacz, Barbara Gieroń, Dariusz Kapinos, Marcin Korzeniec, Robert Leciński, Michał Lewandowski, Marcin Maranda, Zbigniew Niesmaczny, Alan Piotrowski, Joanna Rekwirewicz,, Krystyna Stefańska, Krzysztof Świerczyński, Zofia Wojtysiak-Kowalik, Zdzisław Wolski.

Blachownia
Cezary Osiński – burmistrz

Radni:
Edyta Mandryk – przewodnicząca i wiceprzewodniczący: Jacek Rogut i Piotr Włoczek oraz Barbara Bagmat, Ewa Contucci, Ewelina Gajzner, Jarosław Jamorski, Olga Janas, Marek Makowski, Marcin Matuszewski, Radosław Michalik, Joanna Piątkowska, Jakub Próba, Tomasz Rećko, Sebastian Szczepaniak.

Kłobuck
Jerzy Zakrzewski – burmistrz

Radni:
Andrzej Sękiewicz – przewodniczący i wiceprzewodniczący: Józef Batóg i Marcin Wojtysek oraz Mirosław Cieśla, Witold Dominik, Tomasz Kasprzyk, Ewelina Kotkowska, Jerzy Kulej, Anna Siedlaczek, Aleksander Tokarz, Robert Turek, Tomasz Wałęga, Mariola Wojciechowska, Przemysław Zachariasz, Dominik Zych.

Konopiska
Artur Brędzel – wójt
Agata Najnigier – zastępca

Radni:
Agnieszka Chmielewska – przewodnicząca i i wiceprzewodniczący: Mateusz Haczyk i Barbara Jabłońska oraz Krzysztof Bączyński, Beata Glińska, Kamila Jagusiak, Andrzej Janik, Przemysław Kowalski, Beata Kromołowska-Żurek, Karolina Książek, Marcin Poleszczuk, Maja Sikora, Agnieszka Strużykowska, Anna Świtek, Piotr Wojciechowski.

Miedźno
Ewelina Stobiecka – wójt

Radni:
Zbigniew Graj – przewodniczący i wiceprzewodniczący: Emilia Burska-Florczyk i Waldemar Wosiński oraz Sławomir Bochnia, Jolanta Kierach, Ireneusz Kluba, Agnieszka Makles, Robert Miara, Monika Morawiec-Zawada, Paweł Mszyca, Marzena Pełka, Mateusz Pełka, Joanna Pryzwan, Robert Soboniak, Małgorzata Szymonik.

Mstów
Tomasz Gęsiarz – wójt
Małgorzata Grabowska – zastępca

Radni:
Krzysztof Choryłek – przewodniczący i wiceprzewodniczący: Mariola Juszczyk i Jerzy Siwek oraz Piotr Całusiński, Eugeniusz Cierpiałowski, Grażyna Dudek, Marcin Kluczny, Mariusz Kowalczyk, Wojciech Kubik, Andrzej Leśniak, Robert Misztal, Monika Pardela, Bożena Pluta, Krystyna Tyras, Patryk Woźnica.

Mykanów
Dariusz Pomada – wójt

Radni:
Tomasz Nowicki – przewodniczący i wiceprzewodniczący: Magdalena Kierat i Grzegorz Stanek oraz Janusz Dreksler, Katarzyna Gradzik-Szancenberg, Edyta Krawczyk, Jarosław Kubat, Michał Kwapisz, Jarosław Migoń, Agnieszka Ossowska, Ewa Osuchowska, Marek Powroźnik, Tadeusz Rec, Izabela Redestowicz, Włodzimierz Rębiś.

Olsztyn
Tomasz Kucharski – burmistrz
Małgorzata Haładyj – zastępca

Radni:
Wiceprzewodniczący: Katarzyna Kulińska-Pluta i Zdzisław Synoradzki oraz Władysław Bekus, Mariusz Bugara, Karolina Cielebiaś, Rafał Ciszewski, Maciej Gasiński, Kamil Ginał, Przemysław Gorajek, Marek Lisiewicz, Aleksandra Lubasińska, Anna Szczygłowska, Anna Wojtasik-Kisiel, Monika Woszczyna.

Poczesna
Artur Sosna – wójt
Robert Kępa – zastępca

Radni:
Elżbieta Tomala-Wróbel – przewodnicząca oraz Danuta Broszkiewicz, Michał Kałka, Mateusz Kołodziej, Dariusz Kożuch, Justyna Krawiec-Puchała, Waldemar Kucia, Leon Kuta, Robert Rakus, Łukasz Palimąka, Dawid Pawlik, Damian Purgal, Magdalena Sałata, Łukasz Szumera, Izabela Turek.

Rędziny
Adam Jaruga – wójt
Sebastian Trzeszkowski – zastępca

Radni:
Mateusz Dzwonnik – przewodniczący i wiceprzewodniczący: Marcin Kowalczyk i Mateusz Kurkowski oraz Agnieszka Bajor, Daria Błażejewicz, Tomasz Ciecierski, Michał Kaniowski, Katarzyna Kukla, Agnieszka Łęgowik, Jan Polewiak, Jolanta Rumin, Dawid Wawryło, Wojciech Wieczorek, Szymon Wiśniewski, Wioletta Zielonka.

Renata R. Kluczna

Udostępnij:

6 komentarzy

  • Cyborg

    Radna Karolina Stępień jako jedna z nielicznych była na prezentacji.

  • Barbara

    Radna Karolina Stępień, zna doskonale problematykę wodociągów, była obecna podczas spotkania, zadawała bardzo merytoryczne pytania, szkoda tylko OZE nie było nikogo z władz miasta…

  • Katarzyna

    *******

  • Szczególarz

    *******

  • Redakcja

    Rzeczywiście radna Stępień na spotkaniu była obecna. Zwracamy honor

  • Mieszkaniec

    Artykuł dotyczący nieobecności radnych i przedstawicieli władz gminnych na spotkaniu poświęconym problemom częstochowskich wodociągów stawia istotne pytania dotyczące odpowiedzialności lokalnych władz za zarządzanie podstawowymi usługami publicznymi. W obliczu tak poważnych wyzwań, jak potencjalne problemy finansowe przedsiębiorstwa, obecność decydentów jest nie tylko wskazana, ale wręcz niezbędna.

    Fakt, że na spotkaniu nie pojawił się nikt z władz gmin, a w szczególności prezydent Częstochowy oraz wójtowie okolicznych gmin, świadczy o rażącej lekceważącej postawie wobec spraw, które mają bezpośredni wpływ na życie mieszkańców. Władze samorządowe powinny być w pierwszej kolejności odpowiedzialne za zapewnienie mieszkańcom dostępu do niezbędnych usług, w tym dostarczania wody. Jak pokazuje sytuacja, brak zainteresowania i aktywności ze strony radnych oraz wójtów może prowadzić do poważnych konsekwencji, w tym do destabilizacji finansowej przedsiębiorstwa, co w dłuższej perspektywie przełoży się na wzrost kosztów dla mieszkańców.

    Organizator spotkania wykazał się dużą starannością i przygotowaniem, prezentując merytoryczne analizy sytuacji finansowej wodociągów. Niestety, brak konstruktywnej reakcji ze strony osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji w tym zakresie, które powinny mieć na uwadze interesy mieszkańców, jest niepokojący. Zamiast dialogu i poszukiwania rozwiązań, mieszkańcy zostali pozostawieni z pytaniami bez odpowiedzi, co rodzi uzasadnione obawy o przyszłość świadczonych usług.

    Warto podkreślić, że jako właściciele wodociągów, gminy mają obowiązek aktywnego uczestnictwa w dyskusji na temat zarządzania i finansowania tej kluczowej usługi. Niezrozumiałe jest zatem, dlaczego na spotkaniu zabrakło głosów przedstawicieli lokalnych władz, którzy mają prawny i moralny obowiązek odpowiadać na potrzeby swoich mieszkańców. To wydarzenie powinno być dla wszystkich sygnałem alarmowym, wskazującym na potrzebę większej przejrzystości i odpowiedzialności w zarządzaniu lokalnymi zasobami publicznymi.

    W kontekście nadchodzących wyborów samorządowych, mieszkańcy powinni dokładnie przyjrzeć się postawom swoich reprezentantów i wyciągnąć wnioski z ich działań, bądź ich braku. To, co wydarzyło się podczas tego spotkania, powinno być nauczką dla wszystkich, że władza lokalna ma obowiązek aktywnego działania na rzecz dobra wspólnego, a nie tylko zarządzania własnym interesem.

  • Marcin

    Władze Cz postępują jak wójtowie małych wsi i burmistrzowie miasteczek. Gospodarka w ogóle ich nie interesuje, firmy się zwijają, a władz dba tylko, żeby:
    1. zatrudniać swoich w urzędzie gminy i miasta.
    2. znaleźć dla siebie zatrudnienie w radach nadzorczych gmin, w których rządzą nasi i z kolei om dać zatrudnienie w radach nadzorczych gminnych spółek.
    3. urządzić igrzyska dla pracowników urzędów i ich rodzin, żeby poczuli się dopieszczeni (np. koncert grube ryby – sami pracownicy gminnych podmiotów zależnych na sali) i jednocześnie wiedzieli, kto im daje pracę (bo przecież nie wyborcy, prawda?).
    4. zajmować się problemami tylko wtedy, gdy trzeba i tylko wtedy, gdy dotyczy to wielu wyborców. Po co wyasfaltować drogę, która jej nie ma od 50 lat, jeśli ma kilkudziesięciu mieszkańców? Lepiej zająć się problemami dla tysięcy wyborców, bo inaczej na nas nie zagłosują.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dołącz do nas!

Zapisz się do Newsletera

Udało się zasubskrybować! Ups! Coś poszło nie tak...
Archiwum gazety
Edit Template

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
e-mail: marketing7dni@gmail.com
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

 
Redakcja

tel. 34 374 05 02
e-mail: redakcja@7dni.com.pl
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

Wydawca 7 dni

NEWS PRESS RENATA KLUCZNA
Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa
NIP: 949-163-85-14
tel. 34/374-05-02
mail: redakcja@7dni.com.pl

Media społecznościowe

© 2023 Tygodnik Regionalny 7 dni
Skip to content