Z 20 minut wizyty u lekarza aż 16 to czynności organizacyjne, a tylko niecałe 4 minuty to czas na zbadanie i rozmowę z pacjentem. Lekarze więcej czasu poświęcają na przygotowanie się do wizyty i uzupełnienie dokumentacji niż na diagnostykę – pokazał raport „E-zdrowie oczami Polaków”. W badaniach zapytano Polaków, ile podczas typowej wizyty zajmują lekarzowi czynności organizacyjne związane z obsługą danych pojedynczego pacjenta. Badanie pokazało, że szukanie historii choroby zajmuje lekarzowi 3,86 min, wypisywanie recept 4,01 min, wypisywanie zwolnień 4,09 min, a uzupełnianie danych osobowych ponad 4 min. 72% ankietowanych uważa, że wypełnianie dokumentacji medycznej pochłania lekarzom za dużo czasu.…

(31. sierpnia 2017)Kontynuujemy nowy cykl rozrywkowo-sentymentalny. Oczywiście nie chodzi nam o pochwałę czasów minionych. Lata w PRL-u zapamiętamy jako czas niedostatków i biedy, ale też beztroskiej zabawy, wycieczek i żywego kontaktu z drugim człowiekiem. Chcąc nie chcąc, tamte czasy ukształtowały dzisiejszych 40-to i więcej latków.Starszym Czytelnikom chcemy odświeżyć pamięć, a młodemu pokoleniu uzmysłowić, że nie zawsze były komputery, smartfony, internet i pełne półki w sklepach. Rozwiąż quiz. Spośród czterech odpowiedzi, jedna jest prawidłowa.Co przedstawia to zdjęcie?a) kartki okolicznościowe b) pocztówki dźwiękowe c) podkładki pod talerze d) makatki ścienne W kolejnym  numerze podamy poprawną odpowiedź.Miłej zabawy! Odpowiedź z poprzedniego tygodnia: nabój…

Już tradycyjnie 15 sierpnia członkowie Koła PZW Wykromet spotkali się nad zbiornikiem w Blachowni, by rywalizować o „Puchar Prezesa”. Jak zawsze nad imprezą pieczę medialną objął Tygodnik Regionalny . W tym roku dzięki przychylności miejscowego Koła Blachownia zmagania odbyły się na łowisku specjalnym „Ostki”. Nad wodą spotkało się 28 zawodniczek i zawodników, by rywalizować metodą gruntową przez 4 godziny. Łowiono przede wszystkim: sumiki karłowate, leszcze, płocie, wzdręgi i karasie. Trafił się jeden karp, ale za to całkiem sporych rozmiarów. Tym szczęśliwcem, który go złowił okazał się Robert Berdys zwycięzca całych zawodów. Na szczególną uwagę zasługuje piąte miejsce Kuby Barwańca, który jeszcze jest…

PikaSuczka urodzona w 2007 r., umaszczenia czarnego podpalanego. Pika to prawdziwa przytulanka. Podczas głaskania przewraca się na plecy, żeby smyrać jej brzuszek. Jest charakterna, czasami zawarczy na inne psy, ale gdy zwraca się jej uwagę – od razu siada i przeprasza za swoje zachowanie. Uwielbia tarzanie się w trawie i wskakiwanie na kolana ukochanej wolontariuszki. Jest zazdrośnicą, ale łatwo można to opanować. Pika jest bardzo przyjazną i przyjemną suczką. Daje wiele radości i zasługuje na najlepszy dom pod słońcem.  Kontakt w sprawie adopcji:Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Częstochowieul. Gilowa 44/46, 42-202 Częstochowatel. 34 361-65-66schronisko.czestochowa@gmail.com