
Któż by nie chciał być pięknym, młodym i nade wszystko obrzydliwie bogatym…? Zapewne każdy, chociaż są też tacy, co marzą o ponad przeciętnej elokwencji najlepiej w nadmiarze, która doprowadzi ich do tego ostatniego, czyli do władzy i wielkich pieniędzy. Tym bardziej hipnotyzowanie słowem budzi zawiść i zazdrość. Jeden z naszych Czytelników przesłał nam próbki talentu oratorskiego posła ziemi częstochowskiej Szymona Giżyńskiego (PiS). Czy umiejętności krasomówcze posła ustępują słynnym mówcom, jak: Abraham Lincoln, Winston Churchill, Martin Luther King, a wśród Polaków Jan Zamoyski? – pozostawiamy pod ocenę Czytelników (nas oczarowały). Częstochowski poseł Szymon Giżyński z PiS, zresztą zawodowy (w corocznym oświadczeniu…