
Niepodległość? Tak i owszem, w zasadzie, oczywiście pod pewnymi warunkami, ale ogólnie jestem za. Szanuję więc poglądy tych, którzy uważają, że Polska powinna być niepodległa. Zgodzić się też muszę, bo nie da się z faktami dyskutować, że ta nasza polska niepodległość jest w dużym stopniu ograniczona. Co tu ukrywać – Polska jest pod protektoratem USA, a w dodatku kolonizuje nas UE. Pod względem czysto formalnym jest gorzej niż za PRL-u. Układ Warszawski nie wysyłał naszych wojsk do Afganistanu, a prawa stanowione przez ZSRR nie miały pierwszeństwa przed naszym prawem krajowym. Nie można też było zaskarżyć decyzji polskiego rządu do trybunału…