Codziennie politycy szczebla krajowego bombardują w obywateli i siebie nawzajem arsenałem agresji do wszystkiego, co politycznie odmienne. Działacze Prawa i Sprawiedliwości zieją nienawiścią do rządzącej w Polsce Koalicji 15 października (Platformy Obywatelskiej, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy). Napady gniewu przekraczają granice, gdy chodzi o premiera Donalda Tuska. Oponenci nie pozostają dłużni i równie skutecznie żądlą funkcjonariuszy partyjnych Jarosława Kaczyńskiego i jego samego. A w Częstochowie? Z OSTATNIE CHWILI. Służby wojewody śląskiego w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego Artura Warzochy (PiS) nie powiedziały ostatniego słowa. Dostrzegają to wszystko, co gołym okiem nawet laik widzi (i my dziennikarze) – a radni miasta…

„Szanowana redakcjo, chciałbym zwrócić uwagę czytelników waszej gazety na to, że właśnie trwa (od 23 września) głosowanie w kolejnej edycji Budżetu Obywatelskiego (BO) w Częstochowie. Ja jestem świadomym mieszkańcem i zawsze dotychczas głosowałem na zadania w budżecie i w tym roku też tak zrobię. Ale ja się interesuję tym, co się dzieje w naszym mieście, do tego obsługuję internet. Ale nie wszyscy mieszkańcy śledzą na bieżąco, co się u nas dzieje. I właśnie tu jest sedno problemu.

Wrzesień to czas kiedy wiele osób wyrusza na grzybobranie. Jednak nie wszyscy znają las, w którym zamierzają zbierać grzyby. Często idą w pojedynkę, przeceniając swój zmysł orientacji w terenie lub wybierają zupełnie nowy rejon, często daleko od domu. Policja apeluje o rozsądek i zachowanie ostrożności. Aby uniknąć przykrych sytuacji, warto pamiętać o kilku zasadach bezpieczeństwa:

Dla osób powyżej 65. roku życia, chorych dzieci oraz przedszkolaków, w 9 częstochowskich przychodniach dostępne są bezpłatne szczepionki na grypę, w ramach miejskiego programu zdrowotnego „Szczepienia ochronne przeciw grypie dla mieszkańców Częstochowy z grup szczególnego ryzyka - kontynuacja programu na lata 2024 -2028”.

Kończył się termin obywatelskiego zaangażowania w tzw. konsultacje dotyczące nowego umeblowania placu Biegańskiego, gdy lunęły deszcze. Nie dotknęło nas takie nieszczęście jak Kotlinę Kłodzką, ale to nie nasza zasługa, lecz dobrych wiatrów. Nikła więc jest nadzieja, że natura częstując katastrofami zdoła zmienić nasze myślenie o naszym mieście.