Częstochowa jest miastem mocno zagrożonym powodzią. Dotknęły nas one w1997 i 2010 r. Położona w węźle wodnym utworzonym przez Wartę i mniejsze rzeki Konopka, Stradomka i Kanał Ulgi, Kucelinka, gdzie przy każdym ich wezbraniu znajduje się w strefie niebezpieczeństwa. Charakter systemu, jaki tworzą rzeki i towarzyszące im urządzenia wodne na terenie Częstochowy, wymagają kompleksowego podejścia do zarządzania ryzykiem powodziowym. To właśnie sprawa zabezpieczenia przeciwpowodziowego była motywem przewodnim spotkania zorganizowanego przez radną miasta Częstochowy Krystynę Stefańską. Na zaproszenie radnej do Częstochowy zjechali przedstawiciele wszystkich najważniejszych służb, odpowiedzialnych za infratrukturę wodną w naszym mieście.
W sytuacji, gdy poszczególnymi rodzajami infrastruktury wodnej zarządza kilka podmiotów, (koryto rzeki należy do RZGW w Poznaniu, wały należą do ŚZMiUW w Katowicach ), a istniejące przepisy, nie rozstrzygają w sposób klarowny i jednoznaczny obowiązków poszczególnych organów, skuteczne zabezpieczenie Częstochowy wymaga współpracy wszystkich służb.
W Gimnazjum nr 17 przy Legionów odbyło się spotkanie, na które radna Krystyna Stefańska zaprosiła przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego, Urzędu Wojewódzkiego, Urzędu Miasta Częstochowy, Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach oraz przewodniczącego Rady Dzielnicy Zawodzie-Dąbie. Tematem spotkania było ,,Pozyskanie środków finansowych na budowę, rozbudowę i nadbudowę wałów Kucelinki”. Spotkanie było potrzebne i skuteczne. Po długich i trudnych rozmowach – zdaniem radnej: mamy jakby nieśmiały sukces.
– Budowa wałów może rozpocznie się w przyszłym roku. Mieszkańcy Zawodzia-Dąbia wspierają moje działania i przeprowadzają akcję zbierania podpisów. Podpisy wraz z prośbą o przeznaczenie środków finansowych na to zadanie będą przesłane do Pani Premier Rzeczypospolitej Polskiej Beaty Szydło. Dzielnica działa zawsze jak jedna Drużyna. Za co serdecznie dziękuję – mówi radna Krystyna Stefańska.
Niepokojące wyniki ocen stanu technicznego obwałowań budzą poważny niepokój wśród mieszkańców. Problem polega na tym, iż wały Kucelinki zaczynają się rozpadać i przesiąkają na całej długości. Skutkiem nieremontowania wałów od II wojny światowej jest to, że są one zupełnie nieprzygotowane do takiego obciążenia. Dalsza eksploatacja wału, w takim zakresie, grozi jego uszkodzeniem. Punkt newralgiczny znajduje się przy ul. Podwójnej (2 km od centrum miasta), ale problem bezpośrednio dotyczy także dzielnic: Zawodzie-Dąbie, Stare Miasto, Kucelin, Wyczerpy i częściowo Raków.
– Pragnę podziękować Śląskiemu Zarządowi Melioracji i Urządzeń wodnych w Katowicach za podjęcie kroków zmierzających do przebudowania wałów Kucelinki, by spełniały wymagania ochrony przed powodzią, a także za współpracę i gotowość do pomocy, gdy zajdzie taka potrzeba.
Pragnę także szczerze podziękować Pani Europoseł Jadwidze Wiśniewskiej, Pani Poseł Lidii Burzyńskiej, Pani Krystynie Jasińskiej Radnej Sejmiku Śląskiego w Katowicach. Szczególne podziękowanie od mieszkańców dla Pana Artura Podlejskiego Kierownika Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach oraz W-ce Przewodniczącego Rady Miasta Marcina Marandy za zaangażowanie się i pomoc w tak ważnym dla wielu dzielnic Częstochowy temacie – dodaje radna Stefańska.