O historii częstochowskich autobusów hybrydowych napisano już chyba wszystko. Ale jak to bywa, życie nierzadko pisze ciąg dalszy. Nie inaczej jest w przypadku hybryd. Niebawem prezydent Krzysztof Matyjaszczyk (SLD) obchodził będzie 5 rocznicę swojej fety na placu Biegańskiego w Częstochowie z okazji zakupu 40 autobusów hybrydowych. Nie wiadomo, jak sprawa się zakończy, bowiem darczyńcy 66 milionów złotych (Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie) nie spieszno rozliczyć zadanie, które od dawno powinno być zamknięte. Najwyraźniej „dobra zmiana” nie dotarła do NFOŚiGW, mimo że Prawo i Sprawiedliwość rządzi już od 4 lat. Czy jednak efekt ekologiczny nie został osiągnięty – można się spierać. Autobusy nie jeżdżą, a więc nie kopcą i nie hałasują. Dla wielu instytucji, w tym NFOŚiGW wszystko gra, chyba że Hiszpanie powiedzą: „devolver algo con creces” (oddawać pieniądze z procentem).A dlaczego Hiszpanie? Ot zagadka…
Przypomnijmy w skrócie
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z programu „Gazela – Niskoemisyjny transport miejski”, którego celem była poprawa jakości powietrza w miastach, przeznaczył 66 milionów złotych na zakup z końcem 2014 roku, 40 autobusów o napędzie gazowo-elektrycznym dla częstochowskiego MPK. W połowie 2016 roku Tygodnik 7 dni informował Czytelników o pierwszych wadach wykrytych w autobusach, a chodziło o zbyt wysoki poziom hałasu emitowany przez samochody, nie tylko na zewnątrz, ale również wewnątrz pojazdów.
Wówczas dyrekcja częstochowskiego MPK zaprzeczała doniesieniom kierowców i pasażerów twierdząc, że: „poziom hałasu nie przekracza wartości dopuszczalnych”, a poza tym „zarówno MPK w Częstochowie jak i producent autobusów nieustannie pracują nad ograniczeniem emitowanego hałasu.”
Kilka miesięcy później, w okresie zimowym, większość hybryd nie wyjechała w ogóle. Miejski przewoźnik wydał więc oświadczenie: „problemy techniczne, które utrudniły prawidłowe funkcjonowanie pojedynczych linii były spowodowane m.in. błędami fabrycznymi, za które odpowiada producent autobusów hybrydowych marki Solbus. W związku z tym zostały wdrożone w życie procedury mające na celu odzyskanie środków finansowych z tytułu kar umownych i gwarancji bankowych”. W dalszej części oświadczenia MPK poinformowało, iż wynajęło 6 pojazdów od innych miast. Na tę okoliczność popełniliśmy kolejny artykuł prasowy. Na kanwie hymnu tramwajarzy z Wrocławia ułożyliśmy nawet jedną zwrotkę nowej piosenki (niestety nie mamy do niej melodii):
„Mkną po drogach niebieskie autobusy
przez dziurawych ulic sto
Nie zazdroszczą nam Ślązacy i Krakusy
bo i nie ma czego
Dosyć już czerwonych w mieście
autobusy są niebieskie – wreszcie”.
Nie minęło kilka miesięcy, a temat bubli hybrydowych ponownie zawitał na łamach prasy, po tym jak jeden z autobusów stanął w płomieniach. Do zdarzenia doszło w dzielnicy Zawodzie. Jedynie dzięki czujności kierowcy – dosłownej, który poczuł swąd spalenizny nie doszło do tragedii. Jak przyznała dyrekcja MPK „nie było czego gasić”, stąd przybyli na miejsce strażacy raczej się nie napracowali. Z dymem poszło ponad 2 miliony złotych, bo taki był koszt zakupu jednego autobusu. MPK poinformowało, że do momentu poznania przyczyny i pełnego wyjaśnienia sprawy autobusy hybrydowe zostają wycofane z ruchu ze względów bezpieczeństwa, dodając: „trudno powiedzieć, ile potrwa wyjaśnianie całej sprawy i kiedy należy spodziewać się ewentualnego powrotu autobusów na trasy – termin wyjaśnienia przyczyn nie jest zależny od MPK.”
I ten stan rzeczy trwa do dziś. Uziemione w kwietniu 2017 roku autobusy hybrydowe przez 2,5 roku wątpliwie zdobiły parking zajezdni MPK.
Czy hiszpańscy socjaliści zabiorą kasę częstochowskim postkomunistom?
Od momentu zakupu autobusów hybrydowych do dziś, mija właśnie 5 lat. Trudno oprzeć się wrażeniu, że darczyńca 66 milionów złotych Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie nie tyle nie wie, co z tym fantem w postaci niesprawnych autobusów zrobić, co wręcz celowo przedłuża procedurę rozliczenia władz Częstochowy z pieniędzy. Ponownie więc wysłaliśmy serię pytań do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.
* We wrześniu 2016 roku NFOŚiGW zaalarmowany przez naszą redakcję awaryjnością hybryd, odpowiedział nam w kwestii zaakceptowania sprawozdań końcowych złożonych przez MPK, w następujący sposób: „Beneficjent przesłał dokumenty potwierdzające osiągniecie efektu rzeczowego wraz z wymaganymi załącznikami. Dokumenty są w trakcie weryfikacji.” W związku z tym nasze pytanie brzmi: zapewne przez trzy lata dokumenty zostały już zweryfikowane, jaka jest Państwa ocena przedstawionych przez MPK dokumentów?
* Ponad trzy lata temu pytaliśmy NFOŚiGW o wiedzę NFOŚiGW w sprawie awaryjności częstochowskich hybryd. Wówczas NFOŚiGW zbagatelizował problem twierdząc: „Beneficjent przekazał informację, iż podjął działania optymalizujące funkcjonowanie autobusów.” Jakie dziś jest stanowisko NFOŚiGW w sprawie przyczyn awarii?
* W styczniu 2018 roku ponownie wystosowaliśmy zapytania prasowe do NFOŚiGW w sprawie częstochowskich hybryd. Poinformowano nas wówczas, że: „prowadzone są rozmowy, negocjacje i wymiana korespondencji.” Czy w dalszym ciągu prowadzone są jakiekolwiek rozmowy, a jeśli tak, to czego one dotyczą?
* Stojąc w zgodzie z dokumentacją dotyczącą dotacji, kiedy powinno było nastąpić zakończenie projektu?
* Co jest powodem, że NFOŚiGW tak długo rozlicza dofinansowanie zakupionych przez Częstochowę w 2014 roku autobusów?
* Z uwagi na fakt, iż efekt ekologiczny nie został osiągnięty (wszystkie autobusy były awaryjne i tylko część z nich przez krótki czas przewoziła pasażerów, później jeden z nich spłonął, a żaden dziś nie jeździ), to kiedy NFOŚiGW zamierza rozliczyć MPK z otrzymanej dotacji?
* W przypadku zwrotu środków przez miasto Częstochowa, jakiego rzędu będzie to kwota?
Oto odpowiedzi, niestety nie na poszczególne pytania, lecz bardzo ogólne – do oceny naszych Czytelników:
„NFOŚiGW jako strona umowy o dofinansowanie nr 686/2014/Wn12/OA-TA-ZI/ uznał, że zaistniały przesłanki do rozwiązania umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia (ze skutkiem natychmiastowym).
W związku z powyższym, NFOŚiGW złożył MPK Częstochowa oświadczenie o rozwiązaniu umowy i wezwał Beneficjenta – tj. MPK Częstochowa – do zwrotu wypłaconych mu środków wraz z odsetkami.
Beneficjent zakwestionował skuteczność rozwiązania umowy, nie zwrócił wypłaconych mu środków oraz wniósł o podjęcie rozmów negocjacyjnych.
NFOŚiGW wyraził gotowość do podjęcia negocjacji dotyczących sposobu i terminu zwrotu środków lub alternatywnych form naprawy niewykonania umowy.
W efekcie prowadzonych rozmów, w dniu 6 listopada Beneficjent złożył pisemną ofertę zawarcia ugody, która została poddana analizie.
W wyniku analizy, w ramach propozycji negocjacyjnych NFOŚiGW przygotował projekt ugody, który jest obecnie dyskutowany przez strony. Jednym z elementów ugody jest osiągniecie (w wyniku jej wdrożenia) efektu ekologicznego w wielkości nie mniejszej niż efekt ekologiczny zapisany w pierwotnej umowie.
Jednocześnie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zwrócił się do Ministra Środowiska w celu uzyskania stanowiska Rządu Hiszpanii (tj. donatora środków, z których finansowane było przedsięwzięcie) w sprawie zawarcia ugody na proponowanych przez Narodowy Fundusz warunkach. Dalszy tok sprawy zależeć zatem będzie przede wszystkim od stanowiska Rządu Hiszpanii oraz wzajemnych ustaleń stron.
Donata Bieniecka-Popardowska, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.”
Co wynika z niepełnej odpowiedzi NFOŚiGW? Otóż po pierwsze, odpowiedzialność przerzucono na Ministerstwo Środowiska, a po drugie w kwestii zwrotu środków z dotacji ma się wypowiedzieć rząd Hiszpanii. Trzeba przyznać – majstersztyk wykrętu….
Z pytaniami wystąpiliśmy także do częstochowskiego MPK oraz do Ministerstwa Środowiska. Odpowiedzi opublikujemy w kolejnym numerze.
6 komentarzy
Hybrydy nie dość że nie jeżdżą i nie kopcą jak napisała redakcja to jeszcze w ich wnętrzu zamieszkały wszelakie zwierzątka znajdując schronienie i pożywienie z substancji hybrydowe np. Instalacji elektrycznych Kuny są zadowolone Można by się postarać o jakieś dodatkowe granty ekologiczne
Hybrydy nie dość że nie jeżdżą i nie kopcą jak napisała redakcja to jeszcze w ich wnętrzu zamieszkały wszelakie zwierzątka znajdując schronienie i pożywienie z substancji hybrydowe np. Instalacji elektrycznych Kuny są zadowolone Można by się postarać o jakieś dodatkowe granty ekologiczne
Zastanawiajaca jest ta pobłażliwość NFOSia. A niby to instytucja stojąca ba straży ochrony środowiska…No tak ,ale z drugiej strony to Hiszpania wyłozyła na hybrydy kasę, więc naszym to lotto…Oby Hiszpanie byli mniej pobłażliwi od Polaków. Niech oddaja kasę skoro nie umieja wykorzystac jak trzeba
Zastanawiajaca jest ta pobłażliwość NFOSia. A niby to instytucja stojąca ba straży ochrony środowiska…No tak ,ale z drugiej strony to Hiszpania wyłozyła na hybrydy kasę, więc naszym to lotto…Oby Hiszpanie byli mniej pobłażliwi od Polaków. Niech oddaja kasę skoro nie umieja wykorzystac jak trzeba
Pani stwierdzenia są absolutnie skandaliczne mam nadzieję, że nie jest pani mieszkanką Częstochowy, bo taka obywatelka działa wbrew interesom własnego miasta. Jeżeli ktoś nie zna szczegółów tylko powołuję się na wiadomości TVPIS i ustalenia mediów sprzyjających rządowej opcji nie powinien zabierać głosu w tak ważnej sprawie…
Pani stwierdzenia są absolutnie skandaliczne mam nadzieję, że nie jest pani mieszkanką Częstochowy, bo taka obywatelka działa wbrew interesom własnego miasta. Jeżeli ktoś nie zna szczegółów tylko powołuję się na wiadomości TVPIS i ustalenia mediów sprzyjających rządowej opcji nie powinien zabierać głosu w tak ważnej sprawie…
W odpowiedzi do Hanka.
“Szczegóły” są takie: nie osiągnięto efektu ekologicznego oraz nie jest realizowany cel merytoryczny zadania. Powyższe można stwierdzić bez śledzenia doniesień medialnych. Opieszałość NFOŚiGW z podjęciem zdecydowanych działań zmierzających do odzyskania dotacji jest zdumiewająca i niestety pozwala mieć wątpliwości co do faktycznych intencji tej instutucji wobec samorządu Częstochowy. Wątek hiszpański jest kuriozalny gdyż, bez względu na pochodzenie środków, umowę z miastem podpisał Fundusz i to właśnie ta instytucja odpowiada za nadzór nad realizacją zadania i ewntualne dochodzenie zwrotu dotacji. Na marginesie, obsesje mozna leczyć, również te związane z PIS i mediami publicznymi.
W odpowiedzi do Hanka.
“Szczegóły” są takie: nie osiągnięto efektu ekologicznego oraz nie jest realizowany cel merytoryczny zadania. Powyższe można stwierdzić bez śledzenia doniesień medialnych. Opieszałość NFOŚiGW z podjęciem zdecydowanych działań zmierzających do odzyskania dotacji jest zdumiewająca i niestety pozwala mieć wątpliwości co do faktycznych intencji tej instutucji wobec samorządu Częstochowy. Wątek hiszpański jest kuriozalny gdyż, bez względu na pochodzenie środków, umowę z miastem podpisał Fundusz i to właśnie ta instytucja odpowiada za nadzór nad realizacją zadania i ewntualne dochodzenie zwrotu dotacji. Na marginesie, obsesje mozna leczyć, również te związane z PIS i mediami publicznymi.
W odpowiedzi do Hanka…można zaklinać rzeczywistość i wszystko zwalać na PIS,który jak wszyscy wiemy w Częstochowie nie rządzi.Matyjaszczyk i jego kolesie z SLD obsadzeni są we wszystkich spółkach miejskich i spółdzielniach mieszkaniowych. Hanka ma racje,dla zwykłego Kowalskiego instytucje państwowe nie są tak wyrozumiałe jak dla polityków.Miasto powinno zwrócić otrzymaną dotacje,a osoby odpowiedzialne za zakup bubla i wywalenie 66 milionów w błoto powinny stanąć przed sądem.
W odpowiedzi do Hanka…można zaklinać rzeczywistość i wszystko zwalać na PIS,który jak wszyscy wiemy w Częstochowie nie rządzi.Matyjaszczyk i jego kolesie z SLD obsadzeni są we wszystkich spółkach miejskich i spółdzielniach mieszkaniowych. Hanka ma racje,dla zwykłego Kowalskiego instytucje państwowe nie są tak wyrozumiałe jak dla polityków.Miasto powinno zwrócić otrzymaną dotacje,a osoby odpowiedzialne za zakup bubla i wywalenie 66 milionów w błoto powinny stanąć przed sądem.
Hanka zawsze możesz włączyć TVN-Targowica lub inne polskojęzyczne,, mendum,,być może tam okaże się że hybrydy to była wspaniała inwestycja,a że niejezdna i łatwopalna to wszystko przez WIADOMO KOGO
Hanka zawsze możesz włączyć TVN-Targowica lub inne polskojęzyczne,, mendum,,być może tam okaże się że hybrydy to była wspaniała inwestycja,a że niejezdna i łatwopalna to wszystko przez WIADOMO KOGO