Ta zagadka pretenduje do miana największej zagwozdki wszech czasów. Jej autor Jan Chrząszcz, wicewojewoda śląski, chyba nawet nie wie, że jego nazwisko zapisze się w historii, jako twórcy gigantycznego chaosu, u podstawy którego leży niezrozumienie intencji przełożonego przez podwładnych. Jak twierdzą ci ostatni, bardziej sprawy otwarcia lub zamknięcia placówek dziennego pobytu dla seniorów – nie można było zagmatwać. Niechaj jednak sami Czytelnicy ocenią.
– Mam otwierać czy nie? Zupełnie nie wiem co robić… Chciałabym, aby ktoś mi wyjaśnił, o co wojewodzie chodzi, bo ja nie rozumiem… Co to znaczy, że wojewoda uchyla wcześniejszą decyzję o zamknięciu placówek dla seniorów, skoro jednocześnie poleca, a wręcz nakazuje takim placówkom jak moja: porozumiewać się z podopiecznymi na odległość, poza siedzibą ośrodka. Czyli co? Otwierać czy nie otwierać? – pyta dyrektorka jednej z placówek z regionu częstochowskiego.
Rzeczywiście zrozumienie intencji wicewojewody nie jest proste.
19 października 2020 roku podjął on decyzję adresowaną do wszystkich wójtów, burmistrzów, prezydentów gmin i miast oraz starostów powiatów z obszaru województwa śląskiego, o czasowe zawieszenie działalności, na terenie całego województwa śląskiego, w terminie od dnia 20 października 2020 roku do odwołania w dziennych domach i klubach seniora, w tym w placówkach działających w ramach Programu Senior+, środowiskowych domach samopomocy oraz warsztatach terapii zajęciowej.
W uzasadnieniu październikowej decyzji czytamy m.in.:
„Polecenie, wydawane jest w celu przeciwdziałania COVID-19, w drodze decyzji administracyjnej i podlega natychmiastowemu wykonaniu z chwilą doręczenia lub ogłoszenia oraz nie wymaga uzasadnienia, a dotyczy wszystkich organów administracji rządowej działających w województwie, państwowych osób prawnych, organów samorządu terytorialnego, samorządowych osób prawnych oraz samorządowych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej.
Śląski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny rekomenduje czasowe zawieszenie działalności w dziennych domach i klubach seniora (…).
Celem ochrony życia i zdrowia ludzi, z uwzględnieniem stanu epidemii obowiązującego do odwołania w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2, a w szczególności aktualnej sytuacji epidemicznej na terenie województwa śląskiego, wydanie niniejszego polecenia jest celowe i konieczne.”
15 stycznia 2021 roku ten sam wicewojewoda Jan Chrząszcz uchyla decyzję z października 2020 roku, ale jednocześnie poleca wszystkim wójtom, burmistrzom, prezydentem gmin i miast oraz starostom powiatów z obszaru województwa śląskiego, począwszy od 18 stycznia 2021 roku do odwołania zapewnić, aby dzienne domy i kluby dla seniorów oraz inne placówki dla osób starszych, prowadzone przez jednostki samorządu terytorialnego lub na ich zlecenie, realizowały swoją pracę w inny sposób.
I tu uwaga, majstersztyk: „wykonywanie zadań może polegać na realizowaniu swoich zadań z wykorzystaniem metod i technik porozumienia się na odległość oraz w formie alternatywnych sposobów realizacji zajęć, prowadzonych poza siedzibą ośrodka w formie dziennej dla osób starszych”.
No…, trzeba mieć głowę, żeby coś takiego wymyślić.
W uzasadnieniu czytamy:
„Rozstrzygnięcie decyzji uwzględnia rekomendacje Śląskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego oraz wynika z potrzeby umożliwienia uczestnikom korzystania z dziennych form wsparcia w ramach systemu pomocy społecznej, których działalność była zawieszona od 20 października 2020 r. Jednocześnie konieczność ograniczenia działalności placówek świadczących wsparcie w formie dziennej dla osób starszych do organizacji zajęć z wykorzystaniem metod i technik porozumiewania się na odległość oraz alternatywnych sposobów realizacji zajęć, prowadzonych poza siedzibą ośrodka wynika z potrzeby szczególnego zabezpieczenia osób w podeszłym wieku przed zakażeniem wirusem SARS-CoV-2. Niniejsze polecenie jest celowe, konieczne i w pełni uzasadnione. Decyzja podlega natychmiastowemu wykonaniu z chwilą doręczenia.
Interpretacje decyzji wicewojewody Jana Chrząszcza – pozostawiamy Czytelnikom.