Podczas ostatniej sesji Rady Miasta, radni, także “opozycyjni” udzielili prezydentowi absolutorium za rok 2012, stwierdzając, że nie mają zastrzeżeń do prowadzonej przez władze Częstochowy gospodarki finansowej.
To, że radni SLD wystawili – poprzez przegłosowanie uchwały, pozytywną ocenę działalności finansowej prezydenta Matyjaszczyka – nie dziwi. Uchwała przeszła jednak 17 głosami, czyli “za” było 11 radnych SLD i…
GŁOSY “ZA”
SLD
Ewelina Batl
Tomasz Blukacz
Janusz Danek
Małgorzata Iżyńska
Dariusz Kapinos
Łukasz Kot
Elżbieta Kunicka
Zbigniew Niesmaczny
Ryszard Szczuka
Łukasz Wabnic
Zdzisław Wolski
PO
Marcin Biernat
Barbara Gieroń
Maciej Wawrzkiewicz
Jerzy Zając
PiS
Ryszard Majer
Jerzy Nowakowski
GŁOSY “WSTRZYMUJĄCE SIĘ”
PO
Marta Salwierak
Przemysław Wrona
PiS
Artur Gawroński
Beata Kocik
Nierzeszony
Bartłomiej Sabat
GŁOSY “PRZECIW”
Wspólnota Samorządowa
Konrad Głębocki
Lech Małagowski
Marcin Maranda
Krzysztof Świerczyński
W głosowaniu nie uczestniczyli:
Jacek Krawczyk (PO)
Zbigniew Strzelczak (PiS)
3 komentarzy
Matyjaszczyk nie potrafi zaprojektować budżetu miasta i go zrealizować:
1. Dochody zaplanowane w uchwale budżetowej w wysokości 989 mln 304 tyś. zł zostały wykonane w kwocie 910 mln 991 tyś. zł. tj. 92,1% planu początkowego, natomiast planu po zmianach 93%.
2. Wydatki miasta po zmianach zaplanowane na kwotę 1 mld 015 mln 897 tyś. zł. zostały wykonane w wysokości 938 mln 821 tyś. zł
tj. w 92,4% planu po zmianach.
3. Wydatki majątkowe czyli na inwestycje, zaplanowano
w uchwale budżetowej na 2012 rok w wysokości 267,1 mln, ulegały wielokrotnym zmianom i ostatecznie ich plan ukształtował się na poziomie 214,2 mln. Realizacja wyniosła 163 mln co stanowi 76,1 % do planu po zmianach i tylko 61 % planu początkowego!!! co daje tylko 17,7 % wydatków ogółem ( np. w Kielcach wydatki na inwestycje stanowiły 23,7 % wydatków ogółem).
To jednak kompromitacja i dyskwalifikacja Matyjaszczyka − nie ma merytorycznych kompetencji do planowania dochodów i wydatków miasta. Tylko ślepi tego nie widzą.
Radni, którzy tego nie dostrzegają tych niedostatków polityki inwestycyjnej powinni zrezygnować z roli, której się podjęli, bo są coraz śmieszniejsi.
A wynik głosowania nie dziwi – „układ samowspierajacy” działa i za udzieleniem absolutorium, mimo skromnych wyników finansowo-inwestycyjnych budżetu, głosuje również część PO – Zając, Biernat, Gieroń, Wawrzkiewicz i część radnych PIS – niezawodny Majer i Nowakowski. Warto o tym pamiętać.
Matyjaszczyk nie potrafi zaprojektować budżetu miasta i go zrealizować:
1. Dochody zaplanowane w uchwale budżetowej w wysokości 989 mln 304 tyś. zł zostały wykonane w kwocie 910 mln 991 tyś. zł. tj. 92,1% planu początkowego, natomiast planu po zmianach 93%.
2. Wydatki miasta po zmianach zaplanowane na kwotę 1 mld 015 mln 897 tyś. zł. zostały wykonane w wysokości 938 mln 821 tyś. zł
tj. w 92,4% planu po zmianach.
3. Wydatki majątkowe czyli na inwestycje, zaplanowano
w uchwale budżetowej na 2012 rok w wysokości 267,1 mln, ulegały wielokrotnym zmianom i ostatecznie ich plan ukształtował się na poziomie 214,2 mln. Realizacja wyniosła 163 mln co stanowi 76,1 % do planu po zmianach i tylko 61 % planu początkowego!!! co daje tylko 17,7 % wydatków ogółem ( np. w Kielcach wydatki na inwestycje stanowiły 23,7 % wydatków ogółem).
To jednak kompromitacja i dyskwalifikacja Matyjaszczyka − nie ma merytorycznych kompetencji do planowania dochodów i wydatków miasta. Tylko ślepi tego nie widzą.
Radni, którzy tego nie dostrzegają tych niedostatków polityki inwestycyjnej powinni zrezygnować z roli, której się podjęli, bo są coraz śmieszniejsi.
A wynik głosowania nie dziwi – „układ samowspierajacy” działa i za udzieleniem absolutorium, mimo skromnych wyników finansowo-inwestycyjnych budżetu, głosuje również część PO – Zając, Biernat, Gieroń, Wawrzkiewicz i część radnych PIS – niezawodny Majer i Nowakowski. Warto o tym pamiętać.
Witam
Chciałbym prosić o poruszenie/zwrócenie uwagi na temat bezrobocia w Częstochowie.
Może rozgorzeje jakaś dyskusja (gdyż w realne,”namacalne” zmiany raczej nie wierzę) dotycząca tego ważnego dla mieszkańców tematu.Według mnie (i chyba nie tylko mnie) sytuacja w naszym mieście nie wygląda optymistycznie i póki co nie zanosi się aby cokolwiek miało się zmienić (chociaż wiadomo,że w okresie letnim powinno być lepiej ze względu na tzw.”prace sezonowe”).
Według danych np.z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach
(stan na 31 maja 2013r…http://www.wup-katowice.pl/pl/artykul/analizy/1361448910/0/97…)
”W powiatach widoczne było terytorialne zróżnicowanie stanu bezrobocia.Najwięcej osób zarejestrowanych jako bezrobotne notowano w Częstochowie (15 731 osób)”
oraz
”Jeżeli chodzi o podregiony, to w omawianym okresie najniższą stopę bezrobocia notowano w podregionie tyskim (7,9%) i katowickim (8,7%); potem kolejno w podregionie: rybnickim (10,1%), gliwickim (10,7%), bielskim (11,0%), sosnowieckim (15,6%) oraz w częstochowskim (16,5%). Najwyższą stopą bezrobocia charakteryzował się podregion bytomski (16,6%)”
…ufff!!! toż to cała 0,1%! (słownie: jedna dziesiąta)…hmmm solidna przewaga nad podregionem bytomskim.
Do tej pory nie słyszałem o żadnych większych inicjatywach na rzecz walki z bezrobociem w Częstochowie(np. na taką skalę jak ”innowacyjna” refundacja in vitro o której było głośno m.in.w tvn24..rzekłbym nawet iż swego czasu powstał medialny szum). No tak,ale przecież nie oglądam tv,nie czytuję gazet a i do tego całego INTERNATU…yyyy znaczy się internetu też nie mam dostępu he he…więc może inicjatywy są! tylko ja po prostu nic o nich nie wiem! A nie,przepraszam! coś kojarzę,słyszałem kiedyś (chyba w zeszłym roku) w radiu,że podczas jakieś imprezy plenerowej czy pikniku,potencjalni inwestorzy będą mogli ”z lotu ptaka” (o ile się nie mylę chodziło o lot szybowcem,ale nie jestem pewien) zobaczyć tereny pod inwestycje.
Ciekaw jestem co z tego wynikło? Ile nowych inwestycji powstało dzięki tej spektakularnej inicjatywie?
Niestety zamiast informacji o przedsięwzięciach na rzecz walki z bezrobociem,częściej docierają do mnie informacje typu ”Mleczgal nie istnieje” (wpis na tejże stronie,w aktualnościach z dnia 25 czerwca) czy choćby informacje,że huta częstochowska ma kłopoty (http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-600-osob-odchodzi-z-huty-czestochowa,nId,986829#).
A może by tak zmienić coś w częstochowskim Urzędzie Pracy? np.wynagrodzenie pracowników zależne od efektywności czyli skuteczności (tak jak w jednym z UP w kraju,którego przypadek był zaprezentowany w programie ”Czarno na białym” w tvn24)….bo już nie wspomnę,no dobra! wspomnę! o tak innowacyjnym pomyśle (również zaprezentowanym w ”Czarno na białym”) jak przeznaczeniu na bezrobotnego środków finansowych około 10.000zł (co i tak jest mniejszą kwotą niż średnie roczne koszty ponoszone przez państwo gdy ta osoba jest bezrobotna) i przydzieleniu mu ”opiekuna” (z prywatnej firmy,pośrednictwa pracy,która pobiera wynagrodzenie wyłącznie wtedy gdy bezrobotny znajdzie zatrudnienie). Taki opiekun aktywnie pomaga i wspiera w szukaniu pracy (chyba nawet razem z bezrobotnym jeździ do potencjalnych pracodawców itp). Nie znam dokładnych założeń ale w tv widziałem przykład starszej Pani,która w ramach takiego programu została wysłana do dentysty,fryzjera i okulisty (zmiany wizerunkowe,które pomagają osobie długotrwale bezrobotnej odzyskać pewność siebie) a później z aktywną (podkreślę to słowo: AKTYWNĄ!) pomocą ”opiekuna” znalazła zatrudnienie.
Nie wiem jak te opisane powyżej akcje/inicjatywy się sprawdzają,jaka jest ich skuteczność?
W każdym bądź razie jak się chce to MOŻNA! Można próbować,
działać,…wyznaczać trendy…czy nawet przecierać szlaki w walce z bezrobociem.
Podsumowując,mam nieodparte wrażenie,że Urzędy Pracy (a przynajmniej ten nasz,
częstochowski) nie WALCZĄ z bezrobociem tylko nim ZARZĄDZAJĄ!
P.S chociaż widać,że jakieś odgórne,ustawowe reformy są już w planach:
”Zaplanowana na 2014 r. reforma funkcjonowania urzędów pracy ma na celu usprawnienie ich działania i bardziej efektywną walkę z bezrobociem. Zakłada m.in.: profilowanie bezrobotnych pod kątem radzenia sobie na rynku oraz uzależnienie wynagrodzenia dla urzędników od efektów ich pracy…”
(http://praca.wp.pl/title,Koniec-z-placeniem-skladek-zdrowotnych-za-bezrobotnych,wid,15773612,wiadomosc.html?ticaid=110db0)
Ale to plany odgórne a ja chciałbym,aby tak jak o Częstochowie było swego czasu głośno za sprawą refundacji in vitro,tak by teraz nasze miasto zaistniało jako przykład dobrej i skutecznej walki z bezrobociem…gdzie za pomocą,niekiedy nawet innowacyjnych w skali kraju,inicjatyw/planów aktywnie walczy się (lub przynajmniej stara walczyć) z bezrobociem.
Witam
Chciałbym prosić o poruszenie/zwrócenie uwagi na temat bezrobocia w Częstochowie.
Może rozgorzeje jakaś dyskusja (gdyż w realne,”namacalne” zmiany raczej nie wierzę) dotycząca tego ważnego dla mieszkańców tematu.Według mnie (i chyba nie tylko mnie) sytuacja w naszym mieście nie wygląda optymistycznie i póki co nie zanosi się aby cokolwiek miało się zmienić (chociaż wiadomo,że w okresie letnim powinno być lepiej ze względu na tzw.”prace sezonowe”).
Według danych np.z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach
(stan na 31 maja 2013r…http://www.wup-katowice.pl/pl/artykul/analizy/1361448910/0/97…)
”W powiatach widoczne było terytorialne zróżnicowanie stanu bezrobocia.Najwięcej osób zarejestrowanych jako bezrobotne notowano w Częstochowie (15 731 osób)”
oraz
”Jeżeli chodzi o podregiony, to w omawianym okresie najniższą stopę bezrobocia notowano w podregionie tyskim (7,9%) i katowickim (8,7%); potem kolejno w podregionie: rybnickim (10,1%), gliwickim (10,7%), bielskim (11,0%), sosnowieckim (15,6%) oraz w częstochowskim (16,5%). Najwyższą stopą bezrobocia charakteryzował się podregion bytomski (16,6%)”
…ufff!!! toż to cała 0,1%! (słownie: jedna dziesiąta)…hmmm solidna przewaga nad podregionem bytomskim.
Do tej pory nie słyszałem o żadnych większych inicjatywach na rzecz walki z bezrobociem w Częstochowie(np. na taką skalę jak ”innowacyjna” refundacja in vitro o której było głośno m.in.w tvn24..rzekłbym nawet iż swego czasu powstał medialny szum). No tak,ale przecież nie oglądam tv,nie czytuję gazet a i do tego całego INTERNATU…yyyy znaczy się internetu też nie mam dostępu he he…więc może inicjatywy są! tylko ja po prostu nic o nich nie wiem! A nie,przepraszam! coś kojarzę,słyszałem kiedyś (chyba w zeszłym roku) w radiu,że podczas jakieś imprezy plenerowej czy pikniku,potencjalni inwestorzy będą mogli ”z lotu ptaka” (o ile się nie mylę chodziło o lot szybowcem,ale nie jestem pewien) zobaczyć tereny pod inwestycje.
Ciekaw jestem co z tego wynikło? Ile nowych inwestycji powstało dzięki tej spektakularnej inicjatywie?
Niestety zamiast informacji o przedsięwzięciach na rzecz walki z bezrobociem,częściej docierają do mnie informacje typu ”Mleczgal nie istnieje” (wpis na tejże stronie,w aktualnościach z dnia 25 czerwca) czy choćby informacje,że huta częstochowska ma kłopoty (http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-600-osob-odchodzi-z-huty-czestochowa,nId,986829#).
A może by tak zmienić coś w częstochowskim Urzędzie Pracy? np.wynagrodzenie pracowników zależne od efektywności czyli skuteczności (tak jak w jednym z UP w kraju,którego przypadek był zaprezentowany w programie ”Czarno na białym” w tvn24)….bo już nie wspomnę,no dobra! wspomnę! o tak innowacyjnym pomyśle (również zaprezentowanym w ”Czarno na białym”) jak przeznaczeniu na bezrobotnego środków finansowych około 10.000zł (co i tak jest mniejszą kwotą niż średnie roczne koszty ponoszone przez państwo gdy ta osoba jest bezrobotna) i przydzieleniu mu ”opiekuna” (z prywatnej firmy,pośrednictwa pracy,która pobiera wynagrodzenie wyłącznie wtedy gdy bezrobotny znajdzie zatrudnienie). Taki opiekun aktywnie pomaga i wspiera w szukaniu pracy (chyba nawet razem z bezrobotnym jeździ do potencjalnych pracodawców itp). Nie znam dokładnych założeń ale w tv widziałem przykład starszej Pani,która w ramach takiego programu została wysłana do dentysty,fryzjera i okulisty (zmiany wizerunkowe,które pomagają osobie długotrwale bezrobotnej odzyskać pewność siebie) a później z aktywną (podkreślę to słowo: AKTYWNĄ!) pomocą ”opiekuna” znalazła zatrudnienie.
Nie wiem jak te opisane powyżej akcje/inicjatywy się sprawdzają,jaka jest ich skuteczność?
W każdym bądź razie jak się chce to MOŻNA! Można próbować,
działać,…wyznaczać trendy…czy nawet przecierać szlaki w walce z bezrobociem.
Podsumowując,mam nieodparte wrażenie,że Urzędy Pracy (a przynajmniej ten nasz,
częstochowski) nie WALCZĄ z bezrobociem tylko nim ZARZĄDZAJĄ!
P.S chociaż widać,że jakieś odgórne,ustawowe reformy są już w planach:
”Zaplanowana na 2014 r. reforma funkcjonowania urzędów pracy ma na celu usprawnienie ich działania i bardziej efektywną walkę z bezrobociem. Zakłada m.in.: profilowanie bezrobotnych pod kątem radzenia sobie na rynku oraz uzależnienie wynagrodzenia dla urzędników od efektów ich pracy…”
(http://praca.wp.pl/title,Koniec-z-placeniem-skladek-zdrowotnych-za-bezrobotnych,wid,15773612,wiadomosc.html?ticaid=110db0)
Ale to plany odgórne a ja chciałbym,aby tak jak o Częstochowie było swego czasu głośno za sprawą refundacji in vitro,tak by teraz nasze miasto zaistniało jako przykład dobrej i skutecznej walki z bezrobociem…gdzie za pomocą,niekiedy nawet innowacyjnych w skali kraju,inicjatyw/planów aktywnie walczy się (lub przynajmniej stara walczyć) z bezrobociem.
To miasto też kiedyś miało wykonanie wydatków inwestycyjnych na poziomie 25% wydatków ogółem i ponad 90% zaplanowanych.Było to niestety znowu za “okropnego”Wrony który posiadał wieloletnie plany i na dodatek je realizował.Teraz budżet jest jednoroczny ,więc nie oczekujcie na żadne cuda bo być ich nie może.Należy dodać ,że o klęsce inwestycyjnej zdecydowały po raz kolejny drogi.”Orzeł”/sikora/ może więcej..Jak żyć Panie Prezydencie? O radnych nie wspomnę po ich kompetencja jest porażająca ,a PO siedzi cicho bo to ich komisarz mimo że był tylko roczek zepsuł i zniszczył wszystko co mógł.
To miasto też kiedyś miało wykonanie wydatków inwestycyjnych na poziomie 25% wydatków ogółem i ponad 90% zaplanowanych.Było to niestety znowu za “okropnego”Wrony który posiadał wieloletnie plany i na dodatek je realizował.Teraz budżet jest jednoroczny ,więc nie oczekujcie na żadne cuda bo być ich nie może.Należy dodać ,że o klęsce inwestycyjnej zdecydowały po raz kolejny drogi.”Orzeł”/sikora/ może więcej..Jak żyć Panie Prezydencie? O radnych nie wspomnę po ich kompetencja jest porażająca ,a PO siedzi cicho bo to ich komisarz mimo że był tylko roczek zepsuł i zniszczył wszystko co mógł.