W poprzednim numerze opublikowaliśmy raport Najwyższej Izby Kontroli z audytu Urzędu Miasta Częstochowy w temacie: „Utrzymanie i wykorzystanie hal widowiskowo-sportowych”. NIK ocenił negatywnie działania prezydenta Matyjaszczyka, odpowiedzialnego za funkcjonowanie hali. Kontrolerzy pojawili się także w spółce miejskiej Hala Sportowa Częstochowa sp. z o.o., zarządzającej obiektem sportowym na zlecenie miasta (właściciela hali na Zawodziu).
Ocena NIK-u jest co prawda dla miejskiej spółki pozytywna, ale kontrolerzy stwierdzili wiele nieprawidłowości w podmiocie kierowanym przez prezesa Damiana Lewandowskiego. Ogólne uwagi obejmowały okres od 1 sierpnia 2013 do 30 czerwca 2014 r. i dotyczyły:
„- przekazania w 2014 r. do Urzędu Miasta Częstochowy nierzetelnych danych o frekwencji na 25 imprezach sportowych organizowanych w 2013 r., w okresie kiedy Spółka pełniła funkcję operatora Hali, wskutek czego inwestor nie posiadał wiedzy, iż wskaźnik rezultatu „liczba osób korzystających z Hali” nie został osiągnięty,
– nieopracowania zasad udostępniania Hali Gminie Miasto Częstochowa na realizację zadań własnych gminy.
Ponadto NIK zwraca uwagę na stwierdzone w toku kontroli przypadki wynajmowania Hali bez pisemnej umowy, w tzw. „sprzedaży detalicznej” oraz poniżej kosztów wynikających z kosztów jej utrzymania, jak również na brak regulacji dotyczących udostępniania obiektu po obniżonych cenach.”
Planowane i faktyczne wykorzystanie hali
„W Studium wykonalności zaplanowano, że rocznie w Hali zostaną przeprowadzone cztery imprezy międzynarodowe. Powyższa wartość została również wskazana w umowie, jako wskaźnik rezultatu konieczny do osiągnięcia do końca 2013 r. i utrzymania przez cały okres jej obowiązywania, tj. do 31 grudnia 2018 r. W Studium wykonalności założono, a w umowie powtórzono wartość wskaźnika, który określał, że rocznie Halę sportową odwiedzać będzie 250.000 osób. Spółka nie miała systemu umożliwiającego monitorowanie realizacji przyjętych zobowiązań co do wskaźnika rezultatu w postaci liczby osób korzystających oraz nie posiadała również dokumentów potwierdzających liczbę widzów na poszczególnych imprezach jak i osób odwiedzających Halę. Dane odnoszące się do liczby osób biorących udział w różnego rodzaju imprezach oraz cyklicznych rozgrywkach, podawała na podstawie własnych szacunków. Przedstawiała także miesięczne zestawienia zawierające niepotwierdzone dane w zakresie liczby osób biorących udział w zajęciach oraz pojedynczych imprezach.
W piśmie w sprawie frekwencji Prezes podał, że w 2013 r. Halę odwiedziło 252.195 osób, z czego w okresie 1 sierpnia – 31 grudnia 2013 r. 136.785 osób, co było niezgodne ze stanem faktycznym ustalonym w toku kontroli NIK.”
Ostre słowa krytyki pod adresem spółki miejskiej, padły nie tylko w związku z przekłamaną liczbą widzów, NIK dopatrzył się również licznych nieprawowitości przy wynajmowaniu obiektu sportowego.
„Na organizację przedsięwzięć Hala była udostępniana odpłatnie na podstawie pisemnych umów, za wyjątkiem imprez organizowanych przez lub z udziałem Spółki oraz przy współudziale MOSiR-u, z którym zostały zawarte stosowne porozumienia.
Spółka udostępniała również pomieszczenia Hali bez pisemnych umów (cztery razy w 2013 r. i 11 razy w 2014 r.), różnym podmiotom, wpisując w dokumencie potwierdzającym płatność „Detal”.
NIK zwraca uwagę, że udostępnianie pomieszczeń Hali bez zachowania formy pisemnej nie zapewniało możliwości wyegzekwowania użytkowania obiektu zgodnego z Regulaminem korzystania z Hali i określonymi w nim zasadami.”
Koszty i przychody eksploatacji hali
„Planowane koszty Spółki, w związku z realizacją zadań wynikających z umowy zostały określone na poszczególne lata w wysokości ok. 3.500,0 tys. zł/rok, a na pięć miesięcy w 2013 r. w wysokości 3.186,1 tys. zł i znacznie odbiegały od zaplanowanych w Studium wykonalności.
Kontrolujący nie uzyskali odpowiedzi na pytanie: „Jaki był zaplanowany rzeczywisty koszt realizacji zadań Spółki na okres pięciu miesięcy 2013 r.?”. Natomiast prezes, wyjaśniając różnicę w planowanych kosztach, stwierdził: „(…) Dane przedstawione w załączniku nr 11 – planowane przychody i koszty, były danymi wstępnymi. Krótki okres funkcjonowania obiektu nie pozwolił precyzyjniej określić planowanych przychodów i kosztów. Spółka bardzo ostrożnie podeszła do szacowania tych wielkości, stąd wielkości zakładane w odniesieniu do danych faktycznie uzyskanych za 2013 rok, wykazują różnice”.
NIK zwraca uwagę, że stan obiektu, przeznaczenie jego pomieszczeń oraz zaplanowany sposób uzyskiwania przychodów przez operatora Hali był znany Zarządowi Spółki w momencie składania oferty przetargowej. Uwarunkowania te powinny być wzięte pod uwagę na etapie planowania przez HSC przychodów i kosztów obiektu. Nie mogą tym samym uzasadniać niezrealizowania planu przychodów Hali.
Spółka posiadała cennik wynajmu Hali, zgodnie z którym jedną godzinę wynajęcia areny głównej na treningi i zajęcia rekreacyjne (w zależności od: podmiotów wynajmujących, jak i pory oraz dnia tygodnia) wyceniono od 150 do 250 zł, natomiast sal treningowych i ćwiczeniowych od 30 zł do 120 zł. Z kolei na zawody sportowe niebiletowane udostępnienie areny głównej wyceniono na 500 zł lub 1.000 zł na godzinę w zależności od poziomu wykorzystania trybun.
Z informacji Prezesa wynika, że ze względu na wysokie opłaty za: wodę, energię elektryczną i cieplną oraz dodatkowe usługi świadczone przez Spółkę (tj. możliwość korzystania z szatni, sprzątanie) wynajęcie Hali organizatorom różnego rodzaju imprez odbywało się „po kosztach”. Prezes stwierdził, że wpływ na taką politykę wynajmu miały również: konkurencyjna cena wynajmu hali sportowej „Polonia” lub szkolnych sal gimnastycznych, jak i położenie hali w peryferyjnej dzielnicy miasta oraz utrudniony do niej dojazd środkami publicznej komunikacji.
NIK zwraca uwagę, że problem konkurencji na rynku wynajmu obiektów sportowych w Częstochowie, wynikający z funkcjonowania na terenie Miasta innych obiektów sportowych był znany Zarządowi Spółki w momencie składania oferty przetargowej i powinien być uwzględniony w planach przychodów.
W okresie zarządzania Halą przez HSC (do 30 czerwca 2014 r.), miało miejsce sześć przypadków udostępnienia obiektu po cenach niższych niż w cenniku. Koszt wynajęcia Hali wahał się od 400 do 1.000 zł.
W sprawie wynajmowania Hali po obniżonej cenie Prezes podał: „(…) Spółka wspiera w ten sposób ważne dla częstochowskiego środowiska sportowego wydarzenia. Jednocześnie w zamian za możliwość organizacji eventów na najwyższym poziomie, zarówno sportowym jak i organizacyjnym, HSC otrzymuje niewymierne korzyści w postaci medialnej promocji obiektu w środkach masowego przekazu na terenie całego kraju i poza jego granicami”.
NIK zwraca uwagę, że uznaniowe stosowanie przez Spółkę obniżonych cen dla wybranego typu podmiotów (zaliczonych do „częstochowskiego środowiska sportowego”), przy braku uregulowania zasad wynajmu Hali po preferencyjnych cenach, może być przyczyną nieuzasadnionego, nierównego traktowania najemców. Np. Stowarzyszenie Sportowa Częstochowa w ramach porozumienia zawartego w dniu 2.08.2013 r. przeprowadziło szereg działań o tematyce sportowo-rekreacyjnej. W ramach porozumienia obiekt udostępniono nieodpłatnie. Wyjaśniając powyższe prezes stwierdził, że: „(…) spółka przychyla się do wskazań Zamawiającego i są to ustalenia ustne pomiędzy Wydziałem Kultury, Promocji i Sportu UM Częstochowy a Prezesem Spółki. ”
Smutna konkluzja raportu NIK-u sprowadza się do kilku spostrzeżeń:
„W działalności kontrolowanej jednostki w przedstawionym zakresie stwierdzono następujące nieprawidłowości:
1. Podanie nierzetelnych informacji co do liczby osób odwiedzających Halę w okresie od 1 sierpnia do 31 grudnia 2013 r.
W piśmie do Naczelnika Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych Urzędu z 3 stycznia 2014 r. Prezes podał, że w ww. okresie Halę odwiedziło 136.785 osób. Powyższe dane Spółka przedstawiła w oparciu o własne zestawienia frekwencji, zawierające wartości niepotwierdzone żadnymi innymi dowodami (np. zestawieniem sprzedaży biletów, potwierdzeniem liczby widzów przez organizatorów).
W wyniku przeprowadzonej w toku kontroli analizy informacji otrzymanych od organizatorów imprez stwierdzono, że faktyczna liczba odwiedzających Halę w tym okresie wyniosła 117.839.
Wyjaśniając powyższe Prezes stwierdził, że: „(…) informacje słowne uzyskiwane od części organizatorów przyjmowaliśmy do wiadomości i korygowaliśmy o własne spostrzeżenia. Spółka Hala Sportowa Częstochowa Sp. z o.o. nie posiadając wytycznych, co do sposobu prowadzenia frekwencji i jej dokumentowania, obliczała ilości osób odwiedzających halę wg własnej metodologii”.
NIK zwraca uwagę, że „metodologia”, wzmiankowana w wyjaśnieniach Prezesa, nie zapewniła rzetelnych informacji o ilości osób korzystających z Hali w przypadku zweryfikowanych imprez, m.in. dlatego, że nie uwzględniano rzeczywistych danych o frekwencji, nawet na tych imprezach, w których dane o liczbie uczestników były dostępne publicznie.”
W zasadzie raport NIK-u jest tak krytyczny, że nie wymaga komentarza. Nasuwa się jednak wniosek – być może spółka miejska nie jest właściwym podmiotem do prowadzenia tego typu działalności.
1 Komentarz
a wuefista jak grzał tyłek na ciepłym fotelu tak grzeje. Dodatkowo ciekawe jak tam wygląda sprawa księgowości
a wuefista jak grzał tyłek na ciepłym fotelu tak grzeje. Dodatkowo ciekawe jak tam wygląda sprawa księgowości