Jak to działa ? Osoba niepełnosprawna wjeżdża na stację paliw i parkuje swój samochód np. przy dystrybutorze, następnie trzy razy naciska na klakson, po czym przy aucie pojawia się pracownik stacji. Pracownik stacji na prośbę niepełnosprawnego tankuje paliwo, a później inkasuje płatność bez konieczności opuszczania pojazdu. To rozwiązanie jest w teorii proste i znacznie ułatwiające życie osobom niepełnosprawnym szczególnie poruszającym się na wózku. Niestety w wielu miejscach to zupełnie nie działa i właściwie w takim przypadku najczęściej nie ma żadnej reakcji ze strony pracowników stacji.
Czy takie podejście to brak empatii ze strony pracowników stacji, czy może w całym społeczeństwie?
Obecnie pod hasłem „Pomocna stacja Orlen – nowe ułatwienia przy tankowaniu” koncern uruchomił usługę zdalnego wezwania pracownika stacji poprzez aplikację ORLEN VITAY.
Jak informuje pomysłodawca rozwiązanie powstało z myślą o osobach z niepełnosprawnościami, pozwala na korzystanie z ofert i usług stacji bez wychodzenia z samochodu. Dzięki funkcjonalności można zgłosić potrzebę pomocy przy tankowaniu paliwa, korzystaniu z kompresora lub myjni.
Od początku października klienci za pomocą aplikacji ORLEN VITAY mogą zdalnie wezwać pracownika do pomocy przy czynnościach związanych z korzystaniem ze stacji. Rozwiązanie jest przeznaczone w szczególności dla osób z niepełnosprawnościami, dla których tankowanie, korzystanie z myjni, czy kompresora może być problematyczne.
Żeby skorzystać z rozwiązania wystarczy kliknąć zakładkę „Pomoc na stacji”, następnie wybrać kategorię, w której potrzebujemy wsparcia, podać numer dystrybutora oraz markę i numer rejestracyjny samochodu, a na końcu zatwierdzić wezwanie pomocy. W ten sposób zgłoszenie zostaje wysłane do pracowników stacji, którzy odpowiedzą na nie w możliwie najkrótszym czasie.
Dodatkowo na wszystkich stacjach koncernu pojawią się również nowe oznaczenia informacyjne „Wezwij obsługę poprzez aplikację ORLEN VITAY lub naciskając 3 x klakson”. Naklejki zostaną umieszczone na filarach wiat podjazdu.
Jak możemy przeczytać w komunikacie w swojej strategii rozwoju Grupa ORLEN kładzie duży nacisk na wymiar społeczny i środowiskowy, prowadzonej działalności biznesowej. Dbając o dostępność produktów i usług dla wszystkich klientów sieci, koncern na swoich stacjach wprowadza kolejne rozwiązania dla osób z niepełnosprawnościami. Są to m.in.: specjalnie miejsca parkingowe, obniżone podjazdy przy wejściu do sklepu, dostosowane przestrzenie pomiędzy regałami i przed ladą kasową w sklepach.
Ponadto, za paliwo można płacić przy dystrybutorze korzystając z aplikacji mobilnej ORLEN Pay (wykorzystując umieszczony na każdym dystrybutorze w sieci specjalny kod QR), a na blisko 400 stacjach funkcjonuje również obsługa przez Mobilnego Kasjera, który przyjmuje płatności za paliwo i artykuły dostępne na podjeździe.
– Szczególnie ważne jest dla nas przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu i wsparcie naszych klientów w prostych czynnościach, które znacznie poprawi komfort korzystania ze stacji, zwłaszcza osobom z niepełnosprawnościami. Nowa funkcjonalność w aplikacji ORLEN VITAY umożliwi klientom jeszcze szybszy i łatwiejszy dostęp do naszych usług – mówi Łukasz Porażyński, dyrektor Wykonawczy ds. Sprzedaży Detalicznej ORLEN. – Usługa wezwania pomocy poprzez aplikację ORLEN VITAY to odpowiedź m.in. na potrzeby osób z niepełnosprawnościami, dla których takie wsparcie jest niezbędne. Skorzystanie z nowej funkcjonalności wymaga aktualizacji aplikacji.
***
Osoby z niepełnosprawnościami ofiarami przemocy
Osoby niepełnosprawne są bardziej narażone na doznawanie przemocy niż osoby pełnosprawne. Przemoc wobec osób z niepełnosprawnościami trudno ujawnić z wielu powodów: osobistych, środowiskowych, społecznych. Ofiary zazwyczaj znają osobę, która je krzywdzi. Dochodzi do niej nie tylko w czterech ścianach, lecz także w instytucjach, np. w domach pomocy społecznej, w szpitalach, przychodniach, w komunikacji miejskiej itp. Osoby z niepełnosprawnością doświadczają różnych form przemocy np.: zaniedbania fizycznego, psychicznego/emocjonalnego, seksualnej napaści, finansowych nadużyć zamierzonych lub nie: zachowania powodujące cierpienia psychiczne, stres i strach, np.: ośmieszania lub groźby, molestowanie lub upokorzenie, przemoc fizyczna, zadawanie bólu, urazów lub użycia siły, np. bicie, popychanie, nieostrożne obchodzenie się, przemoc seksualna i wiele innych. Spotykają się oni z wielorakimi i złożonymi formami dyskryminacji ze względu na niepełnosprawność, co może prowadzić do wykluczenia społecznego.
Obecnie więcej mężczyzn niż kobiet krzywdzi osoby niepełnosprawne.
Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że około 15% światowej populacji jest niepełnosprawna i jest ona narażona na szczególne zagrożenia związane z ochroną, w tym zwiększone ryzyko przemocy, wykorzystywanie i nadużycia oraz wysoki poziom stygmatyzacji.
Osoby z niepełnosprawnościami ze względu na szereg barier mają trudności z dostępem do pomocy humanitarnej, edukacji, źródeł utrzymania, opieki zdrowotnej i innych usług. Musimy mieć świadomość, że niepełnosprawność fizyczna stwarza ograniczenia uniemożliwiające samodzielne poruszanie się i docieranie do świata zewnętrznego. Bariery architektoniczne, życie w nieprzystosowanych mieszkaniach wpływają na faktyczne ograniczenie dostępności do świata zewnętrznego.
Niepełnosprawność fizyczna stwarza często konieczność udziału innych osób w wykonywaniu codziennych czynności życiowych, w tym także intymnych. Sytuacja fizycznego uzależnienia od innych osób w zakresie realizacji niezbędnych potrzeb stwarza zagrożenie stosowania przemocy, nadużyć i pozbawia w znacznym stopniu możliwości samoobrony.
Osoby z niepełnosprawnością intelektualną i chorobami psychicznymi ze względu na społeczny odbiór są traktowane jako mniej wiarygodne, co czyni je szczególnie podatnymi na krzywdzenie.
Kobiety, osoby starsze, dzieci i osoby LGBT, które są niepełnosprawne, są podwójnie narażone na takie ryzyko. Osoby niepełnosprawne są prawdopodobnie bardziej narażone na ryzyko w rozproszonych środowiskach wiejskich i miejskich oraz w miejscach niedawnych przesiedleń, ponieważ społeczności w tych lokalizacjach są mniej spójne, a mechanizmy ochrony społeczności mogą być słabsze.
Do tej grupy należą przede wszystkim uczniowie z niepełnosprawnościami, o specjalnych potrzebach edukacyjnych, odmienni kulturowo lub środowiskowo zaniedbani. Młodzież niepełnosprawna jest często wykluczana z zajęć w grupach rówieśniczych i sieci społecznościowych, które mogą pomóc w ochronie ich przed przemocą, w tym przemocą seksualną i przemocą ze względu na płeć. Dzieci niepełnosprawne mogą cierpieć z powodu stygmatyzacji, zastraszania lub dyskryminacji (w tym molestowania) ze strony rówieśników lub nauczycieli, co szkodzi ich szansom edukacyjnym.
Osoby z niepełnosprawnością psychospołeczną i intelektualną są zazwyczaj mniej identyfikowalne niż osoby z niepełnosprawnością fizyczną i sensoryczną. W rezultacie istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że tworzone programy zaspokoją ich potrzeby, a procedury rejestracji częściej je pomijają. Smutną rzeczywistością jest fakt, iż osoby niepełnosprawne doznające krzywdzenia nie znajdują w powołanych do pomocy służbach odpowiedniej ochrony. Są przez nie krzywdzone wtórnie, głównie na skutek niekompetencji pracowników (pracowników socjalnych, pracowników służby zdrowia, policjantów, kuratorów, itp.). Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że skomplikowane procedury, polecenia, instrukcje mogą być niezrozumiane przez osoby niepełnosprawne (zwłaszcza z niepełnosprawnością intelektualną), co może wpływać na zaniechanie podjętej próby poszukiwania pomocy.
Osoby niepełnosprawne często nie doceniają swojej wartości, mają kompleks wynikający z niepełnosprawności. Kompleks ten osłabia siły psychiczne człowieka na tyle, że nie może się on przeciwstawić w sytuacjach zagrożenia. Za pośrednictwem pracowników społecznych i innych partnerów należałoby ustanowić systemy monitorowania sytuacji osób niepełnosprawnych, które są w podwyższonym stopniu narażone na nadużycia lub wykorzystywanie. Wdrożenie odpowiednich mechanizmów jest konieczne, mechanizmy te obejmowałyby osoby niepełnosprawne, które w łatwy sposób mogłyby skorzystać z pomocy w celu zapobiegania wykorzystywaniu seksualnemu i nadużyciom oraz przemocy seksualnej i przemocy ze względu na płeć.
Szkolenie osób niepełnosprawnych, ich rodzin, partnerów, pracowników społecznych w zakresie zapobiegania, reagowania oraz rozpoznawania i zgłaszania przypadków przemocy musi być akceptowalna społecznie i ciągle monitorowana pod kątem nadużyć. Podnoszenie świadomości na temat praw osób z niepełnosprawnościami ma na celu osiągnięcie godności i równych szans dla osób niepełnosprawnych. Musimy złamać stereotypy, które zakładają, że osoby niepełnosprawne w szkole, w pracy, a czasem nawet w rodzinie są gorsze, co z automatu utrudnia im bycie akceptowanym i dyskryminuje ich, a dla wielu staje się pretekstem do przemocy, wyzysku, nadużyć, nierówności i dyskryminacji.
Osoby niepełnosprawne często postrzegane są jako bezbronne, a czasem traktowane jak obywatele drugiej kategorii, znacznie częściej padają ofiarami przemocy (w tym niezamierzonego zaniedbania), zwłaszcza w instytucjach publicznych, ale nie tylko, jednak przypadki te są często pomijane i niedostatecznie zgłaszane. Większe podnoszenie świadomości ma kluczowe znaczenie dla przezwyciężenia tego problemu (na przykład funkcjonariusze organów ścigania i sędziowie powinni być odpowiednio przeszkoleni, aby rzetelnie zajmować się przypadkami przemocy, wyzysku i nadużyć osób niepełnosprawnych).
Osoby niepełnosprawne często spotykają się z wykluczeniem oraz dyskryminacją społeczną i prawną, z której bezpośrednio wynikają związane z nimi negatywne stereotypy.
Rozwiązaniem tych problemów jest zintensyfikowanie podnoszenia świadomości na najwcześniejszym etapie, czyli w szkole. Działania, takie jak utrzymanie dzieci niepełnosprawnych w równoległym system edukacji, poza resztą społeczeństwa tylko dalej marginalizuje osoby z niepełnosprawnościami. Edukacja może i powinna być wykorzystywana do promowania wartości, takich jak równość i różnorodność oraz do wzmacniania integracji dzieci niepełnosprawnych. Inkluzyjny system edukacyjny to ważny krok, aby zmienić mentalność przyszłych dorosłych wobec osób niepełnosprawnych.
Większe podnoszenie świadomości jest również potrzebne, aby zachęcić pracodawców do zatrudniania osób niepełnosprawnych poprzez podkreślanie ich umiejętności, zamiast ich niepełnosprawności, aby sprzyjać ich integracji zawodowej.
Podnoszenie świadomości jest kluczem do zapewnienia włączenia osób niepełnosprawnych w społeczeństwo i nasze małe społeczności, ponieważ ignorancja i stereotypy są jedną z głównych przyczyn marginalizacji oraz wkluczenia osób niepełnosprawnych.
Kiedy widzimy kogoś korzystającego z wózka inwalidzkiego, psa przewodnika lub protezy kończyny, ulegamy stereotypom i barierom społecznym, co prowadzi do marginalizacji.
Jednym z najlepszych sposobów krzewienia tolerancji i włączenia jest zachęcanie do udziału osób z niepełnosprawnościami do działań przez prowadzenie kampanii uświadamiającej promującej np. pod hasłem; „Nic o nas bez nas”. Takie działania pozwalają osobom niepełnosprawnym na autonomiczność i promuje ich integrację. Wysyła również mocne przesłanie do reszty społeczeństwa — pokazując, że istnieją możliwości dla wspólnego życia bez przemocy, wyzysku i nadużyć.
Podstawowym prawem każdego człowieka jest prawo do ochrony przed wszelkimi formami wyzysku, przemocy i wykorzystywania. Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych gwarantuje wszystkim osobom niepełnosprawnym ochronę podstawowych praw, dostęp do pełnego i równego korzystania ze wszystkich podstawowych wolności. Podkreśla też prawo do autonomii, samodzielności, samostanowienia. Postanowienia zawarte we wspomnianym dokumencie mają służyć kształtowaniu systemu, eliminującego wszelkie praktyki dyskryminacji i nierównego traktowania oraz wdrażaniu praktyk służących realizacji postanowień Konwencji w praktyce wobec osób niepełnosprawnych.
Czy dostrzegamy dyskryminację w naszym otoczeniu?
Czy żyjemy tak szybko, że nie zauważamy, że nasze decyzje czasami mogą krzywdzić innych?
Czy dostrzegamy potrzeby osób, znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej?
Na te pytania musimy odpowiedzieć sobie sami.
red.