Skontaktuj się z nami!

Reklama

To jest miejsce na Twoją reklamę

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-217 Częstochowa

Redakcja

tel. 34 374 05 02
redakcja@7dni.com.pl
redakcja7dni@interia.pl

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
marketing7dni@gmail.com
redakcja7dni@interia.pl

Edit Template

„Gdzie jak gdzie, ale w banku spodziewałam się uczciwości…”

Opowieść Czytelniczki, która opisuje w jaki sposób została omamiona przez sprzedawcę „polisolokat”.– Przyszłam do Getin Banku, bo chciałam założyć lokatę – opowiada Jadwiga Czerw. – Chciałam lokatę na trzy lata, by wyciągnąć z niej oszczędności jeszcze przed przejściem na emeryturę. Miałam akurat odłożone pieniądze, bo zlikwidowałam lokatę terminową w tym samym Getin Banku – tłumaczy nasza rozmówczyni.

– Pan obsługujący klientów przedstawił mi wizję, według której „Pareto II” to dobra lokata, że jest ona bezpieczna, że nie mam się czego obawiać. Zawsze pytam o takie rzeczy, by uniknąć ryzyka. Pracownik banku jednak zapewniał mnie, że jeśli tylko wpłacę pierwszą składkę, a wynosiła ona 4500 zł, i będę każdego miesiąca wpłacała po 124 złote, to te pieniądze będą procentowały i dobrze na tym wyjdę. – kontynuuje swą opowieść pani Janina i tłumaczy rozżalona, że jako laik w kwestiach finansowych myślała, iż pracownik banku to znawca, fachowiec… Jeśli więc poleca inną lokatę w tym samym banku i zapewnia, że jest ona bardziej opłacalna i bezpieczniejsza od zwykłych lokat terminowych, to chyba można mu wierzyć…

– Zastrzegałam, że gdy pójdę na emeryturę, której wysokość przewidywałam na około 1300 zł, to wtedy miesięczna składka wynosząca 124 zł. będzie stanowiła niemal 10 proc. całej emerytury i może mnie nie być stać na płacenie takiej składki przez kolejne dziesięć, czy więcej lat – mówi Jadwiga Czerw. – Pracownik banku jednak zapewniał mnie, że już po trzech latach będę mogła odzyskać zarówno sumę składek, jak i podjąć zyski. – pani Janina jeszcze raz podkreśla, że przyszła do banku jak osoba niekompetentna do specjalisty po poradę. Ma teraz żal do pracownika obsługi klientów, bo już rozumie, że mówił co innego, a wiedział co innego. – Zgodnie z tym, co mi obiecał, a mówił, że 180 miesięcy to tylko maksymalna, górna  granica trzymania pieniędzy na lokacie, założyłam, że za trzy lata wycofam lokatę i pójdę na emeryturę.

Pani Janina dała więc stałe zlecenie w banku i co miesiąc suma 124 zł. była potrącana i przelewana na konto „Pareto II”. Gdy podczas wizyt w banku dopytywała się o lokatę „Pareto II”, zawsze była zapewniana przez pracowników banku, że wszystko jest w porządku i nie ma się o co martwić, bo zarobi na tym z pewnością więcej niż na zwykłej lokacie. Po trzech latach przyszła więc do banku by wziąć swoje pieniądze z należnymi odsetkami.

– Byłam przekonana, że mam w Getin Banku trzyletnią lokatę, ale niestety okazało się, że pracownicy omamili mnie i teraz okazuje się, że jeśli będę chciała swoje pieniądze, to je stracę – mówi rozżalona pani Janina. – Wpłaciłam 4500 zł. I przez trzy lata drugie tyle w ratach; to prawie 10 tysięcy złotych. To są moje ciężko zarobione pieniądze! – wzdycha ciężko nasza rozmówczyni i relacjonuje, że gdy chciała je wycofać, dowiedział się, że na „produkt finalny” trzeba czekać 15 lat, że 180 miesięcy wpłacania rat wcale nie gwarantuje zysku, a „Pareto II” okazuje się być ubezpieczeniem na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, co w praktyce znaczy, że trzeba wpłacać przez 15 lat, pieniądze są przeliczane na tak zwane jednostki uczestnictwa i lokowane funduszu kapitałowym.

– Gdyby mi jasno powiedziano, że trzeba koniecznie wpłacać pieniądze przez 15 lat i nie można przestać, to nie zdecydowałabym się na taka lokatę, wiedząc, że w tym okresie przejdę na emeryturę. Teraz chcę tylko ugody z bankiem i odzyskania swoich pieniędzy, nie zależy mi na odsetkach, mam nadzieję, że bank odda mi to, co wpłaciłam – marzy się nasza rozmówczyni.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dołącz do nas!

Zapisz się do Newsletera

Udało się zasubskrybować! Ups! Coś poszło nie tak...
Archiwum gazety
Edit Template
Materiały audio
Materiały wideo

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
e-mail: marketing7dni@gmail.com
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

 
Redakcja

tel. 34 374 05 02
e-mail: redakcja@7dni.com.pl
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

Wydawca 7 dni

NEWS PRESS RENATA KLUCZNA
Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa
NIP: 949-163-85-14
tel. 34/374-05-02
mail: redakcja@7dni.com.pl

Media społecznościowe

© 2023 Tygodnik Regionalny 7 dni
Skip to content