Skontaktuj się z nami!

Reklama

To jest miejsce na Twoją reklamę

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-217 Częstochowa

Redakcja

tel. 34 374 05 02
redakcja@7dni.com.pl
redakcja7dni@interia.pl

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
marketing7dni@gmail.com
redakcja7dni@interia.pl

Edit Template

Drogi węgiel i równie drogi transport węgla

Dziś minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa mówi: „Nie obiecywaliśmy, że węgla wystarczy dla wszystkich”. A przecież pod koniec lipca prezes partii PiS Jarosław Kaczyński zapewniał, że „węgla nikomu w Polsce nie zabraknie”. Chociaż zaraz potem podczas spotkania z wyborcami na Podhalu Kaczyński stwierdził, że „trzeba w tej chwili palić wszystkim, poza oponami i podobnymi szkodliwymi rzeczami”. Można przypuszczać, że rząd już od dawna wiedział o braku na rynku jakże cennego dziś surowca grzewczego, skoro nawiał obywateli do alternatywnych źródeł spalania w przydomowych piecach. Oczywiście sprawą fundamentalną jest to, czy węgiel w ogóle jest, ale kolejny problem to cena. Obecnie koszty zakupu biją rekordy. W ubiegłym roku można było kupić tonę węgla w granicach 800-1.000 złotych. Teraz za tonę trzeba zapłacić już od 2.500 do 4.000 złotych. Węgiel w kopalniach, czy u największego producenta Polskiej Grupy Górniczej jest tańszy, około 1.500 złotych za tonę, choć i tu stale drożeje. Poza tym jest tylu chętnych, że trudno go kupić. Ceny węgla w składach dochodzą do 4.000 złotych za tonę, jeśli w ogóle jest w nich węgiel, bo polskie składy zostały praktycznie bez węgla. Ale na tym nie koniec problemów – zakupiony węgiel trzeba do domu przywieźć i tu dopiero zaczynają się „schody”.

Szczęśliwcy, którym udało się węgiel kupić nieco taniej z Polskiej Grupy Górniczej, muszą teraz wybrać dostawcę. Spółka PGG wprowadziła kwalifikowanych dostawców, co ma znacznie ułatwić odbiór kupionego węgla i usunąć po drodze pośredników, którzy podnoszą ceny transportu. Poza tym miało to ułatwiać klientom odbiór zamówionego surowca bez konieczności samodzielnego organizowania transportu węgla ze śląskich kopalń.
Dostawa węgla do domu ma więc odbywać się dzięki wyznaczonym firmom transportowym. Ci przewożą węgiel kupiony przez klientów w sklepie internetowym PGG do składów, zlokalizowanych w rejonie miejsca zamieszkania nabywców, a następnie wydają surowiec finalnym odbiorcom.

Ile trzeba zapłacić na przyjemność posiadania węgla w domu? W cenie wliczone są dojazd na dowolną kopalnię PGG, załatwienie formalności, oczekiwanie na załadunek i ładunek 3 ton luzem. 
Potem nas czeka miła sytuacja odbioru węgla, dostarczonego do naszego domu. Za transport do 30 km trzeba dziś zapłacić minimum 399 złotych. Jeżeli nasza nieruchomość znajduje się w odległości 60 km od kopalni, cena za dostawę węgla rośnie i stawki zaczynają się od 499 złotych. Ceny dostawy węgla do domu oddalonego o 90 km zaczynają się od 699 złotych, a za transport do 120 km trzeba zapłacić minimum 899 złotych. Jeżeli chcemy zamówić transport węgla z kopalni powyżej 120 km, stawka naliczana jest za jeden kilometr i waha się od 3,10-5,30 zł/km.
Podane stawki są orientacyjne, a ich wysokość jest uzależniona chociażby od długości czasu poświęconego na załadunek. Ostatecznie cena dostawy węgla do domu, który znajduje się na Mazowszu, to nawet 2,5 tysiąca złotych, a do nieruchomości za Lublinem może wynieść nawet 4 tysiące. Koszt workowania to dodatkowe 100-130 złotych.
A teraz trochę dziegciu. Większość przewoźników, zajmujących się transportem surowca zapowiada, że transport węgla z PGG będzie możliwy dopiero w październiku. To pierwsze kłopoty. Kolejne problemy z dostawą węgla do domu są ogromne kolejki pod kopalniami.

Do tej pory wprowadzono kilka rozwiązań, które to mają podobno ułatwić zakup węgla. Uruchomiono dodatkowe załadunki w soboty, a także obniżono do trzech ton maksymalną ilość jednorazowego załadunku na jednego klienta, co ma umożliwiać zakup większej ilości klientów. Zniesiono zasadę, że przy dokonywaniu rezerwacji należy wskazać kierowcę, który będzie odbierał węgiel. W efekcie kierowca jednym transportem może odebrać węgiel dla kilku klientów.

Udostępnij:

2 komentarzy

  • Anonim

    A jak tam obiecane województwo częstochowskie przez Szymona Giżyńskiego?

  • Anonim

    A jak tam obiecane województwo częstochowskie przez Szymona Giżyńskiego?

  • Anonim

    województwo jest w tym samym miejscu do równość społeczna u postkomunistów.

  • Anonim

    województwo jest w tym samym miejscu do równość społeczna u postkomunistów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dołącz do nas!

Zapisz się do Newsletera

Udało się zasubskrybować! Ups! Coś poszło nie tak...
Archiwum gazety
Edit Template

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
e-mail: marketing7dni@gmail.com
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

 
Redakcja

tel. 34 374 05 02
e-mail: redakcja@7dni.com.pl
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

Wydawca 7 dni

NEWS PRESS RENATA KLUCZNA
Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa
NIP: 949-163-85-14
tel. 34/374-05-02
mail: redakcja@7dni.com.pl

Media społecznościowe

© 2023 Tygodnik Regionalny 7 dni
Skip to content