Czy zdaniem Państwa ugrupowania miasto Częstochowa powinno wykorzystać fakt przyjazdu Papieża Franciszka, do promocji Częstochowy, a może należy rozdzielić sprawy Kościoła od spraw miasta?

Czy zdaniem Państwa ugrupowania miasto Częstochowa powinno wykorzystać fakt przyjazdu Papieża Franciszka, do promocji Częstochowy, a może należy rozdzielić sprawy Kościoła od spraw miasta?

W imieniu Platformy Obywatelskiej (w ramach koalicji PO-SLD) opinię przedstawia radny Jacek Krawczyk:
„Wizyta Papieża Franciszka w Częstochowie to wielkie wyróżnienie dla naszego miasta, które odwiedzał kilkukrotnie Papież Jan Paweł II, a także odwiedził Papież Benedykt XVI. Częstochowa była także organizatorem Światowych Dni Młodzieży, co bardzo dobrze wpłynęło na promocję naszego miasta, dzięki czemu jest znacznie lepiej rozpoznawalne za granicą.
Przyjazd Papieża to z pewnością oprócz wielkiego wyróżnienia także pewne obowiązki, ale i zyski dla miasta i jego mieszkańców. Z pewnością przygotowanie zabezpieczenia związanego z porządkiem, jak i opieką medyczną musi być na najwyższym poziomie. Możemy jednak postarać się o wsparcie z budżetu państwa dla naszych służb, co może być wartością dodaną w postaci odpowiedniego sprzętu, który pozostanie w mieście.
Poza tym, dodatkowe zwiększenie ruchu pątniczego i turystycznego związanego z tą wizytą, będzie miało swoje pozytywne przełożenie na zyski dla naszych lokalnych przedsiębiorców zajmujących się m.in. gastronomią, sprzedażą pamiątek, czy też oferujących bazę noclegową.
Uważamy, że wizyta Papieża Franciszka jest bardzo oczekiwana przez większość mieszkańców Częstochowy i z pewnością pozytywnie wpłynie na promocję miasta.”

Stanowisko Polskiego Stronnictwa Ludowego w tej sprawie przedstawia Stanisław Gmitruk:
„Miasto Częstochowa jest związane z Jasna Górą i Cudownym Obrazem Matki Bożej Częstochowskiej od ponad 6-ciu wieków. Dlatego niecelowym jest nawet zadawać pytanie, czy próbować rozdzielić sprawy Kościoła, w tym  Jasnej Góry od spraw  świeckich miasta. Częstochowa jest znana, rozpoznawalna w kraju i na świecie, przede wszystkim dzięki temu, że mamy tu Jasną Górę. W moim odczuciu i według naszej wiedzy, współpraca Kościoła i Jasnej Góry z władzami Miasta, Powiatów i Województwa jest dobra. Taką współpracę i w takim stylu należy kontynuować, dla dobra miasta i nas mieszkańców Częstochowy i regionu.
Wizyty Papieża Św. Jana Pawła II oraz Benedykta XVI w Polsce, zawsze obejmowały Częstochowę i Jasną Górę. Wobec tego naturalnym jest, że Papież Franciszek odwiedzi także nasze miasto i Jasną Górę.
Wizytę Papieża i aspekty świecko-promocyjne Jasnej Góry należy wykorzystywać dla dobra mieszkańców Częstochowy. Od lat mamy swoisty niedosyt (poza sprawami duchowymi) korzyści społeczno-gospodarczych z istnienia Jasnej Góry dla mieszkańców.
Należy także wykorzystywać przyjazd Papieża, poza oczywistymi aspektami duchowymi – liturgicznymi, do promocji miasta, jego walorów kulturalnych, sportowych, naukowych i gospodarczych oraz przyrodniczych naszego regionu.
Dobrym przykładem promocji miasta Częstochowy, z „wykorzystaniem” świetności Jasnej Góry są coroczne Ogólnopolskie Dożynki Jasnogórskie, podczas których dziękujemy Bogu za plony, ale także promujemy dobre polskie rolnictwo i rozwój obszarów wiejskich w Polsce oraz intensywnie promuje się – na cały kraj – miasto Częstochowę.”

Opinię Prawa i Sprawiedliwości reprezentuje radny Artur Gawroński:
„Przyjazd do Polski papieża Franciszka i pielgrzymów na Światowe Dni Młodzieży w 2016 r. to także doskonała okazja do wypromowania Częstochowy. Ze wstępnych informacji zapowiadany jest przyjazd około 2,5 mln pielgrzymów, w tym kilkaset tysięcy obcokrajowców, jest to ogromne wyzwanie, do którego częstochowskie władze powinny jak najszybciej się włączyć. Częstochowa była gospodarzem Światowych Dni Młodzieży w 1991 r., w spotkaniu tym wzięło wówczas udział 1,5 mln osób, posiadamy więc doświadczenie. W Krakowie już uruchomiono specjalną stronę internetową powstał lokalny komitet organizacyjny i jest promowana baza noclegowa i gastronomiczna. Władze miasta powinny jak najszybciej włączyć się w promowanie wizyty papieża Franciszka w Częstochowie, wspierając organizacje turystyczne i przez specjalne foldery zachęcać do skorzystania z bazy gastronomicznej i hotelowej na terenie miasta. W celu ułatwienia dojazdu Prezydent powinien zadbać o uruchomienie specjalnych pociągów na linii Kraków – Częstochowa, a także prowadzić rozmowy z innymi przewoźnikami.
Miasto przy dobrej promocji i organizacji może tylko na przyjeździe papieża Franciszka zyskać.”

Swoją opinię prezentuje reprezentant Ruchu Wolności – Marek Domagała:
„Na początek spróbujmy potraktować to pytanie czysto biznesowo i oddzielić warstwę sacrum od profanum i skupić się wyłącznie na wymierzę ziemskim.
Oczywiście miasto powinno wykorzystywać każdą szansę na promocję! Przybycie tak wybitnej postaci jak Ojciec Święty to świetna okazja marketingowa, jaką powinniśmy maksymalnie wykorzystać. Jak? To materiał dla specjalistów, mam nadzieję, że w urzędzie zatrudniającym kilkaset osób, gdzie jest wydział promocji trwają prace studyjne i powstają opracowania. Uważam, że już należy tworzyć wokół wydarzenia odpowiednią atmosferę. Spójrzmy choćby jak skutecznie robi to Wrocław rok przed tym, jak stanie się europejską stolicą kultury.
Co do rozdzielania spraw Kościoła od spraw miasta (państwa). Cóż, rozdzielanie, które zaczęło się od rewolucji francuskiej przybrało w Europie kuriozalne postaci. Dzisiaj wygląda to tak, że antyreligia, świat antywartości może WSZYSTKO, świat wartości w tym szczególnie religii katolickiej coraz mniej. Skutki widać, postępujący upadek wszelkich wartości. To droga do samounicestwienia naszej cywilizacji. Nie ma w tym stwierdzeniu odrobiny przesady, ale to osobny temat.”

W imieniu „Mieszkańców Częstochowy” stanowisko przedstawia Marcin Maranda:
„Wizyta Ojca Świętego Franciszka w Częstochowie to dla naszego miasta bardzo ważne wydarzenie. Pamiętam pielgrzymki do Częstochowy naszego wielkiego rodaka Świętego Jana Pawła II. To były wydarzenia i przeżycia, które trudno opisać zwykłymi słowami. Chciałbym, żeby wizyta papieża Franciszka w Częstochowie była pod wieloma względami wyjątkowa. Jestem przekonany, że wszyscy zyskamy na częstochowskim spotkaniu z Franciszkiem.”