Po MPK „krążą” małe karteczki, adresowane do pracowników:„Rok od wszczęcia sporu zbiorowego, po wyczerpaniu kroków prawnych wynikających z ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, w spółce MPK Częstochowa odbyło się referendum strajkowe.
W referendum wzięło udział blisko 550 (!) pracowników, a blisko 94% z nich opowiedziało się za zaostrzeniem sporu zbiorowego do strajku włącznie! Zdecydowana większość załogi domaga się również odwołania zarządu spółki.
Co zrobił Zarząd Spółki po zapoznaniu się z wynikami referendum? Zebrał radców prawnych i po kilku godzinach zanegował prawidłowość przeprowadzenia referendum i zażądał… ponownego przeprowadzenia referendum. „Jest lekarz na sali” pytają pracownicy miejskiego przewoźnika?
Godna podziwu jest cierpliwość załogi i ich przedstawicieli związkowych, którzy mimo kilkukrotnych prób podjęcia rozmów z zarządem spółki, prezydentem Matyjaszczykiem jak i z-cą prezydenta i przewodniczącymi Rady Nadzorczej w jednej osobie, czyli Naszym ulubionym urzędnikiem Soborakiem, nie zdecydowali się jeszcze na zatrzymanie komunikacji, mając na uwadze dobro mieszkańców Częstochowy. Związkowcy kolejny raz wystosowali apel do Matyjaszczyka, podkreślając że to ostatnia próba rozwiązania tego konfliktu w pokojowy sposób”.
Zarząd MPK opowiedział:
„W związku z kierowanymi do władz Spółki skargami na prawidłowość przeprowadzonego w dniach 6-7 maja 2014 r. referendum strajkowego, z uwagi na jego nieważność, niniejszym wzywam Państwa do ponownego przeprowadzenia referendum strajkowego z poszanowaniem zasady równości i tajności głosowania, swobody oddawania głosu oraz zapewnienia możliwości uczestnictwa w nim wszystkim pracownikom Spółki.
Obecna forma przeprowadzania referendum urąga zasadom jego prowadzenia wyrażonym w judykaturze i doktrynie, albowiem: * referendum nie powinno być „zorganizowane w sposób uniemożliwiający pracownikom swobodne wyrażenie woli, np. przez wywierania presji na głosujących lub fałszowanie wyników”; * „referendum strajkowe powinno zostać przeprowadzone z uwzględnieniem wszystkich pracowników zakładu pracy”; * „niezapewnienie sprawdzenia tożsamości osób głosujących podczas referendum oraz dopuszczenie do pozostawienia sali głosowań bez nadzoru ze strony któregokolwiek z członków komisji referendalnej, mogą być uznane za przejaw rażącego niedbalstwa”. (…)
Równocześnie informujemy, że ewentualny strajk przeprowadzony na podstawie powyższego referendum będzie nielegalny.
Prezes Zarządu, Roman Bolczyk”.
4 komentarzy
O ile sie nie mylę to podobno w Czwie rzadz a komuniści, czerwoni czy jak zwał to zwał tę…… Lekcewazenie pracowników jest norma w czerwonym świecie? No tak, juz zapomniano ściezki zdrowia dla robotników w PRL…
O ile sie nie mylę to podobno w Czwie rzadz a komuniści, czerwoni czy jak zwał to zwał tę…… Lekcewazenie pracowników jest norma w czerwonym świecie? No tak, juz zapomniano ściezki zdrowia dla robotników w PRL…
może zamiast oszczędzać na kierowcach oszczędźcie na nadmiernej ilości partyjniaków pozatrudnianych do nic nierobienia?
może zamiast oszczędzać na kierowcach oszczędźcie na nadmiernej ilości partyjniaków pozatrudnianych do nic nierobienia?
zgłoście millerowi że jego koledzy pozbawieni są socjalnej miłości do swoich bliźnich 😀
zgłoście millerowi że jego koledzy pozbawieni są socjalnej miłości do swoich bliźnich 😀
Zlikwidować MPK! To tylko obciążenie dla budżetu miasta.
Rozpisać przetarg na świadczenie usługi przewoźnika w Czewie.
Będzie taniej
Zlikwidować MPK! To tylko obciążenie dla budżetu miasta.
Rozpisać przetarg na świadczenie usługi przewoźnika w Czewie.
Będzie taniej