Skontaktuj się z nami!

Reklama

To jest miejsce na Twoją reklamę

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-217 Częstochowa

Redakcja

tel. 34 374 05 02
redakcja@7dni.com.pl
redakcja7dni@interia.pl

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
marketing7dni@gmail.com
redakcja7dni@interia.pl

Edit Template

25 LAT WOLNOŚCI: Migawki sprzed lat

Wydarzyło nam się..

Obalenie pomników
Każda epoka miała pewien symbol dominujący nad miastem. Za czasów carskich był nim posąg Cara Oswobodziciela Aleksandra II, zburzony przez społeczeństwo w przed dzień odzyskania niepodległości w 1918 r. W czasach PRL taką ideologiczną dominantą był pomnik Żołnierza Sowieckiego, usadowionego na kilkunastometrowej kolumnie. Z wysokości żołnierz sowiecki ściskając pepeszę, groził częstochowianom różdżką laurową. Symbol ten miał przypominać o nierozerwalnym związku Polski z bratnim Sojuszem Sowieckich Republik. „Armia sowiecka z nami od dziecka…” – z rezygnacją powtarzano. Obalenie obeliski, nazywanego „Wańką” było w Częstochowie symbolicznym wyzwoleniem z sowieckiej władzy.

Pierwsze wybory samorządowe

W ramach powojennego unifikowania ustroju w 1950 r. zniesiono instytucje samorządności terytorialnej. Model socjalistycznego centralizmu wykluczał wszelka samodzielność lokalną. Hasłem 1990 r. był „bierzmy swoje sprawy w swoje ręce”; a uosobieniem tego przywrócenie społecznością lokalnym prawa samo – rządzenia. Wybory samorządowe 27 maja 1990 r. były pierwszymi w pełni demokratycznymi wyborami w Polsce. W Częstochowie wygrał Komitet Obywatelski uzyskując 45 mandatów w 50-osobowej Radzie Miasta. Pierwszym prezydentem Rada wybrała Tadeusza Wronę; pierwszym przewodniczący Rady Miasta został Jerzy Zając.

Światowy Dzień Młodzieży
Gdy Ojciec Święty Jan Paweł II zaprosił młodzież z całego świata do Częstochowy, nowe, wybrane w sposób demokratyczny władze Częstochowy poczuły „miękkość w nogach”. W trudnym okresie transformacji gospodarczej, gdy dopiero wychodzono z okresu kartek i kolejek do sklepów, miasto miało ugościć ponad milion ludzi. Światowy Dzień Młodzieży 15 sierpnia 1991 r okazał się wielkim wydarzeniem religijnym i jednocześnie pokazem sprawności samorządowych władz. Przybyło blisko 2 mln pielgrzymów z ponad 100 krajów świata. Po raz pierwszy na uroczystości religijne mogła przybyć kilkudziesięciotysięczna grupa wierzących z krajów b ZSRR – Rosji, Ukrainy, Białorusi, Litwy… Tu, w Częstochowie, Papież Jan Paweł II, wskazał wizje przyszłości – zjednoczenie całej Europy; przezwyciężenie podziałów na demokratyczny Zachód i zniewolony Wschód. Perfekcyjna organizacja Światowego Dnia Młodzieży była możliwa dzięki spontanicznemu zaangażowaniu większości mieszkańców. Częstochowa zyskała określenie „dobrego miasta”, wspominano z sympatia naszą gościnność.

Nagroda Europy

Ustanowione przez Radę Europy nagrody miały umacniać współpracę samorządów po „zachodniej” stronie „żelaznej kurtyny”. Częstochowa, jako pierwsze miasto z Europy Środkowo-Wschodniej przełamała ten schemat. W 1993 r uhonorowana została Flagą Europy, w 1995 – Tablicą Europy, a w 1998 r. najwyższym  wyróżnieniem – Grand Prix Europy. Doceniono otwarcie miasta na współpracę z miastami zachodniej i wschodniej części kontynentu. Dostrzeżono żmudny wysiłek tworzenia stowarzyszenia miast z Sanktuariami Maryjnymi jak i doraźna pomoc udzieloną zniszczonemu totalitarnym systemem albańskiemu miastu Szkodra. Z dumą mówiono, że Częstochowa była pierwszym polskimi miastem przyjętym do Unii Europejskiej.

Otwarcie szpitala na Parkitce
Plany budowy szpitala na Parkitce miał jeszcze przedwojenny samorząd w latach 20-tych XX w. Formalną decyzje o budowie podjęto w 1983 r, odpowiadając na apele kierowane w czasach „pierwszej” „Solidarności”. W praktyce pierwsze prace budowlane podjęto dopiero w III Rzeczpospolitej, a otwarcie nowoczesnej placówki nastąpiło na początku XXI w. Wydarzenia nie da się bagatelizować. W początkach III Rzeczpospolitej województwo częstochowskie miało jeden z najgorszych w Polsce wskaźników ilości łóżek szpitalnych w odniesieniu do wielkości populacji. W dodatku nasze szpitale były wyjątkowo zaniedbane pod względem technicznym.

Kapitał zagraniczny
Przyzwyczajeni do PRL-u, gdzie państwo miało monopol gospodarczy, jedni z nadzieją, drudzy z obawą patrzyli na napływ inwestycji gospodarczych. Obawiano się, że „obcy” wyzyskiwać będą naszych robotników, oskarżano rządy o wyprzedaż majątku narodowego. Nieufność przełamać mogły pozytywne przykłady. Jedną z pierwszych inwestycji bezpośrednich w naszym mieście byłą budowa wytwórni gazów przemysłowych przez brytyjska spółkę. Nowoczesny obiekt przyozdobił industrialny krajobraz huty „Częstochowa”. Potem przybył amerykański koncern TRW, zaczynając od małej manufaktury rozwinął swoja działalność tworząc ponad 4 tys. miejsc pracy. Wyjątkowe emocje towarzyszyły prywatyzacji przedsiębiorstwa energetyki cieplnej WPEC; dziś fińskie inwestycje Fortum są lokalnym powodem dumy. Kapitał zagraniczny stworzył lub utrzymał w naszym mieście blisko 15 tys miejsc pracy; nie znaczy to, że nieufność społeczna do „globalizacji”  przestała istnieć w świadomości ogółu.

Stolica siatkówki
W latach 70-tych był Wiesław Czaja, nasz mistrz świata z Meksyku, ale AZS brylował w II lidze. W latach 1989-1999 nasz klub siatkarski sześciokrotnie zdobył tytuł mistrza Polski, przez blisko 20 lat co roku występował w europejskich pucharach. W składach AZS grali najlepsi polscy zawodnicy; tu z juniorów wyrastali najlepsi zawodnicy świata (Piotr Gruszka, Dawid Murek, Andrzej Stelmach, Marcin Nowak, Łukasz Żygadło. Andrzej Szewiński, Radosław Panas i wielu innych). Tak oto Częstochowa stała się stolicą siatkówki męskiej… Inaczej układały się losy innych naszych klubów, tworzących lokalną dumę. Włókniarz był sercu częstochowiaków najbliższy w latach 70-tych, gdy tytułu mistrzów Polski zdobywali chłopcy z częstochowskich osiedli: Jarmuła, Cieślak, Jurczyński… Włókniarz nadal jest naszą dumą, ale sukcesy zawdzięcza sprowadzanym gwiazdom. Raków Częstochowa swoje szczyty osiągnął w latach 1994-1998, gdy grał w ekstraklasie; dziś nadal żyje nadzieją…

Marzenia o Uniwersytecie
W PRL były dwie wyższe szkoły zawodowe: Politechnika kształcącą kadry przemysłu, i WSP – ucząca zawodu nauczycieli. Rozwój szkolnictwa wyższego w Częstochowie odzwierciedlał rosnące aspiracje społeczne. W PRL na studia decydowało się 20 proc. absolwentów szkół średnich, obecnie ponad 80 proc. maturzystów kontynuuje naukę na uczelniach. Miarą ambicji miasta stało się utworzenie publicznego uniwersytetu. Niestety, nie ziściły się pomysły połączenia Politechniki z WSP, a każda z tych uczelni samodzielnie nie spełniała wygórowanych wskaźników ministerialnych. Uzyskano jedynie przekształcenie WSP w Akademię Jana Długosza. Powstała także prywatna Akademia Polonijna…W początkach XXI w liczba studentów Częstochowie przekraczała 25 tys.; staliśmy się miastem akademickim.

Utrata województwa

Z końcem grudnia 1998 r. przestało istnieć województwo częstochowskie. Był to efekt reformy wprowadzonej przez rząd Jerzego Buzka; dotychczasowe 49 województw, zostało zastąpionych 16; wprowadzono jednocześnie samorządność regionalną i powiatową. Województwo częstochowskie istniało od czerwca 1975 r. Utrata tej instytucji odczuwana była nie tylko jako strata prestiżowa; w ślad za przeniesieniem władzy regionalnej do Katowic, wyniosły się  regionalne instytucje (centrale banków, zarządy instytucji gospodarczych i społecznych); miasto utraciło blisko 2 tys. miejsc pracy. Do dziś żywe są postulaty przywrócenia województwa…, choć sama likwidacja nie spotkała się z masowym protestem gmin współtworzących województwo.

Restrukturyzacja przemysłu
Zmiany gospodarcze wymusiły restrukturyzacje przemysłu. W latach 80-tych huta „Częstochowa” zatrudniała ponad 10 tys. pracowników; blisko 20 tys. osób pracowało w zakładach włókienniczych: Ceba, Wełnopol, Stradom, Wigolen i innych. Pierwsza upadła Ceba, kilka lat później na jej miejscu  rozwinął się nowy zakład włókienniczy Polontex. Bezpowrotnie z mapy Częstochowy zniknęły Wełnopol, gnaszyńskie Tapety, Zakłady Materiałów Ogniotrwałych, Ergo, Domgos, fabryka guzików, ZGH Sabinów… Przebieg restrukturyzacji był bolesny, bezrobocie dotknęło blisko 20 tys. mieszkańców.

Pokazy ogni sztucznych w Olsztynie

W latach PRL uroku Jury Krakowsko-Częstochowskiej doceniało nieliczne grono turystów, amatorów wycieczek pieszych, wspinaczki skałkowej lub speleologii. Wraz z rozwojem samorządności nastąpił wysyp pomysłów, jak rozmaitymi atrakcjami przyciągnąć masową turystykę. Największym i najgłośniejszym przedsięwzięciem stały się pokazy ogni sztucznych w Olsztynie. Ponad 200 tys. ludzi uczestniczyła w widowisku; były feerie ogni, obrazy laserowe, koncerty znanych zespołów… Na początku lat 90-tych była to jedna z największych imprez masowych w Polsce. W ślad za tym pojawiły się inne  propozycje: Lato z filmem w Złotym Potoku, spotkania rodzin w żareckim Leśniowie. Przybywało też innych atrakcji: senator Lasecki odbudował zamek w Bobolicach, uruchomiono spływy kajakowe na Warcie, upowszechniono sport motolotniarski, powstało dziesiątki stadnin dla miłośników koni. Jura stała się atrakcyjnym miejscem dla różnorodnych turystów…

Modernizacja Alei Najświętszej Maryi Panny
Do końca XX w. Aleje – główna ulica Częstochowy – była arterią komunikacyjną łącząca wschód z zachodem miasta. Zniszczony asfalt i chybotliwe płytki chodnikowe świadczyły o zaniedbaniu centrum. Straszył, odpadającymi płatami tynku, beczkowaty Ratusz… Po przebudowaniu al. Jana Pawła II – ta dwupasmowa arteria przejęła ruch tranzytowy – Aleje NMP nie musiały już pełnić roli arterii komunikacyjnej. Przekształcenia głównej ulicy w miejski salon budziły liczne kontrowersje.  Pierwszy etap, wykonany do 2006 r., modernizacja III Alei, miał dla właścicieli nieruchomości zakończyć się katastrofą. Stało się odwrotnie – powstało tu szereg lokali gastronomicznych, pubów, kawiarni, restauracji odwiedzanych tłumnie przez mieszkańców. Zakończenie modernizacji całych Alei nastąpiło w 2012 r., teraz czas na gustowne umeblowanie i ożywienie pięknego centrum.

Niedosyt drogowy
W ciągu 25 lat czterokrotnie wzrosła ilość posiadanych przez częstochowian samochodów. Takiemu przyspieszeniu nie mogły sprostać inwestycje w zakresie budowy nowych dróg. Częstochowa była dodatkowo w fatalnej sytuacji; wielkość miasta 163 km kw, powodowała, że do III RP wchodziliśmy z blisko 700 km dróg, w tym jednej czwartej pozbawionych nawierzchni. Słowo – nawierzchnia – też trzeba było przyjąć ze zrozumieniem: była to często cienka warstwa masy bitumicznej wylana wprost na piasek, bez wymaganej podbudowy. Od 1990 każda kolejna ekipa rządząca deklarowała jako priorytet budowę dróg; i każda była krytykowana za małe postępy. Przy tym niedosycie warto przypomnieć, że w latach 80-tych al. Jana Pawła II była ulicą brukowana kostką; kończyła się na skrzyżowaniu z al. Armii Krajowej. Ruch ciężki w kierunku na Poznań prowadził pełną wybojów ulicą św. Rocha, a na Opole – ul. św. Kazimierza i św. Barbary. Wiadukt na ul. Jagiellońskiej, wiadukt na ul. Makuszyńskiego, obwodnica centrum, budowane obecnie bezkolizyjne skrzyżowanie al. Jana Pawła II i DK-1, są – mimo niedosytu – symbolami pozytywnych przemian.

Tramwaj na Błeszno
Gdy wszędzie likwidowano linie tramwajowe, w Częstochowie w 1959 r. zdecydowano o ich budowie. Podobnie nowatorskie myślenie podyktowało w 2006 r. konieczność budowy nowej linii tramwajowej na Błesznie. Najtrudniej było przekonać ludzi; tramwaj widziano takim, jaki jeździł od lat sześćdziesiątych przez centrum: chybotliwy, hałaśliwy, wprawiający w wibracje sąsiadujące domy. Trzeba było pokazać nowe formy szynowego transportu, by wróciła w naszym mieście sympatia dla tej formy transportu zbiorowego. Teraz powszechne jest marzenie o dalszej rozbudowie. Inwestycja tramwajowa, przez remonty dróg, budowę ścieżek rowerowych i chodników, zmieniła oblicze Błeszna. Ponure blokowiska zmieniły się w miejsce, gdzie chce się mieszkać.

Festiwal „Gaude Mater”
Czy Częstochowa może być organizatorem wydarzenia kulturalnego uznanego za jedno z najważniejszych w kraju? Takim stał się Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej „Gaude Mater”; jeden z czterech największych w Polsce festiwali muzyki poważnej. Festiwal wyjątkowy, łączący różne kultury, religie i narody. Tylko tu możliwe było wykonanie wspólnego koncertu przez zespół katolicki, muzułmański i żydowski. Tu rywalizował o oklaski widzów kantor z nowojorskiej synagogi i chór derwiszów z Turcji; muzyka gospel sąsiadowała z chorałem gregoriańskim. Festiwal stał się wizytówka otwartości kultury częstochowskiej…
I przestał nią być, gdy okazało się, że dla częstochowian (i ich władz) ważniejsze jest wspieranie koncertów celebrytowanych gwiazd z plejbeku oraz walk napompowanych sterydami wojowników.

Referendum
Socjolodzy jeszcze przez wiele lat będą podawać nasze miasto, jako przykład dynamiki ruchu protestu. Częstochowa była pierwszym dużym miastem, w którym udało się w drodze referendum odwołać prezydenta. Dla jednych ten fakt był tryumfem demokracji, dla drugich erupcją populizmu. Referendum zjednoczyło PO, PiS i SLD; w jednym obozie znaleźli się bezrobotni i właściciele kamienic; narodowcy – kibice Rakowa z antyklerykałami z lewicy. Było najbardziej wstydliwym dla organizatorów referendum jest pytanie: a co się po nim poprawiło… Czy spadło bezrobocie, czy wzrosła liczba inwestorów, czy  żyje się dziś lepiej…?

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dołącz do nas!

Zapisz się do Newsletera

Udało się zasubskrybować! Ups! Coś poszło nie tak...
Archiwum gazety
Edit Template
Materiały audio
Materiały wideo

Kontakt

Tygodnik Regionalny 7 dni

Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa

Biuro reklamy

tel. 34 374 05 02
kom. 512 044 894
e-mail: marketing7dni@gmail.com
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

 
Redakcja

tel. 34 374 05 02
e-mail: redakcja@7dni.com.pl
e-mail: redakcja7dni@interia.pl

Wydawca 7 dni

NEWS PRESS RENATA KLUCZNA
Al. Wolności 22 lok. 12
42-200 Częstochowa
NIP: 949-163-85-14
tel. 34/374-05-02
mail: redakcja@7dni.com.pl

Media społecznościowe

© 2023 Tygodnik Regionalny 7 dni
Skip to content